Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

skąd możesz wiedzieć co się śniło
psu który wył nad ranem

kto nie śpi kiedy trzeba - dobrze wie
z czego można przyrządzić jedzenie
do zapamiętania na całe życie

nigdy nie powinno się próbować
surowego mięsa przed obiadem



miały być "głodne myśli"

Opublikowano

ja widzę dwie puenty w tej miniaturce :)
do długiego zadumania
na temat poznanych smaków ;)
i dobrze się czyta i podoba mi się w takiej formie
:)))

Opublikowano

ech te psy.jeden to mi już ledwo co zipie,
a drugi może ze dwa miesiące ma i lata jak poparzony,
a koty zamiast się z nim bawić,to tylko wskakują
na szafy i nie schodzą aż do nocy.
jakoś taka zwierzęca tematyka ostatnio u Ciebie.
może by tak podzielić jeszcze pierwszą strofę?
np.tak :

skąd możesz wiedzieć co się śniło
pieskowi który wył nad ranem

kto nie śpi kiedy trzeba - dobrze wie
z czego można przyrządzić jedzenie
do zapamiętania na całe życie


poza tym zgrabnie napisane.
podoba mi się :)
pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Ewo rozumiem dwia pierwsze wersy i nawet poszedłbym dalej stawiając pytanie o granice poznania naszego poznania (myśli, potrzeb, intencji) innych ludzi (nie tylko zwierząt).
Pozostała część wiersza (ta o jedzeniu i mięsie) stanowi dla mnie w tej chwili zagadkę.

Miłego dnia życzę
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za zagląd a tak nawiasem to uwielbiam psy
i koty; czasem mam wrazenie,że do przesady:)))
Właśnie posłuchałam Ciebie i podzieliłam:)))
Pozdrawiam ciepło:))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Ewo rozumiem dwia pierwsze wersy i nawet poszedłbym dalej stawiając pytanie o granice poznania naszego poznania (myśli, potrzeb, intencji) innych ludzi (nie tylko zwierząt).
Pozostała część wiersza (ta o jedzeniu i mięsie) stanowi dla mnie w tej chwili zagadkę.

Miłego dnia życzę
Panie Bartku cały temat można zamknąć w jednym słowie - Cierpliwości!
Bo w życiu jesteśmy niecierpliwi i najlepiej wszystko bodaj surowe
byśmy chcieli poznać lub mieć już teraz.Obiad stanowi tu przenośnię -
jako najważniejszy posiłek w ciągu dnia. (życia)
Starałam się jakoś naświetlić temat - na ile się udało niech
Pan oceni:))) Pozdrawiam serdecznie. EK

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @marekg czytając Twoje wiersze próbuję " złapać myśli" , które wplecione są w wersy, ale są one takie eteryczne, delikatne, wręcz nieuchwytne...Lubię jednak wnikać w ten wyjątkowy świat, gdzie przenikają się ludzkie cechy charakteru z otoczeniem, nadając właśnie przedmiotom rożne emocje. Latarnia, która spala się ze wstydu obnaża doskonale  ludzkie słabości...Bardziej ujmująco i magicznie nie możnaby tego wyrazić...Dla mnie to poezja z górnej półki! Pozdrawiam :)
    • @Radosław czas jest dla nas nieubłagalny. On nigdy nie zostawia reszty, jedyne co zostawia to niedosyt po utraconych chwilach...Powiedziałabym, że jest wręcz bezlitosny...Gratuluję miniatury, jest bardzo udana moim skromnym zdaniem. Pozdr:)
    • @Alixx22 ten szept wiatru przedstawiony w wierszu przenika niepokojem do szpiku kości. To " zawodzenie wśród sosen" jest tak obrazowe, że i ja je słyszę...A " krzyk nasączony szeptem cienia" jest niebanalną metaforą osamotnienia podmiotu lirycznego. Innymi słowy ten wiersz to tzw. moje klimaty. Pozdr:)
    • @Waldemar_Talar_Talar ciekawy wiersz z motywem dwóch scen. Tylko tak sobie rozmyślam, że scena to i może nawet jest jedna tylko jej wygląd ulega niekiedy zmianie , no i role różne w życiu przybieramy. Druga kwestią wartą reflekji jest także stwierdzenie na końcu weru, traktujące o tym , że człowiek  nauczył się grać rolę...Chyba nie zawsze umiemy te role zagrać, niekiedy potrzebujemy wsparcia innych ludzi. Ile razy popełniamy przecież błędy co mogłoby sugierować, że jednak nie do końca umiemy właściwie tę rolę odegrać...Interesujący jest Twój wiersz, lubię właśnie takie, które pozostawiają tyle wolnej przestrzeni do interpretacji! Pozdrawiam!
    • @Leszczym tylko byś powiedział inaczej

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...