Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

moja wina
wasza wina
krematoria naszych bytów
piekieł wulkany
zatykają astmatyczne usta słońca
noc czyniąc
sklepienie zakochanych
westchnienie poetów
iskrami otchłani usiane
rani skrzydła aniołów
moja wina
wasza wina
już nie zalega w przestrzeniach
gniew umarłych sokołów
amputacją skrzydeł
plagą upadłych
ścieli się ziemia

Opublikowano

straszności.

dlaczego nie czytasz głośno swoich wierszy, autorze? Klaun kulał rytmicznie (ale z założenia - przyznaję - rytm miał bardzo ładny, ale nie trzymany konsekwentnie), tutaj mamy już rytmiczną tragedię. Zwróć uwagę - początek łapie rytm (przeczytaj kilka razy na głos pierwsze trzy wersy - kapitalny rytm!), a czwarty wers w ogóle zmienia schemat akcentowy - jakby mi kto dał w mordę! A potem - po prostu degrengolada.

Leksykalne ubóstwo - piekło, noc, czynić, zakochani, westchnienia, anioły (najohydniejszy symbol jaki można wymyslić w poezji), skrzydła... bleee

Lepiej by brzmiało "ściele" zamiast "ścieli" (pasowałoby do stylu, byłoby, ten tego, decorum). Ale nie poprawiaj. Nie warto, napisz coś innego.

Opublikowano

dziękuję Wam.O ile w rymach mi łatwiej utrzymac rytm bo często pisuje sobie "pod gitarę" to w białych faktycznie masakra mi wychodzi.Gubię się .Chyba nie wiem nawet jak wyczuć rytm w czymś "bielastym:( Pomocy albo sznur

Opublikowano

oczywiście przyjemnie, jeśli wiersz miło się czyta, bo ładnie w nim gra rytm, ale w wierszu wolnym wystarczy po prostu, żeby rytm nie przeszkadzał. Inaczej mówiąć: żeby nie był wyczuwalny. Tutaj narzuciłeś od początku bardzo mocny rytm, który potem bardzo boleśnie się rozpadł.

Rytm tworzy układ akcentów w wierszu. Przyjrzyj się, jak to u ciebie wygląda: ("-": sylaba akcentowana, "_" - sylaba nieakcentowana):

- _ - _
- _ - _
_ _ - _ - _ - _ (do tego miejsca mamy niemal idealnie co drugą sylabę akcentowaną!)
- _ _ - _
_ _ - _ _ _ - _ - _ - _ (widzisz rozpad schematu?)
- - _
_ - _ _ _ - _
_ - _ _ - _
_ - _ _ - _ _ - _ (znów powrót do rytmu, nie?)
- _ - _ _ - _ (i znów nici z rytmu)
- _ - _
- _ - _
- - _ - _ _ - _
- _ - _ _ - _
_ _ - _ - _
- _ _ - _
- _ - - _

nie zawsze rytm polega też na zgodności akcentów, inne ich układy, np.:
- _ - _
_ - _ -
- _ - _
_ - _ -

również czyta się przyjemnie; ważne, by ucho słyszało po prostu regułę.

W wierszu wolnym myślę, że nie należy z rytmizacją przesadzać, nie może być zbyt intensywna (a rytmy: - _ - _ - _ - _ są właśnie piekielnie intensywne dla ucha), bo przesłania treść. Wystarcy po prostu skupić się na tym, by rytm nie przeszkadzał - by się nie gubił i nie pojawial ni z tąd ni z owąd. Takie moje zdanie, a że pisuję zarówno teksty do muzyki jak i wiersze wolne, myślę, że mój wykładzik na coś się zdał ;)

pzdr.

Opublikowano

Mówiac bardziej obrazowo, jednym ze sposobów byłoby po fragmencie rytmicznym dać odpocząć....

moja wina
wasza wina

krematoria naszych bytów
piekieł wulkany
zatykają astmatyczne usta słońca
czyniąc noc...

sklepienie zakochanych
westchnienie poetów
iskrami otchłani usiane
rani (tratatata) skrzydła aniołów...

moja wina
wasza wina

już nie zalega w przestrzeniach
gniew umarłych sokołów
amputacją skrzydeł
plagą upadłych
ścieli się (tratatatatata) ziemia....


nie jest to idealne, ale staram się wskazać jedną z możliwych dróg bez ingerencji w tekst i treść, nad którą też by trzeba było poprawcować, (może więcej czasowników, a może co innego)...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Bardzo ciekawy koncept — poezja jako stan kwantowy przed aktem obserwacji. Podoba mi się konsekwentne łączenie języka fizyki z refleksją o naturze znaczeń. Lekki, a jednocześnie intelektualnie porządnie zbudowany wiersz.  Pozdrawiam serdecznie. 
    • @Berenika97 Pięknie prowadzisz dialog dwóch perspektyw — czuły, ale jednocześnie bardzo klarowny warsztatowo. Motyw światła i ulotności dodaje całości subtelnej głębi. Bardzo dobry tekst. Pozdrawiam serdecznie. 
    • Monarchie są dziś tylko wydmuszkami, odzianymi w złoto i klejnoty swoich potężnych przodków. Demokracja, jest głupią i ułudną efemerydą dla ciemnych umysłów słabych ludzi. Totalitaryzm to piękny a zarazem drapieżny ptak, który najpierw wychowuję jak najlepiej umie swe młode w gnieździe. Lecz pewnego dnia, bez powodu brutalnie je zabija. Przyszłość jest zbyt przerażająca, by w nią nieroztropnie patrzeć. Na szczęście wszystko co zdarzyć się mogło już kiedyś nastąpiło. Tylko przeszłość jest nauką i nadzieją. Krwawiącego świata. Konającego państwa. Księgi i żywioły mają wieczną pamięć. Kształcą mnie stare tomy i manuskrypty. Piękną i bogatą wiedzą jak bursztyny z Bałtyku. Tylko znajomość praw i pojęć obnaża świata prawdę a kłamstwo tnie na pół jak bezduszna brzytwa Ty masz władzę i wiedzę milionów. Poeto, filozofie, historyku. Lubię widzieć wszystko takim jakie faktycznie jest. Bez zbędnych zdobień wyobraźni. Zabawy i głos serca to wierutne bzdury i tania szopka. Okazywanie uczuć to słabość najgorsza. Lepsza jest nieruchoma maska. I gruby jak zbroja, zimowy, dwurzędowy płaszcz dekadenta wełniany. Na cóż mi uśmiech fałszywy towarzystwa. W mej lichej, zimnej i trąconej rozkładem suterenie. Mi towarzystwa dotrzymuję wiatr i deszcz za oknem. Karta wiersza przed oczyma. Pistolet i napoczęta wódka na stole. Tylko tak poznasz świat i piekło ludzkiego umysłu. W najniższym jego kręgu pokutuje, za grzech prometejski, poeta. Dla mnie za anioła. A dla ludzi za diabła przebrany.
    • @huzarc Bardzo plastyczny, sensualny wiersz — pełen gęstych obrazów i konsekwentnie prowadzonej metafory ciała oraz przemiany. Podoba mi się, jak łączysz intensywność języka z rytmem bardziej czułych, spokojnych wersów. Najmocniej działa środkowa część, gdzie obrazy dotyku i zmysłów układają się w spójną, sugestywną narrację. Pozdrawiam serdecznie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...