Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

rozpisane w chmurach kluczem
trzecią kwadrę ścielą liście
moment w ostrych barwach złocieni
babie lato odgradza jeszcze

wykiełkowało więc zbiorę

obojętnie wkroczy zimowy podmuch
naokoło się gonimy w zajęcia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W trzecim wersie nie pasuje mi metrum, nie potrafię uzasadnić dokładnie (być może chodzi o jedną sylabę, złota - zamiast - złocieni?).
I końcówka mnie rozbraja (uśmiech do ucha ;)
"gonimy się" - "kogoś goni" - to eufemizm bardzo poważnej przypadłości ;), "króliki się gonią" - to tez poważna sprawa ;) - nie pasuje mi to określenie.
Wiersz odczytuję jako powitanie z pogodą ducha tego, co wielu przeraża (jesieni jako pory podsumowań i wstępu do odchodzenia).
Z drobiazgów: literówka w "wykiełkowaŁo"; "wykiełkowało więc zbiorę" - żniwa na przedwiośniu? ;) - jakoś tak dziwnie, chyba że o kiełki zdrowotne chodzi.
pzdr. b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...