Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

oddech


Cody

Rekomendowane odpowiedzi

dla Jota (Joannie)

słuchaj
genialny to był tuwim gałczyński paganini ewentualnie miód gryczany z migdałami
ja jestem zwyczajny człowiek z papierosem i szalikiem szarym owiniętym wokół szyji
flaszką z dżinem alladynem szeherazadą tańczącą na białej posadzce kartki
zwyczajnie pukającym dzięciołem palca w drzwi żeby wejść usiąść powdychać
zapach malinowej herbaty albo owoce agrestu gryźć z cukrem
pogłaskać kota pod wąsem żeby się zdenerwował uciekł
ponarzekać czasem że droga mleczna jest zbyt biała
że chyba się tej bogini naprawdę mleko z piersi wylało
jak wlewam w siebie tą herbatę

bo widzisz ja siedzę
i rozbrajam swoją nieznaną rzeczywistość z niepojętych granic
w której dzieje się wszystko
wszystko aby nie płoszyć banalnego spojrzenia ciekawskich oczu na alfabet
obrazów na dnie przemoczonej szklanki
kręgów na wodzie w środku lata
bo mi dalej myślą w głowie siedzi styczniowy poniedziałek
parter oświetlony bielą ścian lampa pod sufitem

bo to wszystko tylko po to żeby uchwycić w palce moment
moment kiedy w powietrzu dyrygujesz oddechem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozwoliłam sobie wkleić ( źródło : http://www.poezjaart.fora.pl/viewtopic.php?t=2327)

piersze wrażenie --> wersyfikacja, troszkę ciężko, jak ten oddech, dyrygujący

drugie- świetny tekst, och, takiego cię lubię

ponarzekać czasem że droga mleczna jest zbyt biała
że chyba się tej bogini naprawdę mleko z piersi wylało
jak ja wlewam w siebie tą herbatę

bo widzisz ja siedzę
i rozbrajam swoją nieznaną rzeczywistość z niepojętych granic
w której dzieje się wszystko
wszystko aby nie płoszyć banalnego spojrzenia ciekawskich oczu na alfabet
obrazów na dnie przemoczonej szklanki
kręgów na wodzie w środku lata
bo mi dalej myślą w głowie siedzi styczniowy poniedziałek
parter oświetlony bielą ścian lampa pod sufitem
-odtąd moje..
a te powietrze, ach, Darrenku, szczyt formy, ale wiesz, ze co ci będą kiedyś zarzucać, że piszesz, przekazując tylko siebie, że piszesz, o codzienności, że pakujesz słowa elkowentne, ile wlezie, że paplasz poezją, ale jak się znajdzie jeden co powie, żeś jednak genialny to będziesz genialny, bo dla mnie jesteś, jeszcze warsztat i wkrótce..

p.s wydajesz coś, bierz się do roboty po tej sesji i pisz, poprawiaj stare, pisz..i puszczaj w obieg do gazet i krytyków
pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...