Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

z listów do Anastazji /2/


Rekomendowane odpowiedzi

nie ukrywam, że 1 bardziej mi sie podobała,
ale pewnei dlatego, ze w 2 nie zdążyłam się jeszce wgryźć
osobisty wierszyk, bardzo, więc trudno mi cokolwiek napisać

czyta się dobrze, ale interpretować nie będę;) ale nie powiem, starsznie mnie interesuje ten On:D
mam nadzieję, że w 3 się wyjaśni:)

całuję MIła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no co Ty, przecież ja taka spokojna dziewczynka jestem;)
już się przyzwyczaiłam, że różne ludzie lubią mnie ciąć;p
coś wzięłam ale z 'jutra' nie zrezygnuję - póki co - b. ważne mimo, że beznamiętne i bezczuciowe.



ba, fajne te cholery, nie?
serdeczności/V.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałem wrócić do /1/ (ze wstydem przyznam, że nieczytałem)
i powiem tylko tyle: jeszcze, jeszcze :)))
Wiersz (wiersze) ładny, mam wrażenie że osobisty albo
bardzo dobrze tworzysz wirtualną historię peelki.
A to i tak bez znaczenia. Czuję że na dłużej zagoszczę.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzieło Boga   Spójrz jak tu pięknie, spójrz dookoła, Tutaj jezioro, tam stary las, A tam szczęśliwy ptaszek zawoła Tych, którym we śnie cofnął się czas.   Zielone łąki pod nieboskłonem Czarują kwieciem soczystych traw A przeszczęśliwy harmonii tonem Dumnie wśród kwiatów jawi się paw.   Tam myszka z norki pyszczek wychyla Zbudzona trelem słowiczych nut, Tu polny kwiatek pszczółka zapyla Bo miś już czeka na słodki miód.   Krokiem leniwym borsuk przyczłapie Pewnie by smacznie chciał jeszcze spać Ale tam jeleń tak głośno chrapie, Że trudno przy nim spokojnie stać.   Małe zajączki ze snu zbudzone Skaczą szczęśliwe w górę i w bok, Porannym ciepłem słońca niesione Żegnają nocki ponury mrok.   Na horyzoncie w swym majestacie Budzą się szczyty uśpionych gór Jeszcze w zimowej i białej szacie Spóźnione biegiem wiosennych pór.   To dzieło Boga. To Jego dary Dla mnie, dla ciebie, dla wszystkich nas To Jego źródło mocy i wiary Który zatrzymał istnienia czas.   W swej łaskawości Bóg nam darował Nie tylko życie, ale i świat… Pora byś wreszcie Mu podziękował Za cud w tym świecie przeżytych lat!                                                     Ryszard Galant                                                 Mierzyn 09.10.2019      
    • @Kwiatuszek Lekko, potoczyście, a co do treści proponuję nie czekać już, tylko uzbroić się w rzeczy i na słońce i na deszcz i ruszać na podbój jeziorno-leśnej krainy. Pozdrawiam :)
    • @andrew I tak z każdym obrotem kół, czy to słońce, czy deszcz, zbliżacie się do celu. W treści czuć skrzydła niosące jadących. Pozdrawiam :)
    • @Dagmara Gądek Dziękuję Dagmaro za tak obszerny komentarz i Twoje mądre refleksje pod wierszem:)
    • @befana_di_campiI przepiękne krajobrazy, i kawał historii. Jest się tam czym pozachwycać bez wątpienia. Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...