Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nam dzień się jak okno szeroko otwiera
samotne drzewo zamiast liśći
dostało skrzydeł

błyskają srebrzyście w powietrzu
wiatr je głaszcze
szept gorący wlewa w dom pełen nadziei

dziś otwiera się nowa dla nas droga
by serca doświadczyć w przeszkodach

widzę że cię nic nie wstrzyma........

rozdzielone dłonie prześwietlone ogniem
uczucie tym większe rozpala

jedwabisty pancerz zakładam gdzie
kształty i barwy mieszają się razem
powiewne od wiatru jak lekka zasłona


uniesiony każdym słowem
proszę
zezwól łaskawie.....



Opublikowano

Pięknie splecione marzenia dwóch osób,
jedwabisty pancerz zakładam
uniesiony każdym słowem
sądzę, że napisałaś wiersz nie tylko w swoim imieniu? To się nazywa okno na świat marzeń. Pozdrawiam.

[sub]Tekst był edytowany przez zbigniew Wilk dnia 06-04-2004 23:27.[/sub]

Opublikowano

Mario - wiersz Twój przeczytałem z rana kilka razy i chyba nie uwagi a spostrzeżenia chciałbym poczynić (drobne sugestie ze swej wyobraźni):
- dniem jest przestrzeń więc nocą nic nie jest otwarte ?
- szept - to promienie słoneczne wlewające się w atmosferę domu (ziemi -planety)
- wstrzymywanie to nieludzki czyn
- ognie - bieguny dwa - ziemskie - tam lżejsza zasłona (pole magnetyczne)
- uniesienie - wokół słońca każe plądrować próżnię
- nie wiem kto to - łaskawca ...??? czy to znów jakiś natrętnie wspomagany (karmiony) ludzkimi zmysłami bożek ????? - proszę o wybaczenie - troszkę mnie poniosło

serdeczne pozdrówko W_A_R

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



HI Adamie cieszy mnie ze zadales sobie trud z interpretacja....
"dniem jest przestrzeń więc nocą nic nie jest otwarte ?"
noc byla przed dniem....,a po tym nawet noc jest dniem to tylko przenosnia nie trzeba tak doslownie tego widziec );

"szept - to promienie słoneczne wlewające się w atmosferę domu"
to bardzo pieknie zobaczyles (;

"wstrzymywanie to nieludzki czyn"
tez tak mysle ,ale czasami trzeba....dla dobra sprawy chociazby?!

-" nie wiem kto to - łaskawca ...??? czy to znów jakiś natrętnie wspomagany (karmiony) ludzkimi zmysłami bożek ????? - proszę o wybaczenie - troszkę mnie poniosło"
no ,a tu mnie zaskoczyles! ja w wierszu niczego nikomu nie narzucam..
skad u ciebie ta nietolerancja! niech kazdy wierzy w co chce jesli to mu pomaga zyc i znalezc swoje miejsce w zyciu albo jakis punkt zaczepienia."Napewno" - nikt nic nie wie,a tym bardziej nasze ograniczone zmysly sie do tego nie nadaja ):
pozdr, M+A


Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



od ciebie taki komentarz szczegolnie raduje ,dzieki Tadeusz ,a jedwabisty pancerz to rzeczywiscie dwa sprzeczne skojarzenia ,ale o to mi wlasnie chodzilo w wierszu (;
pozdr, M+A

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dziś gwiazdy na niebie jak twoje źrenice świecą nieco jaśniej, zbiera się na burze. Czuję, jakbym znał cię całe swoje życie, całą wieczność wspomnień, choć może i dłużej.   Pierwszy raz twe oczy (choć pamięć nie sięga) widziałem gdzieś z hakiem czterysta lat temu. Wtedy to złączyła nas cicha przysięga - nie pamiętam treści, nie wiem jak i czemu.   Lecz nocy tej jakby wszystko zapłonęło: we mnie, w tobie, wokół - w jedno arcydzieło.   Może byłem jednym z turyńskich żołnierzy, ty zaś posadzoną na stosie skazaną. Spełniałem rozkazy, by mieć za co przeżyć, a ty czarowałaś - tak mi powiadano.   Gdy stanęłaś w ogniu obróciłaś głowę i spojrzałem wtedy prosto w twoje oczy. Wrzask spod twoich powiek odebrał mi mowę, bezgłos twego gardła ciepłe łzy wytoczył.   Kiedyś cię odnajdę - szeptałem do nieba - nawet w przyszłym życiu, gdy zajdzie potrzeba.   Po wieku czekania zmieniło się wszystko i w innym nas miejscu osadziły dzieje. Byłaś wtedy piękną rosyjską księżniczką, ja - klepiącym biedę moskiewskim złodziejem.   Spotkaliśmy się gdzieś pos murami Kremla i po styku spojrzeń poszłaś w swoją stronę. Księżnej nie przystoi miłość potajemna, mezalians odpada - i wszystko stracone.   Choć skradłaś mi serce, nie miałem nadziei - żyłaś pośród carów, zaś ja wśród złodziei.   Sto lat później inną baśń nam napisano, choć te same oczy zdobiły nam twarze. Na bruku paryża byłaś kurtyzaną, ja - spragnionym uczuć marsylskim pisarzem.   Nasza pieśń miłości trwała aż do rana, przez noc - jakby wieczność - od cienia wieczora. Ja byłem za głupi, a ty zbyt zmieszana. Pomyślałem z żalem: to jeszcze nie pora.   Moje marne serce zapłonęło wierszem. Żyliśmy noc jedną - nie mogliśmy więcej.   Tuż po Wielkiej Wojnie w lwowskim kabarecie ja pisałem teksty, ty grałaś na scenie. Rzucałaś spojrzenia skromnemu poecie, byłaś inspiracją, twórczym odkupieniem.   Przyszła wojna nowa - by zakończyć wszystkie, skryłem się w Warszawie, ty - gdzieś za granicą. Minęło powstanie - jednym krótkim błyskiem znalazłem się między gruzem a ulicą.   Lecz kiedy Warszawa w płomieniach już stała wspomniałem piosenkę, którą mi śpiewałaś.   Reszta jest już pewna - cała aż do teraz, lecz przyszłość wciąż płonie nadzieją karmiona, bo choć na tę chwilę tęsknota doskwiera, przeznaczenie żyje w istnień milijonach.   A każde rozstanie jest tylko chwilowe - spotkamy się znowu, może w innych ciałach, bo moja część duszy zna twoją połowę, i tysiące razy już ją pokochała.   Bowiem miłość nie zna czasu i tęsknoty - kocham cię na wieczność przez wszystkie żywoty.
    • @Nata_KrukOtóż to :) Dziękuję i pozdrawiam:)
    • byłaś chwilę a wieczność jakby w nas i w słowach a czyny tylko mitem bo czas zdanie swoje miał
    • @LeszczymMasz luz, który podziwiam, ale nie machaj na oślep ( żeby nie było, to nie krytyka) :)) tak mi się machanie skojarzyło:)
    • @jan_komułzykant rywalizacja to nierówna walka, każdy ma inne życie, może dojść do tego zmęczenie, ból, trapienie itd. powiem tak, powinno być więcej empatii i słuchania w grze.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...