Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

czarna

Użytkownicy
  • Postów

    756
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez czarna

  1. czarna nigdy nie ucieka! czas porwał mnie w ramiona dziękuję za poezji łyk
  2. ciechanowska biblioteka, klimat, czar Messa energią kipiący po dach dłonie chętne brawom niecierpliwie drżą dźwięk niebieskiej gitary otwiera serca i tylko nieubłagany czas...za szybko ucieka w noc kłaniam się dziękując za uroczy [pod]wieczór
  3. Kalino? ależ zachłannaś [heh] nie odbieraj dzieciakowi przyjemności ps. miałaś się odezwać, ale ok...jestem cierpliwa:)
  4. składam podziękowanie na ręce Stefana i Henrietki Rewińskich za wspaniałe przyjęcie w progach piramidowych [za przepyszny bigos i ziemniaki,* Stefan obiecał zlizac masło z bluzeczki i co?] kosz uśmiechów dla Izy, która z podziwu godnym spokojem rozwoziła towarzystwo w przeróżne srebrne strony :) pierwszy raz uczestniczyłam w wieczorkach poetycko-orgowych i...podobało się! [aczkolowiek przyznam, że czasami czułam się jak na lekcjii j. polskiego, a to za sprawą prof. Bezeta [hihi] ściski i uściski dla wszystkich, było czarniście was poznać ps. Olesiu...nie bierz do ślicznej główki tego co ślina na czarny jęzor przyniosła, dla ciebie specjalny uśmiech i głaskanie po czuprynie D.
  5. czarna może liczyć jedynie na siebie bo panowie mocni ale tylko w gębie
  6. cholerka...przyjadę jak już wszyscy odjadą...ech ...:(
  7. czemu spirytus? wino bardziej mi przylega do kadzideł i choinek :)) posłuchaj podpowiedzi Espeny, czasami dobrze przystrzyc trawnik wersów pozdruff
  8. inne spojrzenie na powiastkę o raju? na tym drzewie na mur beton siedział...wążżżżżżżżżżżżżżżżżż :))))
  9. czarna

    Jeśli tylko chcesz

    jednak ty też piszesz dużą literą ..." Cię" :))) pomysł ze smolarzem jest pierwszorzędny uśmiechy zostawiam
  10. ja niestety jutro jeszcze nie dojadę pracujący poniedziałek włazi mi w paradę chociaż chmury za oknem w szklance łyk tęsknoty bawcie się i pijcie piszcie wersów sploty wiem że brać po piórze dużo wypić może zatem w Srebrnej Górze zamiast deszczem...polej winem Boże :o)
  11. czarna

    Roz Pas

    ach te maszyny wtłoksyczne jakżesz sympatyczne i...erotyczne :))))
  12. czarna

    Fidiaszu

    jednak myśli poszły w innym kierunku dzięki za podpowiedź inny wymiar
  13. czarna

    Cosy prisons

    cieszę się, że trafiłam dziś do twojego kontenerka bardzo klimatyczny, pełen ciepłej wrażliwości wiersz i chociaz powinnas posłuchać uwag osób, które znają się na rzeczy, ja pozostanę przy twojej wersji...bo rzeczywiście płynęłam po słowach cicho i spokojnie... dzięki
  14. Ewciu...posłuchaj rady dotyczącej "od/pocznę" lepiej brzmi i jakoś tak pasuje do ostatniego wersu nastroje piaszczysto-ziemne przed urlopem? miniaturki zawsze mają w sobie coś magicznego c.
  15. czarna

    Fidiaszu

    środek urzeka...malowniczo przedstawione piękno rzeźby kobiety
  16. nie ma takich wielkich gumaczkó jak na moje czarne nogi...prosze zamówić słoneczną pogodę abym mogła brodzić boso po tej wielkiej wodzie:))))
  17. czarna

    Biedronka II

    Pewna biedronka z Leśnej Polany miała nie kropki, lecz czarne plamy. Kupiła w Żabce butelkę Ace. Efekt wkrótce poznamy.
  18. czarna

    Kto ?

    wychodzi na to, że ja. nie pamiętam tylko czy za dychę czy za piątala...lalalalalalala
  19. czarna

    panienki

    Pewnien poeta pokazał pupcię i rzekł : Panienki zdjęcie mi zróbcie lśniące, błyszczące. Potem za grosz je ode mnie...kupcie.
  20. gdy poeta pić nie umie nic mu po rozumie śmiech butelki rum karmelki giną słowa w pijanym szumie
  21. ostatnio czytam opowiadania pewnej polskiej pisarki i...jest w nich dużo powtórzeń zdań...celowych i trafnych, któe trafiają w moje sedno być może dlatego nie przeszkadza mi powtórka wersów a nawet po kolejnym czytaniu uważam, że dodaje głębi jedynie wykasowałabym słowo "[jakichś]...przeprosin"
  22. tak zajrzałam sobie do Stefanowego ogródka i... nie wiem dlaczemu erotyczne konteksty wsuwają mi się wersami do czarnej kieszeni, pewnie za dużo deszczu :)
  23. Ewo, twój wiersz, twoje malinki moja pięta wytrzyma, najwyżej mnie w nią kopniesz :)))
  24. nie chodzi o kolorowanie malowanki a zmianę kolorytu słowa...zresztą przesyt można uzyskać także w zbytnim ascetyźmie głowię się teraz nad ppoczątkiem drugiej strofy...hhmmmm
  25. tytuł jednotorowo wywiózł mnie na śnieżne dachy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...