Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Skutki połykania trywialności


Rekomendowane odpowiedzi

to my
tak nienaturalnie wyłonieni
z dźwięcznych ornamentów
nie zamieniamy wody w wino
ani obojętności w potrzebę bliskości

na brzuchu świata
układamy języki
spijając z pępka trywialność
w miniaturowym pudełku
zamykamy przestrzeń

moment zniewolenia

i znów deszcz
uderza o parapet myśli
każdy ruch wskazówek zegara
zakłóca równowagę
tylko ściany okazują zainteresowanie

odchodzimy
zostawiając miejsce
na uboczne produkty
przemiany rzeczywistości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka poprawek bym dał. np:
tak nienaturalnie wyłonieni
z dźwięcznych ornamentów
bardziej jednak pasowałoby "naturalnie". A dlaczego ? Otóż kojarzy się z narodzinami i w tych dwóch wersach powstało mnóstwo odniesień - wyłowieni do samego aktu narodzin, dźwięcznie - sam akt porodu połączone a ornamentów - kobiecego ciała...
Przyznam, że całkiem niezła robota. Co drażni : "to my" - odbiorca nie musi kojarzyc się i popierac peela,
przemiany rzeczywistości - nie bardzo łapie sens takiej przemiany. Na nierzeczywistośc ???
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak usune "to my" to juz nie bedzie takie gladkiego przejscia ja tak uwazam, a z tym "nienaturalnie" to chyba jednak pozostane przy swojej wersji, bo niby narodziny, ale nie do konca takie naturalne, nie wiem czy mnie zrozumiesz, ale wierze w to:)
pieknie skojarzyles naprawde ornamenty z kobieta:)
dziekuje za opinie i pozdrawiam cieplutko:*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...