Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Panie Jacku- ja nie jestem tez analitykiem. Moje podszepty wynikają raczej z tzw. czucia,wrażenia, emocji niż wyliczania sylab i wykreślania geometrii wiersza. Jeszcze raz przepraszam za bezpośrednie ingerencje. Pozdrawiam.
Opublikowano

Najgorzej jest, jak tylko autor wie co napisał, i złości się, że odbiorca nie wyłapał jego intencji :)
Przeczytałem po raz 12 chyba, i dalej nie mogę odgadnąc, do kogo ten Judasz przemawia.
Ale wiersz jest świetny, i niech tak zostanie ( i tak opiniodawca wycofał się tchórzliwie rakiem)
Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Faktycznie!
Przekombinowałem strasznie :(
To ta kawiarnia mnie zmyliła... Michale, ale współczesnych Judaszy też wiele, nie musisz tego odnosić co do miejsca do poczatków chrzescijaństwa. ale co ja bedę ci tłumaczył, bo znowu wyjdzie na to, że jestem adwokatem Pana Jacka, a ja niechcę być ani sekretarzem, ani adwokatem. Pan Sojan się pojawi i wszystko ci wyjasni, bo ja też może błądzę. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Faktycznie!
Przekombinowałem strasznie :(
To ta kawiarnia mnie zmyliła... Michale, ale współczesnych Judaszy też wiele, nie musisz tego odnosić co do miejsca do poczatków chrzescijaństwa. ale co ja bedę ci tłumaczył, bo znowu wyjdzie na to, że jestem adwokatem Pana Jacka, a ja niechcę być ani sekretarzem, ani adwokatem. Pan Sojan się pojawi i wszystko ci wyjasni, bo ja też może błądzę. Pozdrawiam.

E, od razu adwokatem :)
To jest wiersz wzbudzający dyskusje, powinno byc raczej miło, szczególnie, że to ja nie mam racji i rzeczywiście wybombiłem taką interpretacje, że ha...
Opublikowano

pan Eugen De.; widzę, że mam sekretarza, adwokata i suflera /zostanę bankrutem!
mogę tylko podziękować, że uwolnił mnie pan od oczywistych wyjaśnień, i pogratulować, bo nie zawiodłem się na pańskiej przezierności i elokwencji;
szkoda tylko, że nie zajrzał pan do wiersza "Intuicja" naszej koleżanki na "orgu", w tym dziale...
bo pan potrafi pomóc! J.S.

Opublikowano

M. Krzywak.; wszyscy uczymy się tu pisać i czytać... więc nic się nie dzieje, co by nie okazało się
pożytecznym; /wcześniej zasugerowałem uwspółcześnienie wątku; po cóż bym miał pisać wiersz o Judaszu, przecież nie po to, by poprawiać Ewangelistów; oświetliłem temat po swojemu, a jak wyszło...widać;
pozdrawiam Cię Michale! J.S.

Opublikowano

Panie JAcku, dziękuję za rekomendacje, no aż mi czerwoność na policzku "stoi", czy ja się wypłacę za taką reklamę??? Byłem pod "Intuicją" i jak zwykle po swojemu "poszeptałem", nie ruszając treści. Pozdrawiam.

Opublikowano

PAN Eugen De.; wypłacił się pan znakomicie!, bom zajrzał;
ma pan smykałkę do tej roboty /to rzadki dar!
trzeba to pielęgnować /pan już wie co to znaczy, czyli ma pan pecha! :))
dziękuję za gotowość do pomocy, wszak org to w jakimś sensie rodzina;
pozdrawiam w pracy i znoju - Jacek S.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wiesz - ja lu­biłem zachmurzo­ne niebo Cel­tyckie chóry przy dębo­wych stołach Gdy gar­son mil­cząc Guin­nessa na­lewał I krzepnął spokój bo świat mnie nie wołał   W ra­mionach gro­zy czy też w brzas­ku chwały To­piłem obłęd który wciąż doj­rze­wał Świat wy­dawał się być niedos­ko­nały Dla am­bicji i wewnętrznych prze­mian   Ce­niłem piękno po­nad wszelką miarę Budząc nadzieję roz­siewałem smut­ki Kar­miłem ciało i tra­ciłem wiarę Gry­wając w ba­rach za bu­telkę wódki   Słowa spłonęły wiatr roz­wiał po­pioły Spoj­rzałem w stud­nię swo­jej ciem­nej duszy Wie­czność od­kryłem w ok­ruszkach po­kory Kroplą od­wa­gi zło pragnąc wyk­rztu­sić   Dzi­siaj ro­zumiem dokąd ten świat zmie­rza Wszys­cy to wiemy lecz nikt nic nie zmieni Chcę być świadec­twem Two­jego przy­mie­rza Pa­nie coś stworzył tę prze­piękną Ziemię
    • @MIROSŁAW C. Bardzo dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam
    • @tie-break @Annna2 Przychylam się do komentarza Annny2.Rzeczywiscie nie ma tu rymów dokładnych.Vilanella to gatunek literacki, który powstał w wieku XIII i początkowo były to utwory sielankowe.Takie piosenki biesiadne.Twoja propozycja vilanelli jest raczej wierszem współczesnym, napisanym że strofami, które przypominają tylko vilanelle. Bo jako gatunek dziś już historyczny i wiekowy wymaga także zachowania rymów dokładnych bo takie rymy pisano i wówczas.Jak dla mnie jest to wiersz biały bo trudno tu doszukać się choćby jednego dobrego dokładnego rymu...
    • @Marek.zak1 tak niestety bezbronne, ale inaczej się nie da i część z nich trzeba poświęcić, na te przyziemne przedmioty...
    • @Berenika97 Jestem wołaczem z wykrzyknikiem w dłoni!                           Gdy ryknę, muchy spadają z żyrandola,                           a zaraz potem tynk z sufitu...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...