internetowa grafomania

[stary rozal]

czytałem ostatnio we wproście artykuł o internetowej grafomani.

" (...) ludzie piszą na forach i blogach rzeczy, które są mało interesujące dla PRZECIĘTNEGO czytelnika, a mimo wszystko piszą...(...) i wciąż pojawiają się nowe wpisy coraz nudniejsze, coraz słabsze, a mimo wszystko oni nadal to robią..."

Jak myślicie , wy o których tu mowa... jak to jest?

czy ta twórczość internetowa, to taka wstydliwa odnoga literatury, jak muzka dicsco polo w muzyce?

[Sanestis_Hombre]

Wiele gazet również porusza przeciętne problemy i jest adresowana do przeciętnego czytelnika, jest mnóstwo słabiutkich książek i wierszy na rynku (także znanych i cenionych artystów). Na forach oprócz tekstów słabych pojawiają się także dobre. Jestem ciekaw ile badań przeprowadził, jakie fora odwiedził autor tekstu z wyprostu, że rzuca takimi "ciekawymi konkluzjami".

stary rozalu, Ty chyba zostałeś skrzywdzony przez kogoś albo przez to forum odrzucony (może zbanowany?:>) i teraz chcesz dyskredytować innych.

A Ty rozalu, który napisałeś tego posta - uważasz się za słabego, przeciętnego czy zaawansowanego czytelnika?

[Rhiannon]

"czytałem ostatnio we wproście artykuł o internetowej grafomani. (...) czy ta twórczość internetowa[color=#FF0000],[/color] to taka wstydliwa odnoga literatury, jak muzka dicsco polo w muzyce?"

Grunt to czepiać się innych. Zwłaszcza nie umiejąc pisać (nie znasz, Panie rozal, zasad ortografii i nic nie publikujesz na forum) i czytać (nie przeczytałeś tego, co napisałeś, żeby poprawić błędy).
Pozdrawiam, R.

[stary rozal]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

wybitnego, o co chodzi z tym zbanowaniem, ??? to jakis internetowy, forumowski slang???
jestem tu od niedawna, wiec wyluzuj, bo z tego co czytalem komentarze , to ty tu jestesjakis guru na tej stronie czy coś ? macie tu swoją radę ? jakies władcze organa...?

[stary rozal]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

zamiast się puszyć, i łapać mnie za błędy wynikające z pośpiechu, odpowiedziałabyś lepiej na pytanie, bo po lekturze twoich tekstów myślę, że jest do ciebie kierowane również...
ja pisać nie umiem...to fakt..ale ciekaw jestem ile czasu zajęło ci wstawienie tego czerwonego przecinka miedzy słowami w mojej wypowiedzi...

[Messalin_Nagietka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

1. to może wśród tych "grafomanów" sprawdź kto czyta WPROST
2. może to zwykły szmatławy posuwaniec dziennikarski (jeden powiedział, reszta zapisała)
3. wolę tę "grafomanię" niż pisanki wielkich jajowców - mówię o tych z ZLP i innych stowarzyszeń

z ukłonikiem i pozdrówką MN

[John_Maria_S.]

Kiedyś u fryzjera przeglądnąłem jakąś "babską" gazetę typu plotki, porady, opowiadanka. Czegoś tak głupiego i infantylnego nie czytałem w życiu. Tragedia ! ale nakład mają zajebisty (niemiecki wydawca) Czego to dowodzi? "każdy może śpiewać, trochę lepiej trochę gorzej" i bardzo dobrze, że ludzie piszą w internecie. Coraz wiecej ludzi zdobywa rozgłos właśnie dzięki pisaniu w inter. Która poczytna gazeta wydrukowałaby artykuł nieznanego autora? 1-na na 100. Dla innych jest to też miejsce odreagowania na codzienne życie (mogą nabluzgać na władzę, szefa itp). A że grafomaństwo jest, to i tak przy ogromnej różnorodności tekstów każdy może "wyłowić" coś ciekawego dla siebie. pozdr. p.s. Znam pewną panią redaktor, która pod pseudonimem pisze ksiązkę w swoim blogu, bo nie ma możliwości ze względu na swoje "zapatrywania" napisania tych tekstów w swojej gazecie.

