Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

grały patefony
na zmartwychwstaniu poety

myślał, że umie, że wie
a oni mu wszyscy
krzyżyk na drogę i
kamienne "sajonara"

znowu mniemania, dociekana -
abstrakcja pustej głowy

w końcu, niedługo przed
męczeńską śmiercią,
poszedł w romantyzm
pozję współczesną
zmieniał wersy
układał rymy soczyste
doszedł do prozy
uklęknął, skonał i
w dzień następny
uciekł w roboty drogowe

Zaprawdę powiadam wam:

Nie zmarnują się talenta
zapalczywych ludzi ...
[sub]Tekst był edytowany przez Ryszard Święch dnia 10-04-2004 11:43.[/sub]

Opublikowano

Witam Ryszard ! jakos nie przemowil do mnie twoj wiersz,zle sie czyta, moze przez zmienny klimat i to "zaprawde powiadam wam", "na zmartwychwstaniu poety" no nie wiem czuje sie jakas dobra mysl, ale wiersz moim zdaniem do poprawki....
pozdr. swiatecznie M+A

Opublikowano

Witam.
Sam wiersz nie przemowil do mnie.
nie podoba mi sie sajonara - byc moze dlatego ze
mam za duzo kontaktu z azjatami ostatnio.
"zaprawde powiadam Wam" - tutaj pl jawi mi sie
jako wszechwiedzacy ktory w ostatnich slowach
maluje zakonczenie - a;le niestety nie oryguinalne.
Sam pomysl na ten wiersz jest dobry, zatem warto nad nim popracowac.
Pozdrawiam, wesolych :)

Opublikowano

Panie Ryszardzie - ten pomysł jest na granicy obrazoburstwa. Żeby niczego nie popsuć, trzeba dużej uwagi, subtelności i dyskrecji. Jeżeli już chce się Pan rozprawić z mitem Poety "cierpiącego za...", to niechże nie rozprawia się Pan równocześnie z "Ukrzyżowanym". Takie tu widzę pomieszanie materii. Więc "zaprawdę" uważam za "nad-użycie". Zachęcam do przemyślenia całości. Pozdrawiam Świątecznie.

Opublikowano

Witam panie Ryszardzie,
spodobały mi się 1. i 2. strofa, i końcówka:

Zaprawdę powiadam wam:

Nie zmarnują się talenta
zapalczywych ludzi ...

Ogólnie pomysł jest dobry, ale czegoś mi zabrakło, coś zgrzyta w 4. zwrotce, a 3. wcale mi nie przypadła do gustu. Gdyby pan rzeczywiście zechciał przemyśleć i coś zmienić w wierszu, to byłby jeszcze ciekawszy.
Pozdrawiam, MM

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zabawna treść. przez rozterki ubioru, wyglądu.. przepadło spotkanie..:) Ale puenta.. fajna. Pozdrawiam.
    • @Łukasz Wiesław Jasiński... jak miło, że to właśnie przeczytane... :) Dziękuję.
    • Na zima kedy ciamno i tajamno je, to sia człoziekoziu z psirzów wylyźć nie chce. Zgniły nimk siedzi abo co. Po Nowam Roku, jek pozietrze dopasowało, to łu noju zawdy sia draszowało. Dnie i zieczory na Warniji to fejn só. Kele psieca siedzić, cejtunki cytoć, godać, abo patrzypyski przedować, coby na niebzie ziórozie łoboczyć.     Tyle marzeń już śpi nieżywych. Chmury są takie same jak na Fidonisi. Tyś tą jedyną z moich Ziem szczęśliwych. mitycznych nurtów, dziś jakoś dziwnie cisi. Tam Leuke znów klangoru chce jeszcze, żurawi krzyku niczym herosi. Pierwszy skrzydłami tnie powietrze, szyk V ułatwia innym szybowanie. Lecąc tuż za sobą złagodzą świata małość. Za tęczowym mostem znów sny uspokoją. Z nimi tylko Victorii doskonałość. A potem pójdę tam gdzie Isztar szła spać, wszystkie czary napełnię miłością. Tylko nie wiem, czy na sen mnie stać.                         ziórozie- żurawie draszować- młócić zgniły- leniwy cejtunki- gazety patrzypyski przedować- patrzeć bezmyślnie (gwara warmińska)                        
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      :) "Ostatnio", ponieważ jakiś czas temu wysłałem książkę do kilku wydawnictw (ok. dziesięciu :)) i czekałem na jakąkolwiek odpowiedź. Choćby odmowną. Niestety, cisza... chociaż odmowne odpowiedzi już mi się kiedyś zdarzały :))))), więc ostatnio. Nie wiem, ale wydaje mi się, że bez własnego wkładu finansowego ciężko jest cokolwiek teraz wydać... szczególnie jeśli jest się nieznanym nikomu grafomanem ;)   Pozdrawiam. 
    • Refleksyjnie, a to jedna z możliwości, jak będzie. No i ta nicość, która już niczego nie może, oprócz może wywołania smutku u tych, którzy zostali. Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...