Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Szkic prawie dziecięcy


Rekomendowane odpowiedzi

Cudownym chwilom dzieciństwa i wszystkim, którzy mieli w nich swój udział


W pięciolinię zapachu siana wplecione
nuty z solfeża tęczy
śmiech dziecka upuszczony
na ścieżce w dorosłość

niebo zwieszone niżej niż sufit zsyłało
marzenia w kształcie kropel rosy
pod małymi stopami odbity skrawek słońca
zdeptany niebawem

pamięć wraca po śladach
kulawa jak kotek pod gruszą w ogrodzie
śpi pewnie do teraz a na nim kamień
pilnuje wspomnień

niebieskie klejnoty chabrów
zatopione w złotej koronie pola
już po żniwach a nadal lśnią

gdy spojrzę w lustro



-----------------------
Nadaje się to do czegoś? No może poza paleniem w piecu;-) W nadaniu ostatecznego kształtu przydałaby się pomoc jakiejś życzliwej duszyczki. Jeśli jakieś sugestie, to czekam i z góry dzięki.

Pozdrawiam
MR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Dziękuję. Mnie nie denerwują;-) Aczkolwiek zdaję sobie sprawę, jak wiele jeszcze muszę poprawić w swoim pisaniu. A każdy pozytywny komentarz ( i nie tylko) biorę za osobisty punkt widzenia, to że kazdy ma inny, nie znaczy, że ktoś ma rację, a ktoś inny nie.
Dlatego jeszcze raz wielkie dzięki! A do wracania zapraszam:-)

Pozdrawiam
MR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...