Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Umieram jako człowiek ...

Schowałam się pod kamieniem. Zanurzyłam ciało w zimnej skorupie. Wyruszyłam w pogoń za szczęściem, mijając krainy rozstania. Zabrakło mnie wśród żywych. Uciekam coraz dalej od przeszłości, od Ciebie, od tego co łączyło nasze nagie dusze. Staje się zimna, tracąc Twój zapach. Osiada na mnie sól wędrująca z nad morza. Okrywają przelotne liście na jesień. Węże wygrzewają skóre na dachu mojej warowni. Nie wpuszczę do siebie nikogo - zamknęłam się na wszystkie uczucia które mogą mnie wytrącić z kontemplacji wnętrza. Mijają kolejne miesiące, a ja coraz bardziej szara, coraz twardsza. Oczy niegdyś ludzkie teraz, niezauważalne, raptem jakaś rysa którą można nazwać spojrzeniem. Tylko kto by się przyglądał. Słońce wtapia w skórę drobinki pyłu, a wiatr wysusza je tworząc ubitą masę skalną, mieniącą się w południe. Straciłam postawę pionową. Poległam w chwale nie walcząc z nikim. Leże cicho w trawie, napawając się muzyką lasu. Serce; połatane ze wszystkich stron, tętni życiem. Niestety, skazane jest na wymarcie tak jak usta które pragną kąsać, ręce, które pragną pochwycić ... jak dusza, która pragnie unosić się i spadać nie uderzając głową o ziemską powłokę. Jestem wolna, a mimo to, zawiązuje sobie nogi by nie decydować o drodze.
Nadchodzi noc.
Wystygam.
Ostatni włos spada na stertę pozostałych.- Moi drodzy żołnierze którzy tak dzielnie bronili mych tajemnic. Sucha łza spływa po chropowatym policzku żegnając martwych.
Ostatkiem sił zwijam się w kłębek by przestać być.

... Rodzę się jako kamień.
Opublikowano

Marcepanie to jeszcze nic ... uchhhhh narazie mam przerwe bo pracuje ... może w przyszłym miesiącu stworze coś naprawdę godnego uwagi.

Hmmm z czym Katarzyno...Co ? ? ? ;>
Ależ bardzo proszę ... :)

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Kamil Olszówka Skomentuję fragmentem swojego wiersza;   ...i przyszły sąsiady nocą  z niezapowiedzianą wizytą   nocą tak czarną że  beczka smoły  co stała przy stodole  mogłaby zwiastować jutrzenkę  której  już nigdy nie zobaczę     
    • @MIROSŁAW C. No ba, różne są filozofie :)
    • @Marek.zak1Bardzo dziękuję! Tak, za oczywiste - wrony zostały zastąpione przez drony. :) @Annna2Bardzo dziękuję! Też się boję i mam nadzieję, że tak nie będzie.  @andrewBardzo dziękuję! Nie wszyscy składają ukłony TV , bo np. ja jej nie mam. :))) @MIROSŁAW C.Bardzo dziękuję! 
    • @Marek.zak1Tak na szybkiego o Twojej książce. Historię Gara skończyłam z dziwnym uczuciem. To najbardziej oryginalna i spokojna opowieść z czasów wojny, jaką miałam w ręku. Nie będę już pisać o jego cynicznej postawie, ale autor "zamieścił w nim" za dużo inteligencji, chemicznego i organizacyjnego geniuszu, nadmiaru obowiązków, przewidywania przyszłości, umiejętności w rozkochiwaniu w sobie kobiet, a nade wszystko szczęścia. Myślę, że takich postaw jak Gar było więcej, więc nie wzbudziła we mnie żadnych kontrowersji. Wiele było momentów groteskowych (świadome małżeństwo z agentką gestapo, która pisała na kochanego męża donosy, a potem jej "nawrócenie") i ciekawych konfrontacji. Różnice mentalne między Wielkopolanami a ludźmi z zaboru rosyjskiego, miedzy Warszawą a Krakowem. Gar żył swoim życiem, a wielkie tło historyczne było tylko ...tłem. I to udało Ci się znakomicie - bez wielkiej martyrologii. Ponieważ wiedziałam o kontynuacji, to koniec był trochę przewidywalny. Myślałam, że zabierze do USA nie tylko Claudię, córeczkę ale i Karen. :))) Świetnie wyjaśniłeś, dlaczego Drezno było tak bombardowane, bo do tej pory historycy mają wątpliwości, co było głównym powodem tej akcji. Przecież nie tylko ważny węzeł komunikacyjny. :)))) Niby prawie nic się nie działo, codzienna kawa, komplementy dla Marii i Claudii, wyjazdy do Bawarii i kolejny romans, trochę nudnego seksu, przytakiwanie gestapo i innym przedstawicielom władzy (czasami zachowanie jak Szwejka) a jednak wciąga i nie nudzi. Godna polecenia. 
    • @Berenika97 ... wydłubią oczy domom nas pozbawią dachu   a może może warto się obudzić zacząć myśleć a nie składać ukłony TV    wtedy przepędzimy ptaki ... Pozdrawiam serdecznie  Spokojnego popołudnia 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...