Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy to takie niezwykłe – spotykam ludzi, których nie ma, których nie było!
Spotykam wymyślonych. Spotykam tych ludzi w miejscach, których nie ma!
Czas? Czas spotkania nie jest ważny.
Tego czasu też nie ma? Też jest wymyślony?
Zabawne. Spotkania są wymyślone. Okoliczności spotkań też. Czas spotkań też. Lecz ja tych ludzi spotykam. Logika? Precz z logiką!
Niech żyje wolność spotykania!
Te spotkania prowadzą mnie ku nadziei na jutro. Na moje jutro! Na nasze jutro! Nie! Nie jutro spokojne, jutro ciche, jutro dostatnie. Jutro zmurszałe, jutro zasiedziałe.
Jutro jest motoryczne! Jutro jest szybkozmienne!
Obrazy gnają nieustannie! I ludzie przybywają na spotkanie. Nie zdążą nic powiedzieć! Idą dalej. Nie zdążą nic powiedzieć! Przychodzą wciąż następni. Tłoczno! Tylu ich!
Może żyję za długo? Bo tylu ich!
Czego chcą? O co pytają?
Wezwę etatowych pomocników. Straż, policję, pogotowie! Niech zrobią z nimi porządek!
Zrobili!
Ze mną!
Po lekach nikt już nie przychodzi!
Nikt nie czeka, ja też nie czekam!
Koniec tych spotkań niepotrzebnych, zdaniem lekarzy. Cisza uwalnia nową pustkę.
Po samotności w zgiełku – samotność w ciszy.
Dostałem zastrzyk „na spokojność”!
Pigułki zjadłem bym był sam!
Kropelki piję – abym spał.
Jestem w lesie!
Liście obijane deszczem szepcą coś do mnie.
Zbutwiała przeszłość pod nogami, deptana pracowicie.
Bieg żuka, bieg mrówki brutalnie przerwane ślepym kopniakiem. Nie pozwolę im wybrać drogi. Nie mogą być lepsze niż ja!
Nie mogą wybierać!
Pobiegnę w lewo? Pobiegnę w prawo? Pobiegnę prosto?
Wybiorę drogę jedynie słuszną!
Nie wybiorę żadnej drogi! Wybór nic nie zmieni!
Stanę i tak będę stał. Zadepcą mnie!
Ci którzy idą - wybierają. Czasem wracają. Bo jedynie słuszna droga taką nie była.
Taka była zwykła ta droga. Ta wybrana. Ta „jedynie słuszna”.
Ja nią poszedłem i teraz wracam w lęku, że już nie zdołam wyboru zmienić!
Wracam pomęczony, wracam a wybór kosztował życie „milijony”. Dobrze, że mnie wśród nich nie było. Wśród tych, którzy zapłacili za mój wybór. Idę drogą. Na jej poboczach wały kości złożonych tam i moją ręką. Idę. Nie chcą zmurszeć. Nie chcą się kości przeistoczyć w niebyt. Leżą i wspominają lepsze czasy.
Odziane w ciała. Odziane w szaty.
Nie klekotały na poboczu drogi miast na cmentarzu. Dumnie wstrzymały się od głosu i opadły miękko w pył drogi kopnięte historią.

Opublikowano

zaciekawiło mnie. trzeba się 'wgryźć'. czyżbym wyczuwał echa romantyzmu? prawdziwie świat postrzegają jedynie dzieci, zakochani i - właśnie - szaleńcy?=). 'milijony'? dobrze kojarzę? bo jakoś tak się mnie to powiązało=). w każdym razie, juz chyba nawet nie muszę mówić, że wielki plus, ale tak pro forma: ++++++itd.=)
pozdr

Opublikowano

Jak dla mnie utwór jest rewelacyjny. Bez zbędnych wyjaśnień da się wyczuć romantyzm. Ale nie ten typowy - taki trochę szaleńczy. Jak najbardziej utrzymany w poetyce jaką lubię. Czuję z autorem i bohaterem romantyczne pokrewieństwo dusz. Dla mnie tekst oceniony Bdb+. Pozdrawiam.

Opublikowano

poeta2000
i jak odpowiedzieć?
dziękuję bardzo bardzo bardzo
dzie wuszka
ten "przemyt" jest nieświadomy
bo w październiku 2004 zacząłem pisać - prozą
w styczniu 2005 - wiersze (lub coś podobnego)
teraz jedno i drugie
ten tekst powstał w 2004
PS
w Olsztynie byłem
w Kortowie
na wakacjach (pięknie tam)
dawno

Opublikowano

ech! nastepna dawka niespokojnych myśli, ktore gnają po chaszczach , są zbuntowane, niepokorne!