[Sanestis_Hombre]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

wybitnego, o co chodzi z tym zbanowaniem, ??? to jakis internetowy, forumowski slang???
jestem tu od niedawna, wiec wyluzuj, bo z tego co czytalem komentarze , to ty tu jestesjakis guru na tej stronie czy coś ? macie tu swoją radę ? jakies władcze organa...?


spokojnie, jestem guru a co!!! :D:D:D Mam własny fan klub, a co??!! Nie podoba się??

Mamy organy śledcze:D

A co taki wybitny czytelnik jak Ty czyta?

[Sanestis_Hombre]

p.s.

guru jestem dla mojej dziewczyny, a i ona jest moim guru:D

[John_Maria_S.]

Moim też !....od czasu do czasu, ale jednak! ::)) p.s. Przepraszam panie za tą "babską" gazetę. Niech będzie kobieca....nie sądzę, żeby jakiś "prawdziwy" meżczyzna czytywał owe pisemka...chyba, że u fryzjera.:)p.s. a może gazety, czasopisma tracą czytelników i stąd ten strach przed internetem? Wiadomosci mam na w.p., sport na bieżąco, coraz więcej znanych postaci pisze w swoich blogach to po co mi np. "Wprost" czy "Wyborcza" - praca też jest w internecie.

[M._Krzywak]

To jest proste - technika idzie do przodu, o wszytskich politycznych głupotkach można poczytac włączając neta - to gazety co robią - nakręcają kontre, wmawiając wrażliwym, jakim to smietnikiem nie jest ich konkurent, i to groźny, bo darmowy. Tyle, że jeszcze jakiś gównianych gadżetów nie dodaje gratis.
Kiedyś, jak internetu nie było, śpiewało się, że prasa i telewizja kłamie, teraz - że internet, a tak naprawdę to jest robienie ludzi w wała.
A ludzie się łapią i czytają "Wprost".

[vacker_flickan]

byłem rok na dziennikarstwie, po czym przestałem czytać jakiekolwiek gazety:]

[M._Krzywak]

Tzn Xenna:
"a ty leżysz leżysz w łózku
srając informacjami"
:)
A przy okazji - dedykowane prasie.

[Messalin_Nagietka]

no i stary rozal
dowiedział się
co myślą w necie
teraz zerka we Wprost
jak Niemcy na OSt

z ukłonikiem i pozdrówką MN

[Rhiannon]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie puszę. Łapię za błędy, bo Ty czepiasz się nas, a sam chyba w życiu książki nie widziałeś. No, może z daleka, na półce. A do szkoły się chodziło przez... rok? Dwa? Poza tym - gdzie Ci się tak spieszyło? Żeby jak najszybciej ten wątek zacząć i nam nawymyślać?

Jakieś konkrety?

Nieważne.
Chcesz odpowiedzi na Twoje inteligentne pytanie, Miszczu? Dobra.
Otóż sądzę, że redaktor naczelny obejrzał sobie ze cztery blogi dwunastolatek i na tej podstawie wyciągnął wnioski na temat całej twórczości internetowej. Przywołał do siebie jednego z dziennikarzy, który akurat był pod ręką i kazał mu napisać o tym artykuł. Dziennikarz się zgodził, bo chciał zarobić. Napisał więc cokolwiek, co mu przyszło do głowy i zgadzało się ze zdaniem szefa, i puścił do druku. A Ty, nie wiadomo dlaczego, uważasz, że ma absolutną i niepodważalną rację.
No, ale okej. Skoro tak uważasz - że my jesteśmy grafomanami - to uzasadnij swoje zdanie. Rzeczowo i konstruktywnie. Co Ci w naszej twórczości nie pasuje. Odpowiedzi typu "nic" potraktowane zostaną jako nieumiejętność wypowiedzenia się na dany temat oraz brak możliwości znalezienia dobrego argumentu.

