Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jakoś w barze spotkałem sex
był różowiutki podniecony
mruknął złośliwie witaj eks
po drinka poczłapał zmartwiony

narzekał na kasę że coraz częściej pierwsza
że on ma dwie płcie a ona tylko jedną
że w bankach panienki zimne i sztucznie grzeczne
a w agencjach chętne przystępne i zwiewne

powiedziałem głowa do góry
jedno i drugie w praktyce są równe
i sex i kasa to bogowe córy
zawsze będą główne

łyknął
pomyślał
poweselał
przeprosił za eks
powiedział
chodź

Opublikowano

"bogowe córy?"
Panie Stanisławie, szczerze - nie wiem, czy pewna doza , hm, moralistyki ( 3 strofa) nie zaszkodził... Zaczyna się nieźle, tonacja przewrotnego żartu, by popaśc w takie prawdy może nie do końca prawdziwe...
Ta 3 strofa mnie mierzi, nieprzekonuje... Ale jeszcze wrócę.
Pozdrawiam.

Opublikowano

http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfabet - i inne źródła podają, że litery X w jezyku polskim nie ma, a tam, gdzie ją "słychać", należy pisać "ks". "Sex" nie jest nazwą własną, stąd nie ma usprawiedliwienia dla pisania tego słowa przez x. A z jakiego roku masz słownik? Nie ma w definicji zaznaczonego nic na temat pisowni? Wreszcie: nie ma wersji przez "ks"?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
    • @Arsis Pamiętam to drzewo z poprzedniego wcielania, nadal rośnie mimo rany w korze...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...