Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zapomniany dorożkarz
przemknął cieniem pod oknami
zostawiając echa tamtych lat

czy uwierzyć
że już wszystko jest za nami
wciąż goreje kwiat

ciągle głodne pozostają dłonie
pragnąc pieścić obejmować
każdy dzień

w zatroskaniu błądzą nieustannie
dwie źrenice które czasem
tuli sen

w gęstym mroku stukot kopyt
cichnie z marzeniami
przejmujący chłód

ścina mrozem wątłą mgiełkę
zaklęć wyszeptanych
prosto w nów

Opublikowano

To raczej kryształki cukrowe ;)
(znaczy: przesłodziłaś z "lirycznością", Lidko)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dla mnie nawet w konwencji piosenki to, co pogrubione, przekracza dopuszczalne ramy *) (popularności, łatwości dla odbiorcy, konwencjonalności, smaku etc.). "gorejący kwiat" jako symbol jest nie do akceptacji, nie dla mnie. Podobnie z "zaklęciami".
Imiesłowy dziwnie brzmią, zwłaszcza w wierszu (-ąc), zwłaszcza, że można to zmienić na czasownik (pragną).
"przejmujący chłód" przynależy do następnej zwrotki, zaburzasz tu tok wiersza - piosenki, zwłaszcza, jeśli to ktoś by chciał zaśpiewać (kto? ;) - sen się zgubi.
Ale zrobisz tak, jak uważasz - oczywiście ;)
pzdr. b
Opublikowano

Witam,

pierwsza, druga strofa jeszcze w miarę, da się przełknąć... niestety, im dalej tym gorzej; jak dla mnie, za dużo ekspresji, sentymentalnych opisów (podmiot liryczny chce obejmować, do tego pieścić każdy dzień! co za dużo to niezdrowo), do tego błędy polegające na gromadzeniu wyrazów bliskoznacznych (np. pieścić, obejmować), błędy logiczne (jak mrok może być gęsty? niepotrzebna przesada) nie wspomnę, że Autorka mówi wprost (jakże proste przenośnie)...
Proszę, wybacz, ale wierszyk nie dla mnie, mam nadzieję że uszanujesz moje zdanie... niczego nie proponuje, żadnych poprawek, żadnych zmian, to Twoja poezja... niestety (stety?), mnie nie grzeje, ni mrozi.
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Masz rację Bogdanie...zrobię jak będę uważała, więc nie zmienię nic. Choć zastanawiam się na pierwszym wytłuszczonym zwrotem ale zastanawiałam się nad nim od początku i jak na razie pozostanie...może kiedyś zmienię go na inny, jeśli znajdę odpowiedniejszy. Co do pragną-pragnąc...no cóż pewnie jako polonista wiesz lepiej ale wytłumaczę po swojemu" pragnąc pieścić pozostają głodne".
To by było na tyle.
Pozdrawiam
Lidia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




big-bang wybija takt
cóż w tym jest nie tak
każdy ma swoje pięć
jeśli ma tylko chęć
woda czy para kryształek lodu
kiedyś będziemy garstką popiołu

Pozdrawiam Witku...powinieneś wiedzieć :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...