Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z pisaniem wierszy jest jak z masturbacją -
wszyscy między 16 a 22 rokiem życia to robią.
Jedno i drugie pozwala rozładować emocje
i jest w gruncie rzeczy nieszkodliwe.

ale

w obliczu takich zjawisk jak:
pierwsza miłość
ból istnienia
zdrada
śmierć -
młody człowiek zwykle przestaje się masturbować.

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Panie Krzywak jestem spokojny bo ja już dawno znalazłem tą jedyną ładnych parę lat temu
pisząc o rzeczach oczywistych nie miałem na myśli siebie bo dla mnie to tak oczywiste nie jest tylko autora tego utworu skoro w nim stwierdził że wszyscy w danym wieku się onanizują po za tym o proste rzeczy proszę zapytać właściciela tego stwierdzenia nie mnie
o ile sobie przypominam stwierdził to Pan Sceptic

pozdrawiam

Opublikowano

Tak wygląda, jakby autor chciała zakasować Bursę, ale tylko: chciałby.
To tzw. prostacki sylogizm (prawda Panie Filozofie? ;)
No chyba, że obie rzeczy ulegają upublicznieniu. :D
"ból istnienia" mnie boli.
dyg
b
PS.
A sport?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Panie Piotrze - ja tych słów bynajmniej nie kierowałem w pańską stronę, tylko poprzez tekst - bo Sceptic pokazał właśnie, że kiedy przyjdzie to prawdziwsze życie, wielu dzisiejszych grafomanów zapomni o poezji proacując na 3 zmiany w hipermarkecie.
A masturbuja sie w sensie -,piszą poezje (hehe)
Opublikowano

leeeeee... nieprawda:) wcale nie przestaje.

wydaje mi się, że miast "-" powinien byc ":". ale nie mam pewności.

Wiersz jak zwykle treściwy, zorientowany na zrealizowanie tematu i przekazanie myśli. Operujesz ironią, co wymaga twórczego myślenia, co ja bardzo mniam.

Mogę się tylko do jednej rzeczy przyczepić. Zrąbałeś wersyfikację po "ale". Takie rozdzielanie wyrazów pasuję raczej do refleksyjnego zawodzenia, a Ty przecież jesteś retorem, więc tylko sobie udziwniasz tekst, który powinien korzystać z siły klarowności wywodu, a nie jakiegoś zniewieściałego rozstrzelenia wyrazów. Większość ludzi (wydaje mi sie ze wszyscy) wyczują interpunkcję bez tego.

A! no i o co chodzi z tą jesienią? bo najpierw chcialem ją potraktować jako jesien zycia, ale pozniej czytam "młody człowiek" i trace orientację. o zwykłą jesień chodzi? no cos ty?

p.s.
boł istnienia, to synonim braku masturbacji:)

Opublikowano

totalna bzdura
płytkie i głupie , z prawdziwą poezją nie ma nic wspólnego
autor pomylił to co sie dzieje na tym forum z poezją , równie dobrze mógłby porównać to do robienia kupy - w końcu każdy musi od czasu do czasu cos z siebie wyrzucić
przyrównanie walenia konia do pisania poezji - podkreślam POEZJI - świadczy o tym iż co poniektórzy uczestnicy tego forum zamienili sie chujem na głowy

kop

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Akurat kilka tygodni temu wypożyczyłem zbiór sztuk i słuchowisk Becketta. Przemęczyłem się  i dotrwałem do końca tego "Czekania na Godota". Jestem ciut innego zdania, niż literaccy krytycy.
    • Jak dla mnie to tekścik cacany. I z poczuciem humoru, i z fajną puentą, i rytmiczny. Pozdrowionka.
    • zbyt później? wiosna wzbudza w nas wszystkich lepsze uczucia, stajemy się jakby młodsi

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      pozdrawiam!
    • @Bożena De-Tre Owszem, jednak osobiście nie jest moim celem zaistnieć, bo prawdę mówiąc żadnej w tym korzyści nie widzę. Człowiek znany, sławny podlega przeróżnym presjom otoczenia, dusi się pod natłokiem oczekiwań. O ile moja definicja wolności jest nieco przewrotna, o tyle zwyczajnie lubię sobie pozostawić przestrzeń; również w czasie. Chyba jedynie władza i bogactwo mogą dać pewne poczucie siły i niezależności, chociaż tutaj też - wolałbym zrezygnować z tego wszystkiego dla wieczności bycia młodym i możliwości kochania się z wieloma kobietami, równocześnie (choćby hasając po potoczkach i POLaSKAch z dyndającym złośliwcem). Chłopców też bym dokoptował ewentualnie.   Inteligencja - inteligencją; wiedza - wiedzą ale siła męskiego uderzenia i piękno kobiecej nagości chyba są jedynie tym co, istotnie, można nazwać cnotą.   Mówiąc kolokwialnie : "proszę mi nie pierdolić, że coś jest lepsze niż seks"   Pozdrawiam :)   PS: A wierszyki piszę.. tak dla wyrzucenia tego, co przyprawia mnie o mdłości.
    • Fajnie rozkminiona praca przy pisaniu wierszy. Wspomniały mi się dwa moje limeryki:   Rozpamiętujący wiersz   wspominał sobie wiersz pod Sorento tamtego lata mnie tu poczęto myśl o sławie wprost zżerała ale chyba dałem ciała wszystko przez ciebie ty głupia puento   Biedny rymowany wiersz   wiersz analizie poddał się w Tczewie młodej po studiach krytyczce Ewie rozbierała go powoli i do dzisiaj wciąż mu stoi przez rymy obraz jej twarzy w gniewie   Pozdrowionka.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...