Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Świat byłby piękny, gdyby wszyscy ludzie byli egoistami, ale jak na złość są tacy co się innymi przejmują. Nie ma zdrowego egoizmu, jeśli masz na myśli dbanie o własne sprawy i nie wychodzenie na frajera to jest to zupełnie co innego. Samobójstwo zamyka ci drogę do rozwoju, do szczęścia, doświadczenia, do wszystkiego co ewentualnie mogłabyś zrobić, gdybyś miała dość odwagi by się z tym zmierzyć, oczywiście możesz powiedzieć, że nie chcesz się rozwijać, ale widzisz, wtedy to nie zdrowy egoizm a czyste tchórzostwo:)
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 To co pisze to Twoje zdanie... a nie argument więc nie możesz to tym podważyć... nawet nie mam juz siły Cie przekonywać :)) A co do zdrowego egoizmu... egoizmem jest również zachowanie kiedy przechodisz ulicą i widzisz żebraka. Dajesz mu pieniążek bo będzie Ci źle gdy tego nie zrobisz... będziesz miała wyrzuty sumienia... Robisz to bardziej dla sibie niz dla niego... oto i zdrowy egoizm... pozdrawiam Tera P.S. Za chwile nam to wykasuja więc może skończmy... :)) chyba że jeszcze chcesz się powymieniać racjami na PW :))
Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Skoro sam autor zaznaczył, że to nie do końca wiersz, więc chyba oczekiwał takiej dyskusji, to byłoby troche bez sensu, gdyby usunęli tę dyskusję:) Tak moim zdaniem jest że to tchórzostwo, jak twoim, że nie, tak moim, że to egoizm, jak twoim, że nie. Argument że można zrobić ze swoim życiem wszystko co się chce jeśli tylko się chce, nie bierze pod uwagę, że inni tez mają różne chęci i w konkretnym przypadku może się okazać, że spełnienie ich wszystkich jednocześnie nie jest możliwe. Pondto przypomina to ten kawał o kobiecie co gotuje w pięciu garnkach. Nie jestem psychologiem, ale wydaje mi się że brak zdolności do poszukiwania racjonalnego uzasadniania swoich decyzji świadczy chyba o jakiś brakach w konstytucji psychicznej człowieka. Wszyscy znamy ten tekst, że samobójstwo to nic innego jak wołanie o pomoc. Jestem sobie w stanie wyobrazić, że w którymś przypadku nie będzie, ale rozmawiając z osobą, która chciałaby popełnić samobójstwo, nie byłabym w stanie nie próbować jej przekonać do czzegoś innego i nie traktować tego po pierwsze jako takiej prośby o pomoc. Ty zdaje sie podchodzisz do tego inaczej i dla mnie to jest nieludzkie.
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Wiesz, ja nie obronie zdania w taki sposób jak tamten chłopak, ale jego mogłabys przekonywać na wszelkie sposoby - podobnie jak ja kiedys - zagiałby Cię tym, swoją szczerością, naturalnością, nie tchórzostwem na pewno. Co mają inni ludzie do tegoże on popełnił samobójstwo, co im do tego?? Skrzywdził tym pogoś???
Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 No właśnie mówię,że skrzywdził, bo ich wszystkich skreślił. Ciebie też skreślił, o ile popełnił samobójstwo. [sub]Tekst był edytowany przez strzyga_vel_strzyga dnia 21-07-2004 21:44.[/sub]
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 A czy umiesz pojać znaczenie słów: moze nie byli dla niego ważni... Życie nie polega tylko na tym by dawać coś ludziom... Czy moje słowa są nieludzkie??? Ja bardziej nazwałabym tak Twoje gdyz innym odbieraja i krytyukja marzenia...
Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Jak nie byli dla niego ważni, to po co z kimkolwiek o tym rozmawiał?
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 a czy Ty rozmawiasz tylko z tymi którzy są dla Ciebie ważni?? Ja jestem dla Ciebie ważna??
Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No pewnie:)))
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 hehe dzięki... chyba doszliśmy do niewyjaśnionego meritum... ale niech już takzostanie pod Pan Szadkowski się nami zajmie :)) Nie chce znowu puczenia dostawać :) pozdrawiam Cie, dzieki za dyskusje i miłej nocki życze Tera
Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Moment, bo jeszcze jest ta kwestia, że marzenie o śmierci to nie jest marzenie, bo marzenie zakłada pewną probabilistykę, istnieje jakaś nieosiągalność marzenia, czyli procent szans że się nie spełni, śmierć natomiast sprawdza się w 100 przypadkach na 100. A swoją drogą - dlaczzego doszliśmy do niewyjaśnionego meritum- nie powiedziałaś tej osobie, że jest dla ciebie ważna? czy po prostu nie była ważna? (ja tam będę egoistką i pofolguje swoim chęciom wklejenia jeszcze jednego wpisu:))
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 ta osoba nie była dla mnie kimś ważnym... a co do tego marzenia... hmmm potraktuj to metafizycznie hehe, to tylko słowo na które specjalnie sie czepiasz :)) Nazwijmy to "największym pragnieniem" bo oczywiscei zgadzamsię co do smierci "życie to niebezpieczne zajęcie. jego smiertelność sięga 100 procent" Tera
Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 ależ pragnienie też zakłada pewną nieosiagalnosć tego czego się pragnie:)Po co pragnąć czegoś co ma sie zagwarantowane od urodzenia. [sub]Tekst był edytowany przez strzyga_vel_strzyga dnia 21-07-2004 22:26.[/sub]
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 widocznie chyba nigdy nie dostałaś tego czego pragnęłaś...
Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Tera oczywiście że dostałam, ale najbardziej ceni się te rzeczy które było osiągnąć trudno, a nie te które ma sie wpisane w życiorys.
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 czy to dyskwalfikuje śmierć jako pragnienie... nie znasz uczucia pragnienia czegoć co i tak będziesz miałą, ale chcesz je teraz?? Czym prędzej...
Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 znam i potrafię je powstrzymać:)
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 uszanuj to ze ktos moze to potrafic, ale po prostu nei chce...
Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 jeśli ten ktoś będzie w stanie uszanować życie, to ja uszanuję jego chęci:)
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 ta dyskusja nei ma sensu... z wiadomych powodów...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się