Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Człowieku!
Przeklinam Ciebie

za całe zło Twoje,
które dobrem nazwałeś

za każdy ruch Twój
w moją świętą stronę

za to, że mnie niszczysz
swoją "ewolucją"

za każde dziecię moje,
które w imię nauki zabiłeś...

Człowieku! Istoto myśląca...

Za myśli twe nieczyste
na wieczne potępienie

Skazuję! -

Na zawsze bądź stracony...

Za postęp, który niesiesz
w imię pokoju na świecie

za rany, które mi zadajesz
swoją technologią

za skazę na tej ziemi,
którą mi wydarłeś...

Bądź przeklęta istoto ludzka -

Dziecko moje...

za zdradę i zabicie Matki swojej...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



acha - no tak - to Mikołaj też listy pisze?
z ukłoniiem i poezją MN
Wydaje mi się, że utwór wyraźnie wskazuje na to od kogo i do kogo jest skierowany... Jeśli ktoś tego nie dostrzega to może wypadałoby powtórzyć szkołę podstawową?...

słuchaj Łukasz (boć tylko to mi przeszło przez łeb) - kiepski ten wiersz - boć pluje, jednostronny - zrób przeróbkę - wydaje mi się, że każdy powinien zadbać o to by w wierszu były przynajmniej dwie ściany - boć sufit spadnie na łeb, ech

z ukłonikiem i pozdrówką MN
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wydaje mi się, że utwór wyraźnie wskazuje na to od kogo i do kogo jest skierowany... Jeśli ktoś tego nie dostrzega to może wypadałoby powtórzyć szkołę podstawową?...

słuchaj Łukasz (boć tylko to mi przeszło przez łeb) - kiepski ten wiersz - boć pluje, jednostronny - zrób przeróbkę - wydaje mi się, że każdy powinien zadbać o to by w wierszu były przynajmniej dwie ściany - boć sufit spadnie na łeb, ech

z ukłonikiem i pozdrówką MN
Dobrze, że nie widziałaś jak ten wiersz wyglądał 3 lata temu... Wydaje mi się, że za człowieka wypowiadać się nie trzeba... ale mogę się mylić :)
Opublikowano

A mnie się podoba, jestem po stronie Autora.
Co do zarzutu Jaro Sława: być może jest to wtórność i oklepany temat. Ale też jest - mym skromnym niezwykle zdaniem - nieźle napisane. A skoro tak - to czemu nie? ;) Lubię tą formę - krzyku do adresata.

Pozdrawiam serdecznie, R.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=48209

- biorąc pod uwagę to, co działo się pod tym Pana wierszem,
jak Pan reagował na rzeczową krytykę,
nie widzę celu uzasadniania tym razem swojego "nie",
swojego Bardzo Dużego Nie dla tego wierszyka,

pozdrawiam/iza
Ach no tak, bo ludzie się nie zmieniają :P... Nieuzasadnione "nie" jest dla mnie warte tyle co herbata wypita 10 lat temu :)




Dziękuję za opinię... zarówno tę jak i pozostałe...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie zgadzam się. Temat dobry, ale wiersz jest beznadziejnie napisany. Krzyczeć artystycznie tez trzeba umieć
Owszem. I właśnie o tym mówię - uważam, że ten krzyk jest dobry. Mnie się podoba. :)

Pozdrawiam, R.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie zgadzam się. Temat dobry, ale wiersz jest beznadziejnie napisany. Krzyczeć artystycznie tez trzeba umieć
Owszem. I właśnie o tym mówię - uważam, że ten krzyk jest dobry. Mnie się podoba. :)

Pozdrawiam, R.

Nie, Pani napisała: "być może jest to wtórność i oklepany temat. Ale też jest - mym skromnym niezwykle zdaniem - nieźle napisane." - czyli odwrotnie niż ja, więc nie właśnie o tym o co mi chodziło Pani mówi..
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Owszem. I właśnie o tym mówię - uważam, że ten krzyk jest dobry. Mnie się podoba. :)

Pozdrawiam, R.

Nie, Pani napisała: "być może jest to wtórność i oklepany temat. Ale też jest - mym skromnym niezwykle zdaniem - nieźle napisane." - czyli odwrotnie niż ja, więc nie właśnie o tym o co mi chodziło Pani mówi..
Że "krzyczeć artystycznie też trzeba umieć" - zgadzam się i o tym właśnie mówię. Może niepotrzebnie zacytowałam całość. Niemniej, mnie się właśnie taki krzyk podoba. Ja uważam, że jest dobrze napisany.

