Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dawniej nocą był księżyc, gwiazdy,
Głęboka czerń mroku
I jasne reflektory samochodów
Na podmiejskiej szosie

Dziś ta noc jest zupełnie inna
Noc: dźwięk cichości i ukojenie,
Otchłań pochłaniająca każdy błysk,
początek nowego świata

Kiedyś może nie będzie nocy
Wtedy zabraknie czasu na rozmyślanie
Po co komu cisza, spokój- pomyślisz
Zapomnisz o jej magii

Opublikowano

Wg mnie z pewnością nie jest to zły tekst, właściwie całkiem
niezły:) Zaciekawił niesztampowym podejściem do tematu,
jestem też pewien, że coś tam się jeszcze kryje... Póki co
nie mogę tego uchwycić, ale to tylko znaczy, że warto
go przeczytać nie raz i nie dwa:) Plus.

ps. może ostatni wers bez "jej"?

Opublikowano

Dawniej nocą był księżyc, gwiazdy,
Głęboka czerń mroku ---------- tu przegadane
I jasne reflektory samochodów -------- również
Na podmiejskiej szosie ------- ta od razu musi być podmiejska?

Dziś ta noc jest zupełnie inna ----------- znowu ta noc
Noc: dźwięk cichości i ukojenie, ----------- i znowu
Otchłań pochłaniająca każdy błysk,
początek nowego świata ------- obeszło by się bez "nowego"

Kiedyś może nie będzie nocy -------------- noc po raz kolejny
Wtedy zabraknie czasu na rozmyślanie
Po co komu cisza, spokój- pomyślisz
Zapomnisz o jej magii

do tego niekonsekwentna interpunkcja
bo przecinki są jakieś a kropek brak.

ogólnie: przegadane

pozdr.

Opublikowano

Myśl jest. Trochę pracy jednak trzeba: jak mówiono, nie potrzebne, powtarzające się wyrazy, jednak "nowego" i "jej" są potrzebne, tylko "jej" lepiej zmienić na "ich". I czegoś nie wystarcza, żeby zaczepiło, jakiejś mocniejszej emocji :). I ostatnia strofa wydaje się być ściśnięta, możno jej rozwinąć i rozdzielić, lecz nie obowiązkowo.
Mam pytanie: czy "dawniej" to wtedy, kiedy nie rozumiało się wartości ciszy i spokoju?
Z góry dzięki ;).
Powodzenia, wpadnę jeszcze :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dawniej- znaczy wtedy, kiedy człowiek jeszcze nie zdawał sobie sprawy jak ważną rolę w jego życiu odgrywa spokój. Wiele z nas nadal sobie tego nie uświadamia. Jednak pewne jest, że przyjdzie taki czas, kiedy ludzie nagle zauważą, ze nie mają czasu na chwilę odpoczynku... Mniej więcej o to mi chodziło ;)

Dzięki za komentarze, postaram się coś z tym zrobić ;)
Pozdrawiam Viola incielo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Autorzy: Michał Leszczyński plus AI.    Prawdziwy blues płynie ze zmęczenia   Coś we mnie samemu sobie nakazało znaleźć remedium i tę jedną odpowiedź napisałem wiersze i są gdzieś moje piosenki dalej zostałem sam z moim wielkim nic nie wiem komu i czemu i w co mam teraz wierzyć?   Włożyłem w poszukiwania swe wykształcenie zestawiłem ze sobą cztery ważne tajemnice spowiedzi, adwokacką, medyczną i naukową zderzeniem tych protonów zamęczyłem umysł czy mnie lubisz - nawet tego już nie wiem...   Jak ten mag bitewny chciałem tu cudów co wyśpiewałem - wzięto na odwrót co na odwrót było - zabrano dosłownie wszystko odebrano, a w zamian dano obawy dzisiaj i oby tak dalej nie wiem w co wierzyć...   Pomyślałem przypomnę życiu matowego bluesa chciałem czegoś jakiegoś ważnego dla pokoleń wyszło, że wielu odebrałem całe mnóstwo czasu oni również są zmęczeni moją długą opowieścią wytłumacz mi proszę skąd mam wiedzieć czym sens...   I tylko nowi radykalni podtrzymują na duchu że kiedyś, ze za lat sto, że może za lat pięćset będziemy jednak coś określonego wiedzieć dziwnawe są nasze mgielne wysprzątywania chciałem tylko wiedzieć, czy dojdę do choćby jednej odpowiedzi...   I chyba to już wiem, że do niej chyba nie dotrę... Przypuszczam, że odpowiedzi są unikalnym zjawiskiem... Choć chyba już wiem, że chyba próbowałem... Ale chyba już wiem, że chyba zupełnie nieudolnie...
    • @Robert Witold Gorzkowski To się nazywa świąteczne obżarstwo:)@Gosława tak się tylko mówi, a i na emeryturę trzeba zasłużyć;)
    • Dziękuję @akowalczyk @Robert Witold Gorzkowski pozdrawiam :-)
    • Na gniazdku z ości, w głębokiej norze, przy szmerze plusków, chłodzie w potokach, wolno się zdobi w niebieskie pierze podobne łuskom — pisklę zimorodka.   Ojciec z czatowni w głogu i olszy jak rycerz w zbroi, podniebny nurek, świtem przed groty otworem smoków pory połowu już wypatruje.   Ona na dystans trzech kilometrów. W rewirze tylko samiec, co łoży. Dla młodych strzebla, ukleja, ciernik. Mizerność jamy, stajenki lichej.                        
    • @huzarc taa teraz to bliżej mi do emerytury niż nowych powołań

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...