Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Świat byłby piękny, gdyby wszyscy ludzie byli egoistami, ale jak na złość są tacy co się innymi przejmują. Nie ma zdrowego egoizmu, jeśli masz na myśli dbanie o własne sprawy i nie wychodzenie na frajera to jest to zupełnie co innego.

Samobójstwo zamyka ci drogę do rozwoju, do szczęścia, doświadczenia, do wszystkiego co ewentualnie mogłabyś zrobić, gdybyś miała dość odwagi by się z tym zmierzyć, oczywiście możesz powiedzieć, że nie chcesz się rozwijać, ale widzisz, wtedy to nie zdrowy egoizm a czyste tchórzostwo:)

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

To co pisze to Twoje zdanie... a nie argument więc nie możesz to tym podważyć... nawet nie mam juz siły Cie przekonywać :))

A co do zdrowego egoizmu... egoizmem jest również zachowanie kiedy przechodisz ulicą i widzisz żebraka. Dajesz mu pieniążek bo będzie Ci źle gdy tego nie zrobisz... będziesz miała wyrzuty sumienia... Robisz to bardziej dla sibie niz dla niego... oto i zdrowy egoizm...

pozdrawiam
Tera

P.S. Za chwile nam to wykasuja więc może skończmy... :)) chyba że jeszcze chcesz się powymieniać racjami na PW :))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Skoro sam autor zaznaczył, że to nie do końca wiersz, więc chyba oczekiwał takiej dyskusji, to byłoby troche bez sensu, gdyby usunęli tę dyskusję:)
Tak moim zdaniem jest że to tchórzostwo, jak twoim, że nie, tak moim, że to egoizm, jak twoim, że nie.
Argument że można zrobić ze swoim życiem wszystko co się chce jeśli tylko się chce, nie bierze pod uwagę, że inni tez mają różne chęci i w konkretnym przypadku może się okazać, że spełnienie ich wszystkich jednocześnie nie jest możliwe. Pondto przypomina to ten kawał o kobiecie co gotuje w pięciu garnkach. Nie jestem psychologiem, ale wydaje mi się że brak zdolności do poszukiwania racjonalnego uzasadniania swoich decyzji świadczy chyba o jakiś brakach w konstytucji psychicznej człowieka. Wszyscy znamy ten tekst, że samobójstwo to nic innego jak wołanie o pomoc. Jestem sobie w stanie wyobrazić, że w którymś przypadku nie będzie, ale rozmawiając z osobą, która chciałaby popełnić samobójstwo, nie byłabym w stanie nie próbować jej przekonać do czzegoś innego i nie traktować tego po pierwsze jako takiej prośby o pomoc. Ty zdaje sie podchodzisz do tego inaczej i dla mnie to jest nieludzkie.
Opublikowano

Wiesz, ja nie obronie zdania w taki sposób jak tamten chłopak, ale jego mogłabys przekonywać na wszelkie sposoby - podobnie jak ja kiedys - zagiałby Cię tym, swoją szczerością, naturalnością, nie tchórzostwem na pewno. Co mają inni ludzie do tegoże on popełnił samobójstwo, co im do tego?? Skrzywdził tym pogoś???

Opublikowano

A czy umiesz pojać znaczenie słów: moze nie byli dla niego ważni... Życie nie polega tylko na tym by dawać coś ludziom...
Czy moje słowa są nieludzkie??? Ja bardziej nazwałabym tak Twoje gdyz innym odbieraja i krytyukja marzenia...

Opublikowano

hehe dzięki...
chyba doszliśmy do niewyjaśnionego meritum... ale niech już takzostanie pod Pan Szadkowski się nami zajmie :)) Nie chce znowu puczenia dostawać :)

pozdrawiam Cie, dzieki za dyskusje i miłej nocki życze
Tera

Opublikowano


Moment, bo jeszcze jest ta kwestia, że marzenie o śmierci to nie jest marzenie, bo marzenie zakłada pewną probabilistykę, istnieje jakaś nieosiągalność marzenia, czyli procent szans że się nie spełni, śmierć natomiast sprawdza się w 100 przypadkach na 100.

