Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"madame"

W satynach,
koronkach,
czerwonych tapczanach

Pachnąca,
pstrokata,
roznegliżowana

Stalowymi biodry
falując w rytm dziki
wydaje drapieżne, aktorskie okrzyki

Fizys wykrzywiają
wydumane miny
łzy potu skroń wieńczą przez długie godziny

Jednak gdybyś nazwał
"kurwą" nieopatrznie,
wydrapie Ci oczy - urażona znacznie

[sub]Tekst był edytowany przez Michał Kowalski dnia 05-05-2004 10:28.[/sub]

Opublikowano

przeczytalam twoje niezbyt pozytywne komentarze u innych, u siebie zresztą tez i pomyslalam ze jestes jakims pustym 'poetą', a tu mila niespodzianka... to zes zdolny to ci przyznam : ))) [a chciałam sie opieprzyc: P]

Opublikowano

Odpowiem Ci tak - gdy zaczynałem przygodę na portalu (a było to przecież niedawno) bałem się mówić szczerze co myślę - bo ktoś będzie miał pretensje itd, to jednak nie dla mnie - albo napiszę co myślę albo nie napisze w ogóle. Nie jestem złośliwym, zakompleksionym frustratem, tego możesz być pewna. I na pewno nie chcę nikogo urazić.
Jeślibyś faktycznie chciała się odgryźć,wmoim arsenale wierszy znajdziesz trochę gniotów - cieszę się jednak, że tego nie zrobiłaś
pozdrawiam serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Rafael Marius Oj tutaj troszkę bym polemizował z tą większością poetów, która podobno woli o brzydocie pisać :)) Nie znam proporcji ale sporo chce o pięknie :)) @Stary_Kredens Bardzo dziękuję i również pozdrawiam !!
    • @Ewelina Owszem Ewelina i Ty również trochę też :) @Rafael Marius Dzięki Rafał, cieszę się. 
    • Szuria i furia. Obie z jesieni. Szur, a ja w liściach z nosem przy ziemi wśród bezkręgowców lub protoplastów wszystkich dla których, miły w dłoń kasztan.     Furia na skrzydłach chce stąd odlecieć. Smardz albo pociec może nie przeciec. Z bibuły na niej falują tony. Czyjeś tam krzywdy i wiatr w miliony.     Jesienią znowu tyle się wniesie: ziemia na butach, chrząszcze kołnierzem. Słońce się chyli już przed wieczorem. Furia zje z szurią jak mysz pod stołem.         *         Im Eumenides patrzy życzliwie. Zmówi się z nimi, obie wyżywi. Z igliwiem starszej wyrzut sumienia — da młodej pogryźć szczyptę kamienia.   Aż im się zerwie cyklon ważności. Odejdą zimą w poślizg i pościg. (Może się z czasem znajdą w salonie, chyba że zgodzi je Tyzyfone).     inspiracje:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                   
    • @Stary_Kredens @Stary_Kredens W Pismie Świętym o glupocie czlowieka odrzucającego swiadomie P.Boga, jest bardzo wiele napisane.    "Jeśli chodzi o nasze wieczne przeznaczenie, to albo jest się głupcem, co oznacza odrzucenie ewangelii Chrystusa, albo jest się mądrym, co oznacza wiarę w Chrystusa i powierzenie Mu swojego życia (zob. Ew. Mateusza 7.24-27). Wierzący odkrywa, że ewangelia- którą uważał za głupotę- jest w rzeczywistości mądrością Bożą, która zapewnia mi wieczne zbawienie"   Serdeczne pozdrowienia przesyłam pięknego dnia życzę i samych dobrych wyborów  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • dwa razy mało to chyba złóż myśli szybko naprędce  w kwadracie kantów nie widać są kąty cztery nie więcej   tych myśli nigdy za dużo  nad sobą zawsze na czasie a obłęd należy zgubić wyjść z koła i patrzeć inaczej :)))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...