Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Już teraz jest łatwiej - już dom i rodzina,
już świat się wygładził, złagodniał -
najwyższa więc pora, bym to co minęło,
odrzucił za siebie, zapomniał.

Bom dorósł, spoważniał i zmądrzał co nieco –
przemiany cenniejsze niż złoto -
lecz wszystko to betka, bo po raz kolejny
rozsądek przegrywa z tęsknotą.

Za jedną z tych wiosen, tych wiosen wiosennych,
za oczu przelotne spotkanie,
za dziką beztroskę, za zieleń i błękit,
bierz proszę co zechcesz, mój Panie.

Wieczorny samotnik – dziś znowu wspominam,
na „teraz” krzyżyków rząd stawiam,
przewijam w pamięci postaci korowód
i w myślach z cieniami rozmawiam.

A gdy się nagadam, ramota następna
obwieści wnet „miastu i światu”,
że oto nowego coś wierszem napisał...
poeta jednego tematu.

[sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 18-04-2004 23:20.[/sub]

Opublikowano

Bez pytania?!!! Nio, nio, nio!!!:-)))

Serdeczne dzięki, Joanno - bardzo mi miło:-). Pozdrawiam:-)
**************************************************************

*Takie rymowanie przyjemnie się czyta.*
Takie recenzje również - bardzo:-).

Mirosławie, pozdrawiam i dziękuję pięknie:-).

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W mym życiu od lat dwudziestu z górą
jedna króluje tylko niewiasta.
Poza tym, Dormo, trzeba Ci wiedzieć:
kobieta dla mnie - nie kawał ciasta,

który by można - gdy chętka najdzie -
zjeść sobie smacznie bez wahań zbędnych,
więc do skojarzeń swych dodaj nowe:
Yourek Ajsiński - rekin bezzębny. :-)))
Opublikowano


Eh drogi Yourku..nie badz zbyt skromny
Ja w zyciu cenie dosiadczenie :)

Jesli poczuje kiedys cos wiecej
To tylko do dlugopisu w twej rece
I do tych slow na kartce spisanych
do tych obazow wieszanych na sciany

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...