Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

człek, co kształtne miał idee,
antidotum życia mierzył,
- live is brutal – rzekł do siebie,
pistoletem w skroń przymierzył,

huk obudził świt struchlały
i człeczynę gdzieś na drodze,
co wywalił na wierzch gały
- wiwatować o tej porze ?

człowieczyna niepojęty
wpadł do rowu z nieuwagi,
proste w życiu są pointy -
„nie przeżyjesz bez rozwagi”,

lecz się na tym nie skończyło,
człek co z okna patrzył na to,
z ciekawości wypadł z ramek,
bo wychylił się aż nadto,

leciał z piętra na człowieka,
co przechadzał się pod domem,
i już mamy czterech trupów,
na co starczył jeden moment,

łańcuch zdarzeń wiąże ludzi,
nic nie dzieje się z przypadku,
niby nic a to możliwe,
stos wypadków po wypadku,

człowiek, który stał pod domem,
zrobił unik i z odskoku
trącił kogoś, co szedł tędy,
wprost na jezdnię pod samochód,

i tak dalej trup po trupie,
świt rozmieniał śmierć na drobne,
aby przeżył ktoś w tym tekście
do niczego nie podobne,

aby do mnie więc nie doszła
sfora zdarzeń i przypadków,
muszę skończyć tekst w tej chwili,
by się nie stać miarą faktu,

tak też myślał autor tekstu
oby koniec dobry wyszedł
kiedy naraz szlak go trafił
i się dźgnął swym długopisem.

Opublikowano

niech żyje wolnośc i swoboda
na tej stronce też
a wiersz ... mieć idee rzecz niebezpieczna :)
pokotem kładzie, co się rusza
o rety ... ale pointa
a autorowi życzę wytrwałości w odbijaniu piłeczek
i wiary w inność innowierców tej stronki

serdecznie pozdrawiam
seweryna

Opublikowano

Rymy rzeczywiscie sa proste, ale wedlug mnie inne nie pasowalyby do calosci utworu. Dla mnie, jest on bardzo ciekawy. Razi mnie jedynie ten "czlek", "czlowiek" ktory sie tu za czesto pojawia. Uwage zwraca rytm, ktorego na tym forum mozna szukac ze swieczka.
Pozdrawiam
Ignacy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Widzę, że trafił poeta na poetkę. Super! Pozdrawiam!
    • Gar słów zostawiam na stole. i wszyscy częstują się sami, zaś czar na ustach już poległ spadając pięknymi zdaniami.   Nad garnkiem usiadł poeta i myśl mu się jedna zaparła. Spytał, choć pewno to nietakt: czy zjadła czy może ze żarła? Jadła zapewne powoli smakując wyrazik jak kęsik pijąc alkohol miast coli, by smaczków znaleźć najwięcej. Ze żarła – boi  się przyznać, bo brzuszek rozbolał od rana. Dawkuje sobie natychmiast kropelki – lecz nie Waleriana.   A ja też chciałbym usłyszeć: Czy gar ów choć trochę zatrzymał? Bo słów to jeszcze mam michę, czy uśmiech zmieniła się mina?
    • te wspaniałe dwutorowe myśli   owocują w sierpniu sady ale w nas nadzieja cicha  człowiek przez rok cały zbiera owoc pracy swego życia   także wszyscy ku jesieni wciąż zmierzamy poprzez lata może uda się coś zmienić coś naprawić coś załatać   lecz świat w kontrze do nas stoi pragnąc stale coś narzucać róbmy swoje mili moi no bo reszta tylko ... upał :)))
    • @Leszczym  wiesz dlaczego napisałam, że nie wiem czy jesteś Hiobem-  i tu nie chodzi o wygadanie, rozmowność. Hiob stracił wszystko- nawet dzieci, pomimo to był wierny Bogu.   Nigdy nie wiadomo, jacy będziemy- to słowa W. Bartoszewskiego= jego doświadczenie Auschwitz. W skrajnych warunkach, sytuacjach w człowieku ujawniają się zarówno najlepsze i najgorsze cechy. Hioba nic nie zmieniło. I oby nigdy nie było Tobie dane tego doświadczyć
    • @Annna2 Zresztą z Hiobem jest podobna historia jak z Bonie i Clyde - generalnie nie da się lepiej. To ogromny paradoks, ale serio przypuszczam, że taka jest właśnie prawda. No, w każdym razie prawda mojego obecnego punktu widzenia i siedzenia również. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...