Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ładne. Tylko szkoda, że nie może dłońmi czytać, a może mu peelka nie pozwala?;) Myślę, że "ponieważ" w miejsce "bo" mogłoby wejść śmiało, chyba, że jest to spowodowane czymś o czy nie mam pojęcia;) Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tomku, długo by tłumaczyć pozawala czy nie. Uczucia poukładały się po stronach platonicznych :)
Może i masz rację, tylko 'ponieważ' jest za długie, ma trzy sylaby. jeśli umiem liczyć.
Już o 'bo' jest za dużo dlatego umieściłam je pod kreską puenty.

Fajnie, że wpadłeś, kawy czy herbaty? :)
Opublikowano

Witaj Alu:) A gdyby dać "słowo stało się wierszem"?
Zapewne już to przerabiałaś przy pracy nad tekstem:)
Z drugiej strony być może byłoby to zbyt "monumentalne"
stwierdzenie, niepasujące do tego wiersza... Nie wiem
- ot miałem pomysł:)
Za utwór masz 5+:)

Acha, poproszę herbatę, sypię jedną płaską.

Opublikowano

przemiłe a ja dodam:

Lecz dłońmi mogę dotykać
Twe słowa wersy i wiersze,
podziwiać ich delikatność
i kształty, te najpiękniejsze.
Sam teraz się sobie dziwię,
skąd chęci aż takich doznań.
Dlaczego w mig zapomniałem,
że
wzrokiem dotykać można.

Opublikowano

Widzę w tym wierszu jakby ad vocem do mojego czas. Dobrze napisany. Podoba się.

ode mnie:

ma w dłoniach zmysły ukryte
i talent w ścieżki zaklęty
cóż znaczy jedno pytanie
gdy czytać nie może wierszy

dwa zakochane nadgarstki
wędrują głucho i ślepo
nigdy nie spyta o lepiej
bo słowa po słowach bledną

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiesz, nawet mnie nie zaboli
gdy oczy zatrzymasz na błędzie
i słońca mogą się palić
i dzieci mieć ze mną nie będziesz

żony ze mną nie zdradzisz
i kasy nijakiej nie wydasz
wierszem Jacku zostanę
tak, wierszem, a resztę już wybacz.

Dziękuję za wierszowane kwiatki, pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
    • @aniat. Ładnie się to harmonizuje: nastrój – dźwięk – obraz; szkoda, że odpuściłaś w rymy w ostatnich wersach, cztery mogłyby się zgrać.
    • Zrównają cię z ziemią. -No, chłopie, nie mów, że klasyczna? Robić, robić, robić! Wybebeszą z ciebie wszystko co wyższe, wszystko co nie pragmatyczne. Żreć, żreć, żreć! Wykpią słabości, wszystkie twoje samotności. Pieniądz, pieniądz, pieniądz! I będą ciągnąć za kostki w dół, implementować ci pustkę, agitować swe plebejskie nawyki. Umniejszać wszystko, smagać cię codziennie po mózgu parszywymi jęzorami parzącymi jak pokrzywy, okraszając to wszystko żarcikami podszytymi rzadkim kałem i opowieściami o jebaniu, najebaniu się, pojebaniu i dojebaniu sąsiadce i jej córce- i to wszystko wygłoszone z chwałą jakby to była nobilitacja.  I przylega do ciebie ten Nietzscheański wyziew. Jan Pelc wróży ci przyszlość; takie jest życie, słabiaku.  Sygnał, 5 nieodebranych, nie pójdziesz już tam- postanowione. Nie zostaje za wiele: Decasia, Ladoni, Górecki, tory, las, ambient, człowiek słoń i Curtis- a to wszystko ponad dekadę później niż planowałeś.
    • @Gosława Pokochają siebie to i Ciebie polubią -:)Wszak tu poetyckie dusze tu się spotykają …nawet jak rogate-:)Dobrej nocy

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena bardzo dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...