Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maciej_Bacztub

Użytkownicy
  • Postów

    468
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Maciej_Bacztub

  1. Przytrzaśnięte ręce zmieniły ton muzyki. Melodia w grociej paszczy rzucała kamieniami, Nadając charakterystyczny dźwięk łamanym soplom. Co o niej mówią ciche bębny i płaczący śpiew huczących sów? Co o niej mówi Bóg? Zapowiedź trwa... Szum jest nieokreślony.
  2. Indywidualizm, czym jest? Błędem postrzegania, błędem poznania I puszką pandory natury ludzkiej, Która zakłada ciemne okulary Tracąc jasność serca, Wpadając w głębię niemocy Działania na rzecz kultu rozumowi. Śmieszne twarzyczki ideologiczne, Mieszanina stylów kreowanych przez globalizacyjny obłęd. Nie łączy się z Bożym Duchem, Świętym Przybytkiem wyzwolenia. Droga do prawdy, czy droga do otchłani? Wybór nie jest prosty! Indywidualizm, to droga do samozniszczenia.
  3. Przepraszam Panią myślałem, że jesteś mężczyzną - wybacz. Troszkę nad nim myslałem, ale osobiście w tej tematyce nie czuję się za dobrze,ponieważ najczęściej piszę o innych barwach życia, które mają kolor duchowy. Każde dłonie są geometryczne, więc dlatego użyłem takiego określenia. Pozdrawiam
  4. Pytanie – prosty dialog. Mimika dusz tańczących na wietrze, Który odsłania cud wschodzącego słońca. Obłoki kreślą cienie, Zmieniają się w geometryczne dłonie Boga. Manekiny potrzebują dialogu... Rozmowa: - Co powiesz kochanie, kiedy patrzę na Ciebie I widzę, że uśmiechasz się dla mnie? Co powiesz kochanie?
  5. Czy dałem Ci kwiaty, ciernie miłości? Pełne goryczy i woni złości. Rosnące w głowie szeptane modlitwy, Mocą proroków, szkaplerzne myśli. Istotą wiary jest Boskie ciało, Zbożowy chleb i krew umiłowana. Zwycięskie ten dzień, zbawienna ofiara. Na duszy chrzest, ostatnie namaszczenie. Witaj chrześcijaninie!
  6. Siedzę przy murze – symbol ułomności i ograniczenia. Obok mnie cień mojej walki, Która nie zawsze Daje rezultat zwycięstwa. Króluj mi wiaro i usiądź Na moim ramieniu. Gołębiu nieskalany, Przybytku prawdy, Czysty jak ogień, Który pali się w lampionie Na Eucharystycznym tronie. A ja, człowiek o sercu nikłej wiary Ujrzałem jak prorokuje nam słońce! I upadłem na kolana aby oddać ukłon. Pobłogosław mnie Panie.
  7. Witam Mam wrażenie, że mnie nie zrozumiałaś, albo nie interesujesz się naszą religią. Krew i woda została nam zesłana po przez obraz Miłosierdzia Bożego z którego wypływają te dwa źródłą Pozdrawiam
  8. Wszystko tak się szybko dzieje, Przemijamy jak cień tracąc życie i Umieramy nim odnajdziemy siebie. Przekładam paciorki, które rozsypały się w ciemnicy. Nawet matka nasłuchuje jak Syn obijany jest pałkami przez Pijanych pychą policjantów i Zbiera do kielicha woń świętych ran. A to wszystko za nas. Doceń to głupcze, istoto niewierna! Pozbieraj paciorki i wyjdź z własnej ciemnicy. Napełnij duszę wodą i krwią, Jako zdrój miłosierdzia dla nas.
  9. Wolnomularskie koła zębate, regularne loże. Wysokie Rady panów wszystkich ras. Odrzucili Adonai, tworząc prawa ponad Torą. Miszna, Genara – Talmud bałwochwalczy. Czternastocyfrowy kod dla całej ludzkości, Odciśnięty na prawej dłoni i czole. Masońskie rogi pragną twojej woli. Mijamy się po drodze. Wybrani widzą tylko krzyż