Widzę. W takim razie dlaczego zaczepiasz nas, którzy w większości piszemy co najmniej od kilkunastu lat?

Sporo. Lubię się bawić. ;)

R.

[asher]

Kiedyś nie było netu i proza była w prasie. I też niejeden bęcwał się na niej wyżywał.
Opinia powyższa mi Wprost zwiza, jak mój stary fiut.

A swoją drogą należy nam się. Poczytajcie teksty, walnijcie się w pierś. Ile procentowo jest wartościowych utwórów? Poza tym to portal edukacyjny i nawet przedszkolak może tu coś wrzucić i poczekać na opinię. Dlatego sądzę, że artykuł w owej gazecinie orga nie dotyczy.

Małysz też nie od razu fikał 206, a Kapuściński nie pisał Imperium w liceum. Psyk, balon pękł...

[jacek_sojan]

"Przeciętni" nie interesują się poezją, tylko szmalem, szmalcem i seksem; i co komu do internetowej grafomani, to pseudotemat pseudointelektualisty, któremu ktoś zrypał wiersz na portalu;
jesteśmy bez wątpienia Wybrani, dzieci Orfeusza ...nie nie...klękać nie trzeba; J.S

[Letnia sukienka]

a ty rogal, rozal czy chuj wi co szukasz pięści starej wyjadaczki?
nie podoba ci się światek obczajonych grafomanów z aureolką?
a może ty zazdrosny jesteś, że nikt cię w progi nie zaprosił?
no to już taka natura świata netowego, róbta co chceta (jak to mało oryginalny Owsik mówi) lub "ja wiem nie taki był cel, ja wiem nie mój jest ten tekst" EFAE :P
pstrykaj !!!!!!!!!!
i od sztucznej elokwencji won!
ihaha
osiołek na letniej trawie ;]

[Dyapanazy Z.]

Moi drodzy. Bez złości i złorzeczenia.
Każdy może tworzyć byle co i ma prawo być z tego zadowolonym, byleby nie był w swej pracy szczerym i znalazł kogoś, który równie kłamliwie będzie to podziwiał.
Proponuję zatem ogarnąć wszystkie nie uznane dotąd kierunki: neo-pseudo-kretynizm, na-dudka-wystrychizm, neo-naciągizm, małpizm, papugizm, fałszyzm, mistyficyzm, nabieryzm, oszukizm, krętacyzm, błaźnizm, nieszczeryzm, w pole-wyprowadzizm, łgizm, zawraco-gitaryzm, omamizm, kręcizm, zawraco-głowizm. Wszyscy przedstawiciele tych i podobnych kierunków odetchną w naszej rozkosznej atmosferzej Czystej Grafomanii. Niech żyje czysta, rozkoszna, świadoma swej potęgi, swobodna, bezwstydna GRAFOMANIA!!! O Grafomanio, Czysta Grafomanio - któż Cię przelicytuje. Bęc

[Dyapanazy Z.]

Moi drodzy. Bez złości i złorzeczenia.
Każdy może tworzyć byle co i ma prawo być z tego zadowolonym, byleby nie był w swej pracy szczerym i znalazł kogoś, który równie kłamliwie będzie to podziwiał.
Proponuję zatem ogarnąć wszystkie nie uznane dotąd kierunki: neo-pseudo-kretynizm, na-dudka-wystrychizm, neo-naciągizm, małpizm, papugizm, fałszyzm, mistyficyzm, nabieryzm, oszukizm, krętacyzm, błaźnizm, nieszczeryzm, w pole-wyprowadzizm, łgizm, zawraco-gitaryzm, omamizm, kręcizm, zawraco-głowizm. Wszyscy przedstawiciele tych i podobnych kierunków odetchną w naszej rozkosznej atmosferzej Czystej Grafomanii. Niech żyje czysta, rozkoszna, świadoma swej potęgi, swobodna, bezwstydna GRAFOMANIA!!! O Grafomanio, Czysta Grafomanio - któż Cię przelicytuje. Bęc