Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

córka słońca


Rekomendowane odpowiedzi

Kosie, mam nadzieję że już, już pohasamy sobie boso pod lipą wydepczemy ścieżki energtyczne, pozdrawiam ciepło oboje, pa!

Adasiu, moreny u nas są dość wysokie, gdy się wdrapuję na nie, dostaję zadyszki, wiek - wiadomo- he he - czołem!

Ewo! boso właśnie siedzę przy komputrze z brudnymi piętami he he- prosto z podwórka.
pozdrawiam ciepło,

Martyno, czas uczy nie tylko pogody, ale dostrzegania chwili, która mija jak mgnienie wiosny u Stirlizza,dzięki i buziole!odwzajemniam uśśśmichy!

Pathi, to się cieszę! Cmok

Le malko,masz rację kocham przyrodę, wszczepił mi to ojciec-leśnik,miłośc do ziół, ptaków etcetera.zaraz biegnę pozdrowić lipę, jezioro trochę pózniej,a może by tak w sobotę na grilla?-zapraszam,droga z bata, pa!całuski w oba polirki,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

córka słońca- wiejska sielanka

mówisz, że żyję na księżycu
a jestem przecież córką ziemi
zdeptana niczym dróżka
dobrej energii w drzewa cieniu------- po prostu "w cieniu drzewa", co daje ta inwersja?

wszystkie sprawy wielkiego świata
tu mało mnie jakoś obchodzą
mamy już w końcu swoje lata
rozstaje ze zmienną pogodą

mówisz:- jesteś z innej planety
odległej od ziemskich spraw wielu
przyrosła czołem morenowo
do jezior rynnowych, grążeli

trendów nowomodnych unikam
wszelkich gromadzeń pończosznianych ------jakieś dziwne? babskie...?
wraz ze swoim aniołem stróżem
bujam się między obłokami

luzakiem na boso po trawie
w przyjaźni z bocianem, gołębiem
lub w objęciach kochanej lipy
upozytywniam się dogłębnie

wszystko inne tu nie na miejscu
życie płynie starym korytem
jak Wisła pradawnym Słowianom
wtedy gdy nas nie było przy tym----- rym: korytem - tym, jako jedyny tutaj, po co?

A reszta, hm - Staszka pędzi do przodu. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, Stasiu, jeszcze takiego twojego wiersza nie czytałem, a toż to wieś malowana barwami spokoju, normalności, obcowania z przyrodą, bocianem i gołębiem za pan brat, ze spracowanymi dłońmi, których się wstydzić nie trzeba i spieczonym od słońca czołem...
Znam taką wieś polską - piękną i bliską, choć sam mieszkam od urodzenia w mieście - i zawsze ze szczególnym sentymentem do niej tęsknię. A ty mi to przypomniałaś, wielkie dzięki i pozdrawiam miło.
To takie swojskie klimaty i dobrze się czyta...
Piast

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...