Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zdobywana z trudem rzadko
się oddaję ramionom zawężającym horyzont
zimna herbata- ty czepiasz się szklanki
nerwowe palce i ta twoja matematyka
zrezygnowały z wyznań one nie liczą się
nawet w ostatecznym rozrachunku

***

czepiam się neurotycznych bzów
zwężona
czary-mary nie zdziczeję
będę płodną ziemią
do podziwiania na parapecie
bukietem odurzającym

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hebraty?

wpraszam się na kawę, przedyskutować 2 zwrotkę, czy będzie na moje?
pozdrawiam ciepło ES

kawa będzie, możemy podyskutować bo mam dobry humor dziś:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hebraty?
A z przyjemnością "czepię się szklanki" bo właśnie się skończyła;)
kawa, hebrata jaka ja gościnna ;) jakieś specjalne życzenia?bo jak nie krzyczysz to robię zieloną;p
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



kawa będzie, możemy podyskutować bo mam dobry humor dziś:)
tylko dziś? dziś nie mogiem, a złego humoru sie bojam.
pomiędzy dobrym a złym jest średniawka, jak Stasia wpada na kawę, którą uwielbiam przedyskutować moje kwiatki na parapecie to wiesz;)jak może być zły?:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


w zasadzie mogłabym napisac takie same słowa, jak Tomek. Pozdrawiam... :)
druga jest intuicyjna, pozwala na błądzenie.ja tam osobiscie lubię się motać.... w bezpiecznych korytarzach;)
Opublikowano

Cześć Patti, mam nadzieję, że dziś też masz dobry humor:) Powiem tylko,
że to jest dobre, choć jak dla mnie jeszcze można by popieścić;) Minusy:
"rzadko/ się oddaję" - ta przerzutnia, która wg mnie przerzutnią nie jest,
a tylko utrudnia odbiór; "neurotyczne bzy" - za M. Krzywakiem; wreszcie
- ten jeden, osamotniony średnik, może warto go wyrzucić w myśl zasady:
interpunkcja po całości lub wcale? Choć generalnie w przypadku tego wiersza
namawiałbym jednak do interpunkcji. Tyle ja:) Kłaniam się niziutko, dzięki za wiersz:)

Opublikowano

a wiesz pathe, mam sklerozę... przeczyatłam ten wiersz już z 8 razy, a nie wpisałam czemu aż tyle;
już to robię;

"czepiam się neurotycznych bzów
zwężona
czary-mary nie zdziczeję będę płodną ziemią
do podziwiania na parapecie
bukietem odurzającym"

ta strofa, bo pierwsza jest o tym onym i wiesz, pasuje do każdego onego(co robić... chłopy...;));
a w tę strofę ładnie wpisałaś peelkę:)

pozdrawiam serdecznie
ewa-gapa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Okna są różne a my ... guru spojrzał przez zupę żurek jak małpa także to żenujące  ma pewnie swoje okno    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia  @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...