Piotr_Jasiński Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2007 późnym wieczorem czy może wczesnym rankiem przemierzam korytarze świadomości czasem mignie cień za rogiem zapatrzony ścigam go bezustannie wywracając oczy wlepione w nasycone barwą obrazy odrywam od punktu zaczepienia by znaleźć pretekst do poszerzenia palety poza odcienie szarości przebieram źdźbła trawy smętnie kołysane wiatrem w popołudniowym słońcu rozgrzewam skostniałe palce gotując się do zadośćuczynienia bliskiemu ciału i duszy zastanawiam się z uporem czy to gra złudzenie czy jednak rzeczywistość
Pan poeta Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jak miło jest czytać pana wiersze, choćby z pozoru starych perepeti, co do wiersza, ummm,troszkę przegadany, bardzo dobra 2 i 3 strofa, i pierwsza, co ja gadam, cały wiersz po dokładnej analizie jest dobry, nic nie poprawiać, moim zdaniem))):
Marlett Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Pierre! przebieram źdźbła trawy smętnie kołyszące się na wietrze w popołudniowym słońcu wygrzewam skostniałe palce gotując się do zadośćuczynienia bliskiemu ciału i duszy zastanawiając się z uporem czy to gra złudzenie czy rzeczywistość Dla mnie to wstarcza za wiersz, ale całość ładna. Serdeczności.
kaja-maja28 Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Przemierzam puste korytarze własnej świadomości czasem mignie cień za rogiem zapatrzony _________ Gnam za swym sumieniem Gnam za serca biciem Gnam za swym głosem Ten głos Niepojętny głos... Bardzo ładny wiersz Pozdrawiam milutko
Piotr_Jasiński Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jak miło jest czytać pana wiersze, choćby z pozoru starych perepeti, co do wiersza, ummm,troszkę przegadany, bardzo dobra 2 i 3 strofa, i pierwsza, co ja gadam, cały wiersz po dokładnej analizie jest dobry, nic nie poprawiać, moim zdaniem))): Zgadzam się co do przegadania. I myślę że jednak utwór podda się nożyczkom :)) Dzięki i pozdrawiam
Piotr_Jasiński Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. W zasadzie to co przedstawiłaś było pierwotną wersją, którą soim dziwnym zwyczajem rozpisałem. I mam wrażenie że do niej powrócę może troszkę rozszeżonej. :))) Dzięki i również serdecznie pozdrawiam
Piotr_Jasiński Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki za miłe słowa, choć obawiam się że te wersy jednak zostaną wycięte. A może coś stworzę na ich podstawie bo jest mi ich trochę szkoda. :)) Również pozdrawiam
IN Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i może by tak poprzycinać co nieco? ;) jeszcze się wczytam i wrócę :)))
Judyt Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 moje oczy prawie dostały schozofremii;) a tak poważnie to całkiem żeś to wykombinował Piotrze, tylko może niepotrzebnie te "oczy" w 2 zw., "cień za rogiem zapatrzony"zostawiam choć z lekka absurdalne:)i dobre, pozdrawiam
Piotr_Jasiński Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i może by tak poprzycinać co nieco? ;) jeszcze się wczytam i wrócę :))) Dobre dobre. Co prawda wakacyjnych rozważań ciąg dalszy miał być ale jakoś nic do łepetyny nie wpadło :)) Dzięki IN i zapraszam ;))) Pozdrawiam
Piotr_Jasiński Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki Judyt. Jeszcze jestem na etapie zastanawiania się czy wersja dłuższa czy krótsza trafi na salony. Pozdrawiam
Judyt Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki Judyt. Jeszcze jestem na etapie zastanawiania się czy wersja dłuższa czy krótsza trafi na salony. Pozdrawiam Salony? Gratulacje! pozdrawiam
Piotr_Jasiński Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki Judyt. Jeszcze jestem na etapie zastanawiania się czy wersja dłuższa czy krótsza trafi na salony. Pozdrawiam Salony? Gratulacje! pozdrawiam :)))))))))))
Judyt Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Salony? Gratulacje! pozdrawiam :))))))))))) Ty się nie uśmiechaj, ale przybywaj w moje progi ;):P pozdr.
Piotr_Jasiński Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Już po urlopach więc wracam i boirę się do pracy. Czas przeczytać kilka dobrych wierszy :)))
Reni Her Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Witaj Piotrze, pierwsza wersja bardziej do mnie przemawia, jest odzwierciedleniem tytułu, szczególnie pierwsza zwrotka a to biorę dla siebie ;))))))))))))) R. przebieram źdźbła trawy smętnie kołyszące się na wietrze w popołudniowym słońcu wygrzewam skostniałe palce gotując się do zadośćuczynienia bliskiemu ciału i duszy
Piotr_Jasiński Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No i chyba przeważy Twój głos na korzyść tej troszkę przegadanej wersji :))) Pozdrawiam ciepło
egzegeta Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Cześć Piotrze pierwszą wersję przeleciałem i tylko literówa w 6. wersie mnie zatrzymała :) Wersja dolna myślę lepsza, ale też wymaga główkowania choć np. "przebieram źdźbła trawy smętnie kołysane wiatrem" - I wersja lepsze od "przebieram źdźbła trawy smętnie kołyszące się na wietrze" - II wersja Tyle skromnego mojego Pozdrawiam
Ewelinka Meier Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2007 pierwsza wersja jest ciekawsza, bardziej obrazowa pozdrawiam
Piotr_Jasiński Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2007 egzegeta Mówmy wprost - błąd (lub jak mawia nieodżałowany Jan Tomaszewski WIELBŁĄD :))) Już poprawiony. Tak mam często gdy wprost do orgu piszę. Na szczęście większość tworzę w Wordzie. Pamiętam jak kiedyś w szkole podstawowej dostałem za wypracowanienie dwie oceny. Czwórkę za tekst i dwóję za ortografię. Dwója była większa ;)))))))))) A wracając do utworu. Jestem w kropce. W zasadzie zaczęło się od trzeciej strofy, a potem tak mi się rozpisał. I chyba jednak pozostanie pierwsza ale w wersji mocno odchudzonej. Dzięki wielkie i również pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się