  10. Mówisz elektrody... też dobry pomysł,a że nawet lepszy od mojego i mój wiersz nie traci na tym, więc pozwól, że wprowadzę go w życie. Pozdrawiam
  11. Cześć Michał. Okres izolacji mam za sobą. Tak jak Ty, żyję w społeczeństwie. Jestem bardzo towarzyską osobą i dlatego nie stronię od ludzi. Tylko mam inne myślenie i poziom kulturalny ,który nie przeszkadza mi w komunikacji. Pozdrawiam
  12. Witam Mirku. Jak ja dawno Ciebie nie widziałem. A co z diodami nie tak? Pozdrawiam
  13. Każdy na swój sposób obrony. W moim wykonaniu ironia, ale czy dobra, tego ja nie wiem. Ty też ciepło się trzymaj. Dobranoc
  14. Witam. Dziękuję Tobie za miłe słowa. Tak dobrze myślisz, ironia i ironia i jeszcze raz ironia. Pozdrawiam
  15. Mogę przebywać pośród nich, A jednak z dala. Z braku wybaczenia, Odziali mnie w kaftan. Biała sala, w tłoku mądrych ludzi, Zagubiła klamki. Judaszu popatrz przez moje oko i Zdradź innym, żem ja nie z was. Ogolono mi głowę, podłączono elektrody. Nie, nie uśpicie mnie. Ja, niby ludzki, Narodzony pośród was, Lecz nie w duchu złego.
  16. Dzięki Michał. Wtedy miałem taki Twórczy nastrój. Pozdrawiam
  17. Teraz wszystko rozumiem. Długi wiersz... taki mi wyszedł. I tak wyciąłem jedną zwrotkę. Przeważnie piszę krótkie teksy. No jasne, że lubię jeździć samochodem. Robię to niemal codziennie. Pozdrawiam
  18. Mam nadzieję, że to co napisałeś jest pozytywne. Pozdrawiam
  19. Błąkam się po pomieszczeniach, Pełnych pustych butelek. Skradam się do lustra i Patrzę na śmieszne karykatury, O twarzy topielca. Siedzę i medytuję o męskości, Która zapuszcza długą brodę. W wspomnieniach ciągłe monologi, kłótnie o wolność I imiona, poznanych przeze mnie dwunastu świadków. Przecież nie mogę ustać Na piedestale świata, Chodzić po dachach i Wygłaszać orędzia do wygłodniałych hien. Nie mogę powiedzieć, że Jestem nie objawionym prorokiem i Czekam na Boską moc. Kłamstwo, pycha i zatracenie! Zerkam przez wnękę, Wewnętrznej fenomenologii świadomości czasu, Który ukazuje: spowiedź, pokutę i radość. - Precz synu! Nie ty otworzysz wrota i Pisma początku i końca! Nie przeszkadzaj świętym. W nocnej autostradzie świateł, Pędzą błyskawice lamp. Patrzę na ciebie, a ty na mnie. Podróżowałem, by dowiedzieć się, Czy miłość nadal w tobie płonie? Więc proszę, nie mów mi tego więcej!
  20. Witam. Dziękuję bardzo i Tobie też życzę wielu inspiracji. Pozdrawiam
  21. Purpurowe tupeciki, pod nimi łysiny. Błyszczą się czoła od ukochanego złota. Upadła gwiazda w ich niebiańskich oczach, Które łapczywie zerkają na świat. Słowa zaś, figlarnie bawią się z demonami, By potem pójść z nimi do łóżka. Mirra i kadzidła nie dla czci Boga. Mówię wam! Wszystko to minie, utraci swą moc. Nastanie niebawem, Nastanie jak dawniej – pradawny ład. Sędziwy już wiek, Sądzona już ziemia.
  22. Witam Myślisz, że lepiej jest bez tego och... przemyślę to. Dzięki Pozdrawiam
  23. Do Amphe-tamina Ale ze mnie gapa. Żeby nie zauważyć literówki. Tak chodzi o promyk. Dzięki za wskazanie błędu. Fikuśny wierszyk - bo ja jestem taki. Pozdrawiam
  24. Do Tdk crew Ok. rozumiem Ciebie. Pozdrawiam
  25. Do Rumi Cisza charakteryzuje się jak najmniejszą ilością słów – są zbędne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...