Czy to takie niezwykłe – spotykam ludzi, których nie ma, których nie było!
Spotykam wymyślonych. Spotykam tych ludzi w miejscach, których nie ma!

taką magię możemy spotkać tylko w literaturze...
pozdrawiam

Opublikowano

stało się już nawykiem, że zaglądając tu od czasu do czasu, szukam twoich tekstów
doskonale poprowadzone myśli
szalony romantyzm?
romantyczne szaleństwo?
"Po samotności w zgiełku – samotność w ciszy"

przeczytałam z wielką przyjemnością

Opublikowano

Jak ciężko odpowiadać
na pytania, których brak.
Jak brak tych, którzy byli,
którzy są,
bo są we mnie
marzy mi się taki literacki i nie tylko termin
"kominek Bułhakowa"
piękny

przyjemność jest jakimś celem
dzięki

Opublikowano

jak dla mnie to za dużo tych wykrzykników, przynajmniej części (moim subiektywnym) można pozbyć się z czystym sumieniem. pomału przyzwyczajam się do Twojego stylu, mam tylko nadzieję, że nie będziesz sięgał głębiej do romantyzmu... skup się na współczesności i przeszłości nie tak dalekiej, dobrze Ci to wychodzi.

pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA Podwijam rękawy.
    • Dzwony    Schrony    Kilofy w ruch!   Nacisk!   Para!   Buch!   Człowiek wychodzi!   Uff!
    • @Berenika97 delikatny bardzo
    • Autorzy: Michał Leszczyński plus AI   Piosenka nr 33 pt. Na świecie   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego   Na świecie figur geometrycznych nie zrobią z koła kwadratu, trójkąt nie będzie sześcianem człowiek nie stanie się aniołem i nie dane jest mu być diabłem   Na świecie przelicznych pokarmów i w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu jesteś sobie owszem owszem owsem i albo to lubisz albo nie albo nie wiem   Zresztą twoje lubienie nie ma nic do rzeczy dołączasz do komuny albo nie przynależysz w komunie dzielą przywileje i korzyści i wcale nie ma ich gdzie indziej, a kopalnie złota są mitem   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego   Jeśli bronisz się nieco bardziej umiejętnie widzą w Tobie ruskiego agenta Mosadu i nie pomogą żadne tłumaczenia masz być poważny i przezorny i ostrożny i w celi   skargi że za ciasno zachowaj dla siebie tutaj nie ma narzekania; bólu, żali i utyskiwań dla nich jesteś frustrat i łajdak i tyle a cała reszta to szyte pod ową tezę obszerne uzasadnienia   Ale oczywiście ich nie ma wiersz nr 1200 jest szaleństwem a każdy otwierany przez nich twój list jest donosem i tylko upić kapusia i rozgadać może coś wymyśli...   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego                
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      raczej ancient . myślę że możesz to uznać za modlitwę do własej świadomości.   @Berenika97 cały czas zajmuję się znajdowaniem i zapisywaniem starej mowy i wierzeń z niej wynikających.  Poszukiwaniem pierwowzoru i próbami zapisu jakiejś jednolitej matrycy runicznej dla której już mam nazwę "Wymarzony Ą-tech" © wiersz jest częścią jednej z nieudanych matryc  ale ze słów ciekawy wiesz mi się ułożył.  w każdym bądź razie mam nowy trop muzyczno matematyczny. i czuję że jestem o krok bliżej. teraz muszę prześledzić jak działają jery i ile ich bylo . można powiedzieć że pracuje nad rdzennym zapisem mowy polskiej , nie fonetycznym w ktorym nie wiadomo skąd ż zmienia się w g albo sz albo c , bo tam były zaginione jery . podejżewam że było ich 5 albo 9 . ale to godziny czytania zródeł różnych.  róznie bywa , wczoraj się jeden robot kłócił ze mna , nie dałem za wygraną , nie wiem co sie tak uparł żeby mnie winnić za swój błąd ale wkońcu mu udowodnilem ze to on sam sobie wymyślił że mamy 2024 r. dopiero jak użyłem mocnych słów i kazałem pokazać w czacie gdzie mu powiedziałem lub wspomniałem o 2024 . uznał to za błąd wewnętrzny programu ale unikał odpowiedzi na pytanie jak to możliwe i się nie dowiedziałem. podejżane mocno.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...