kyo Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2006 załóż ciepły sweter od dziś będzie twój nie potrzebujemy słów pozostały tylko połamane okna i zakurzony dywan a ty wciąż pośród szarych ścian wydłubujesz śliskie pamiątki nocy potem wymienisz mnie na kruche światełka parafinowych lampek gdy odpłyną kutry popatrz zbliża się ciepły deszcz wyjdziemy boso na trawnik w ogrodzie pachnie maciejka kot kaleczy jabłoń a wiatr wymienia pory roku kasztanowce zwijają liście zapamiętam chłodne dłonie i pana mo z twoich opowieści wtedy jeszcze nam się chciało
Smok Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2006 dosyć ciekawe, nawet mi się w jakimś stopniu podoba, tylko tego pana mo nie potrafie skojarzyc, coś mi świta ale nie wiem w jakim oknie.
kyo Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :)Pan Mo to tylko taka przykrywka;) przecież nie będe pisał, że Jurek, Maciek czy Władek;) Nocnie Pozdrawiam
Sunny Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2006 zadyszka uczuć? miłość nie biegnie jak czas... Za Twoje nie moje stanowcze NIE!!! Pozdrowienia i do zobaczenia
kyo Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. problem w tym że nie zadyszka;) no pozdrawiam, hehe
Sunny Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Pan Mo tajemniczo jak w filmach Jamesa Bonda. Może jesteś jego dziewczyną :) Napewno nie ponieważ żadna z nich nie pisała takich wierszy tylko i wyłącznie z lekkim uśmiechem wpatrywały się w jego oczy :) Odnośnie wiersza nie wiem jak można jednym wyrazem oceniać cały wiersz "nie" - Twój wiersz mi się "NIE!!!" "nie" podobał ponieważ strałem się poznać Ciebie jako autora tego wiersza. Mogę przyznać że piszesz dobrze ale opinie które zostawiasz są bardzo skąpe i nie wnoszą zupełnie nic w kolejne wiersze ich twórców. Trochę strań w podzielenie się własnym zdaniem a napewno będzie miło. Nawet jeślli miałaby być to najbardziej surowe wyrażanie swojego zdania to zawsze będą lepiej świadczyły o osobie która interpretowała wiersz niż zostawaienie "nie".
Lobo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Bardzo przyzwoity tekst, napisany bez histerii i zbędnych udziwnień. Podoba się. Z uwag: 2 x jest "połamane" (okna i światełka) - może te światełka np pokruszone, czy jak? No i w pierwszej zwrotce chyba lepiej: "potem wymienisz mnie" ( wtedy także "odpłyną kutry") - w czasie przyszłym, bo w wierszu następuje odrobina galimatiasu - on juz wyjechał, a tu (w drugiej) idą na spacer. pozdrawiam.;-)
kyo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. uwagi o Panu Mo sobie zachowaj dla siebie lepiej, ok? wiesz co, nie komentuj pod moim wierszem moich komentarzy, bo to gupota! jak się nie podoba to pisz nie, blee etc. opinia jaką zostawiłem pod Twoim wierszem jest wg. mnie odpowiednia, ponieważ użyłaś w wierszu masy powtórzeń i to zupełnie bez sensu; lepiej się ucz kolego a nie obrażaj; taki komentarz jest zazwyczaj zaczepny;)
kyo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzięki wielkie Lobo:) tak, co do "połamanych" światełek to masz rację, coś z tym zapewne zrobie; pomieszały mi się czasy to fakt, już zmieniam. Serdecznie dzięki za pomoc :)
allena Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Ja powiem tak; wiersz urokliwy tylko faktycznie dwa razy ''połamane'' troszeczkę razi i można szybciutko zmienić.W zasadzie został ładnie opisany fragmencik życia, a pan ''mo'' zwraca uwagę i powoduje pojawianie się domysłów.Lubię takie ''zaskakiwanki'':) A.
kyo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. już poprawione :))) właśnie Pan Mo jest takim zaskoczeniem; już smokowi pisałem o co chodzi;) hehe dzięki za miłe słowo dobrego dnia :)
Tali Maciej Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 pierwsz strofka zniechęcała do czytania dalej, ale druga zrekompensowała początkowe niezadowolenie więc ogólnie powiem plus minus z przewagą na PLUS pozdrawiam
kyo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a co zniechęca?
Tali Maciej Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 przy pierwszej miałem nieodparte ważenie że już gdzieś kiedyś, w starym kinie albo w zakurzonej książce, jakby gdzieś w pamięci zapisana klisza, ale jednak wiersz ma swój urok i klimat i aż by się cghciało pobiegać po tej zroszonej deszczem trawie pozdrawiam
kyo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :)))zakurzony klimat samotnego pokoju howgh Ci!
Olesia Apropos Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 olcyskowi się podoba, a nawet podoba się bardzo, tylko żeby Jasiu w samozachwyt nie wpadł nie będę się dziś czepiać bo nie mam za bardzo czasu;) (ok ok, nie ma czego chyba po prostu) pozdrawiam niecierpliwie i w ogóle
M._Krzywak Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Wiersz. A to już dużo :) Zastanawiam się tylko, czy przerzutnie mają sens, na ogół powinny byc stosowane w celu podwijenia znaczenia, a tutaj: "pośród szarych ścian wydłubujesz śliskie pamiątki nocy potem wymienisz mnie na kruche światełka" jest bo jest. to pod rozwagę, mozna by przeciez pokombinowac, cos jak: pośród szarych ścian wydłubujesz śliskie pamiątki w pełni nocy potem wymienisz mnie na kruche światełka - to oczywiście nie rewelacja, ale masz -"w pelni nicy wydłubujesz pamiatki" i 'w pelni nocy potem wymienisz mnie" Dobra, już pewnie dużo namąciłem, ale biorę takie, jakie jest. Pozdrawiam.
kyo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wiesz Olciu, nie popdam, bo z trudem mi się ostatnio pisze:( ale miło mi, że się podoba, to najważniejsze, heh. cmokasy niecierpliwe:P
kyo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. możliwe, możliwe, przerzutki to takie moje zboczenie chyba, kiedyś ktoś mi wytykał, że ich nie ma, bo się wierszunio rozwleka w wersikach, hehe no ale może jest tu pewna niekonsekwencja, chyba masz racje, coś pokombinuje;) tak na marginesie, jest już następna wersja wiersza, nieco dłuższa. dzięki za propozycje. :)
Julia Zakochana Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 uroczy wiersz, podoba mi się :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się