A swoją drogą - dlaczzego doszliśmy do niewyjaśnionego meritum- nie powiedziałaś tej osobie, że jest dla ciebie ważna? czy po prostu nie była ważna?
(ja tam będę egoistką i pofolguje swoim chęciom wklejenia jeszcze jednego wpisu:))
Opublikowano

ta osoba nie była dla mnie kimś ważnym...
a co do tego marzenia... hmmm potraktuj to metafizycznie hehe, to tylko słowo na które specjalnie sie czepiasz :))
Nazwijmy to "największym pragnieniem"

bo oczywiscei zgadzamsię co do smierci

"życie to niebezpieczne zajęcie. jego smiertelność sięga 100 procent"

Tera

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • O świcie, gdy mgły tańczyły jeszcze sennie między wzgórzami, a liście śpiewały cicho pieśń zrodzoną z nocy, on trzymał ją w ramionach, jakby była jedynym zaklęciem zdolnym zatrzymać czas.   Jej skóra pachniała runem pradawnych drzew, a włosy rozsypane na jego piersi przypominały o tym, co prawdziwe, nawet w świecie utkanym z iluzji i światła.   — „Nie pytaj, kim jestem” — wyszeptała. — „Bo jeśli wypowiesz moje imię, zniknę, jak sen, który nie powinien był zostać zapamiętany.”   Uśmiechnął się, lecz nie odpowiedział. Zamiast słów, dłońmi opowiedział opowieść: o pustce, którą niosło jego życie, i o niej — jak świt rozrywający mrok.   Nie była elfką, nie była wiedźmą, nie była duchem ani kobietą z legend. Była czymś więcej — iskrą świadomości zrodzoną z cienia i światła, z głębi, gdzie emocje mają własną magię.   Wędrowali razem przez doliny i ruiny, rozmawiali bez słów, czuli bez dotyku, kochali się — powoli, jakby każda chwila była świętością, a każdy pocałunek — pożegnaniem, którego oboje nie chcieli wypowiedzieć.   Ale każdy świat, nawet ten utkany z marzeń, musi kiedyś zacząć drżeć w szwach.   Bo los, zazdrosny o ich jedność, wysłał po nich cień — istotę bez imienia, która znała tylko jedno pragnienie: rozłączyć to, co zbyt piękne, by mogło trwać.   W dniu, gdy trzecia pełnia znów wzniosła się nad niebem, on spojrzał w jej oczy i wiedział. Nie zatrzyma jej, ale będzie szukał… we śnie, w pieśni, w kropli deszczu.   A gdy cień stanął między nimi, ona uśmiechnęła się smutno. — „Pamiętaj mnie… nie przez ciało, ale przez to, co w Tobie się obudziło.”   I zniknęła, jak błysk światła znikający w zmierzchu.   Ale jego serce… już nigdy nie było tam, gdzie dawniej.
    • Ci co mają niewiele do powiedzenia Często mówią jednym jednym głosem  Niuanse nie mają żadnego znaczenia  Jeżeli z góry chodzi o kontekst    Spaleni słońcem przeszli przez piekło Z wiarą łatwo popaść w półprawdę Dopóki walczysz nie jesteś zwycięzcą  Dopóki walczysz to nie przegrałeś
    • Sałatka... (Ikin dał Ksenine Składniki)   Mam - Zeno - ja majonez, mam. Karotka... jak to rak. Jady: pyry daj. I cebule lube ci. Ogórkom cmok róg, o... Jaj, i po kopie jaj. Soli los. I cukru, .urku ci. Drobno pokrojono (Jork opon bordo)   A... sałatka, jak ta łasa.    
    • @Roma świat uczuć zamknięty w dłoni. Ładnie.
    • A baba; kłosy - łyso łka baba.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...