Pozdrawiam, R.

P.S. Czemu na "Pani"...? :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Kamil Olszówka Tak, należy im się cześć i chwała po wieki. Pozdrawiam!
    • Ponura polska jesień, Przywołuje na myśl historii karty smutne, Nierzadko także wspomnienia bolesne, Czasem w gorzki szloch przyobleczone,   Jesiennych ulewnych deszczy strugi, Obmywają wielkich bohaterów kamienne nagrobki, Spływając swymi maleńkimi kropelkami, Wzdłuż liter na inskrypcjach wyżłobionych,   Drzewa tak zadumane i smutne, Z soczystych liści ogołocone, Na jesiennego szarego nieba tle, Ponurym są często obrazem…   Jesienny wiatr nuci dawne pieśni, O wielkich powstaniach utopionych we krwi, O szlachetnych zrywach niepodległościowych, Które zaborcy bez litości tłumili,   Tam gdzie echo dawnych bitew wciąż brzmi, Mgła spowija pola i mogiły, A opadające liście niczym matek łzy, Za poległych swe modlitwy szepcą w ciszy,   Gdy przed pomnikiem partyzantów płonie znicz, A wokół tyle opadłych żółtych liści, Do refleksji nad losem Ojczyzny, W jesiennej szarudze ma dusza się budzi,   Gdy zimny wiatr gwałtownie powieje, A zamigocą trwożnie zniczy płomienie, O tragicznych kartach kampanii wrześniowej, Często myślę ze smutkiem,   Szczególnie o tamtych pierwszych jej dniach, Gdy w cieniu ostrzałów i bombardowań Tylu ludziom zawalił się świat, Pielęgnowane latami marzenia grzebiąc w gruzach…   Gdy z wolna zarysowywał się świt I zawyły nagle alarmowe syreny, A tysiące niewinnych bezbronnych dzieci, Wyrywały ze snu odgłosy eksplozji,   Porzucając niedokończone swe sny, Nim zamglone rozwarły się powieki, Zmuszone do panicznej ucieczki, Wpadały w koszmar dni codziennych…   Uciekając przed okrutną wojną, Z panicznego strachu przerażone drżąc, Dziecięcą twarzyczką załzawioną, Błagały cicho o bezpieczny kąt…   Pomiędzy gruzami zburzonych kamienic Strużki zaschniętej krwi, Majaczące w oddali na polach rozległych Dogasające płonące czołgi,   Były odtąd ich codziennymi obrazami, Strasznymi i tak bardzo różnymi, Od tych przechowanych pod powiekami Z radosnego dzieciństwa chwil beztroskich…   Samemu tak stojąc zatopiony w smutku, Na spowitym jesienną mgłą cmentarzu, Od pożółkłego zdjęcia w starym modlitewniku, Nie odrywając swych oczu,   Za wszystkich ofiarnie broniących Polski, Na polach tamtych bitew pamiętnych, Ofiarowujących Ojczyźnie niezliczone swe trudy, Na tylu szlakach partyzanckich,   Za każdego młodego żołnierza, Który choć śmierci się lękał, A mężnie wytrwał w okopach, Nim niemiecka kula przecięła nić życia,   Za wszystkie bohaterskie sanitariuszki, Omdlewających ze zmęczenia lekarzy, Zasypane pod gruzami maleńkie dzieci, Matki wypłakujące swe oczy,   Wyszeptuję ciche swe modlitwy, O spokój ich wszystkich duszy, By zimny wiatr jesienny, Zaniósł je bezzwłocznie przed Tron Boży,   By każdego z ofiarnie poległych, W obronie swej ukochanej Ojczyzny, Bóg miłosierny w Niebiosach nagrodził, Obdarowując każdego z nich życiem wiecznym…   A ja wciąż zadumany, Powracając z wolna do codzienności, Oddalę się cicho przez nikogo niezauważony, Szepcząc ciągle słowa mych modlitw…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @andrew Czy rzeczywiście świat współczesny tak nas odczłowieczył? Czy liczy się tylko pogoń za wciąż rosnącą presja społeczną w każdej dziedzinie? A gdzie przestrzeń, by być sobą?
    • @Tectosmith całkiem. jakbym czytał któreś z opowiadań Konrada Fiałkowskiego z tomu "Kosmodrom".
    • @Manek Szerzenie mowy nienawiści??? Przecież nie skłamałem w ani jednym wersie!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...