Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czym dla was raczej jest wiersz? Myślą, rozmyślaniem, poglądem czy uczuciem, przeżyciem? Czy może wogóle czymś innym?
Każdy wypowiada swoje zdanie, tak jak uważa, a nie pcha swego poglądu innym ;)
Pozdrawiam

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

to kumulacja słów + mieszanka wyobraźni i przeżyć
Jeśli dobrze dobierzemy słowa, wkładając je na odpowiednie miejsce i włożymy pomiędzy przecinki i puste miejsca uczucia otrzymamy wiersz
(lepszy lub gorszy) .
Pisze się tak o , poprostu lub bo muszę ;)
pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To w pewnym stopniu składanka jak puzzle tylko jeszcze wymaga twórczych porywów i fantazji? To znaczy pisanie możno nazwać pracą? :)
A musisz pisać dlaczego? :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nawet Żygać nie potrafisz poprawnie
przepraszam, że zwracam uwagę - Żuca się w oczy;]

rzygaj sobie rzygaj
każdy kocha tak jak chce
do rzygania też się to odnosi
ja rzygam tak z czułością

to i w wierszach szukasz czułości? :)
Opublikowano

Dokładnie tak :) jedni piszą bo muszą ;) np. odreagować,udowodnić że są w czymś dobrzy,bo kochają to robić itp. Poezja to magia, ukazanie świata w inny dziwaczny,piękny,przerażający,melancholijny,spokojny (...) sposób.
Oczywiście że pisanie można nazwać pracą ;) Pracą Twórczą XD
Hmmmmm muszę pisać bo kiedy tego nie robię czuję się pusta a kiedy przychodzi wena to nie przelanie jej na papier byłoby głupotą i zabiciem cząstki mnie. To jak zmarnowanie talentu, pieniędzy,władzy.... coś strasznego.

pozdrawiam

Opublikowano

Przez wiersz między innymi wylewam słowa i uczucia, których nie umiałabym pokazać i powiedzieć w normalnej rozmowie i których zazwyczaj w normalnych sytuacjach się nie mówi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...