Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"czyżby"
ziewnęłam sama do siebie
już po pierwszej
biurko nadal twarde i łokcie
bolą coraz bardziej
śledzę
kurz osiadający na kartce
osiadł także na moich plecach
już czwarta
nawet zegar stanął i śpi
kawa wypowiedziała subordynacje
zresztą zimna nie dobra
ja też - nie dobra
próbująca pisać
a mam tylko złudzenie w dłoni
i parę wspomnień
Opublikowano

bardzo przyjemny wierszyk, nie wiem jednak co "czyżby"... jak dla mnie to opis kolejnej nieprzespanej nocy po przeżyciu jakichś (być moze silnych) wrażeń (przez te wspomnienia to wnioskuję, choć tak naprawdę to ja sobie wyobraziłam ślęczącą nad biurkiem całą noc kobietę, ale nie wiem...próbującą napisać coś?..jakąś no nie wiem, jakby myśłała o czymś poważniejszym typu książka ale nie może znaleźdź odpowiedniego pomysłu nawet na pierwsze zdanie).
to, to czyżby miałoby zwiastować jakieś olśnienie? wenę?
no sama nie wiem.

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Opublikowano

Tekst fajny, ale raczej nie mój klimat :)
Mała uwaga:

zresztą zima nie dobra
ja też - nie dobra

Czemu służy to powtórzenie? jak dla mnie wystarczoły
zresztą zimna niedobra
ja też

Ale Ty lepiej wiesz, co dla Twojego tekstu jest najlepsze ;)
Pozdrawiam
Coolt
[sub]Tekst był edytowany przez Coolt dnia 04-02-2004 16:32.[/sub]

Opublikowano

Bardzo ciekawy.
Trafił mi się jak ślepej kurze ziarnko. Nawet zawiera przesłanie: nic na siłę.

Kurz na kartce i palcach mówi dużo , jest chyba najlepszym wzmaczniaczem atmosfery utworu.

Pozdrawiam, życząc nocy bez kurzu :)

A.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1  Też mi się wydaje, że romans w pracy, a tym bardziej z szefem, to tak niezbyt. Piszę to z punktu widzenia kobiety, ale mężczyźni - jak sam Pan to zauważył - też nie mają lekko w tej materii, że tak powiem. 
    • @ViennaP Władza jest podobno największym afrodyzjakiem, więc pokusy są, ale, jak coś się popsuje, wszystko się sypie, kariera, kasa, a jeszcze można być pozwanym, jak się babkę zwolni z pracy. Jeden z moich byłych szefów w korpo został pozwany, bo jego asystentka oskarżyła go, że odprowadził ją do domu i wsadził język jej do ust. Oczywiście go pozwała, dopiero jak ją zwolnił z pracy, bo go szantażowała, chcąc kasy, czy awansu. Prasa to opisała, wiec firma nie miała wyboru i faceta zwolniła za molestowanie. Nie ma lekko:). 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No i to jak tanczyc ze szczesciem i szalenstwem az do calkowitego przemoczenia
    • Autorzy: Michał Leszczyński plus AI.   Symbole   Real bywa bardzo trudno nazwać i opisać umyka kategoriom poznania oraz intryguje zrobiliśmy zatem skok na setki tysięcy symboli i to teraz one zastępują nam barwne życia (przecież dobrze wiesz że ja jestem intrygant)   Kto by się tutaj przejął wymyślną metaforą kogo w ogóle interesuje twórcze porównanie stary świat się sypie, a nowy nie nadchodzi okolicznościom trzeba nadawać markę i metkę   Chciałbym odpowiedź ubrać w głupią opowieść skoczną melodię przeobrazić w ucztę i taniec uczyńmy zatem żeby było o czym i o kim wspominać urządźmy licznym ładnym słowom gromką balangę   Ref. Ależ dzieje się dzieje dzieje symbol balangi jest mi tutaj natchnieniem wczorajszy wieczór to świat stary jutrzejsze zmęczenie jest już światem nowym net netflix i chipsy i jesteśmy w domu i jesteśmy w kinie nieniemym   To piwo i tamten papieros przynoszą dużą ulgę nieważne że utrzymują niejedną tutejszą branżę znaczą tyle co uśmiech, ważą tyle co spora ironia podbudowywują autora w najważniejszym sarkaźmie   balanga trwa bujają się nasze tęskniące ciała głos komputera AI stanowi li tylko moją zachętę aby dzisiaj pognać tę dziwną symbolikę donikąd wszyscy teraz razem odlatujemy w życiowe przestworza   Nasze puste już kieszenie bawią się najwięcej hajsy poszły na najpotrzebniejsze czyli zabawę skoki i drgania przyniosły dużą ulgę zapomnienia może i coś kiedyś zrobiłem ale to wcale nie byłem ja (który to tamten który to tamten który to tamten?)   Ref. Ależ dzieje się dzieje dzieje symbol balangi jest mi tutaj natchnieniem wczorajszy wieczór to świat stary jutrzejsze zmęczenie jest już światem nowym net netflix i chipsy i jesteśmy w domu i jesteśmy w kinie nieniemym   Zakończmy ten wieczór kochającą się pościelą udowodnijmy że kołdra była i tak za krótka by w ogóle przykryć te nocne upojne dokazywania noc zakończyła się w poniedziałek o trzynastej nad ranem   Ref. Ależ dzieje się dzieje dzieje symbol balangi jest mi tutaj natchnieniem wczorajszy wieczór to świat stary jutrzejsze zmęczenie jest już światem nowym net netflix i chipsy i jesteśmy w domu i jesteśmy w kinie nieniemym   Wiedz że pieśniarz tutaj całe mnóstwo nakłamał i zapytaj - zresztą nie wiem kogo - czy miał do tego prawo.          
    • @Migrena dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...