Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czasami uciekam od realizmu
strusim sposobem - nie w piasek
do marzeń w kieszeni
fartuszka dziecięcych fantazji

optymistycznego nastawienia do nich
nie wymazały nawet stereotypy myśleniowe
lecz żeby nie wydać się śmieszną
nie mówię o tym nikomu

i tak biedne ukryte
nie w sercu lecz w rozsądku
przechodzą nie zrealizowane
do codziennego porządku

Opublikowano

No właśnie Stasiu czemu ucinamy tym marzeniom coś tam..?
Ładnie to napisałaś,ale czemu tak smutno się zrobiło?
Posyłam Ci duuuże słoneczko. Pozdrawiamy cieplutko,bo pan w tv
zimą nas straszył. HEK

Opublikowano

:)
Tematyka ciekawa... smutna i prawdziwa.
Nie pasują mi "stereotypy mysleniowe". Jakoś tak sztucznie brzmią.
Generalnie jeszcze troszkę bym pokombinowała, Stasiu.
Może tak:

optymistycznego nastawienia do nich
nie wymazały nawt stereotypy myśleniowe
- by nie wydać się śmieszną
nikomu o tym nie mówię -


pozdr serdecznie

Opublikowano

podoba się, choć jest ta nadzieja że morzna je z kieszeni wyciągnąć i zmaterializować, bo gdyby je w koszu umieścić trza by było się brudzić, a tak wystarczy tylko przegrzebać bagarz doświadczeń i ukierunkować się w drodzę do celu ku marzenią

nisko się kłaniam i pozdraiwam

Opublikowano

dokladnie. wiersz taki melancholijny jak dzisiejszy dzien . co do marzen to sa ludzie ktorzy je nie maja i ja do nich naleze . smutne to wiem .

pozdrawiam w nienajlepszym stanie .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Werka1987                                                                                                         Pięknie uchwyciłaś to, co wiele osób zna z autopsji - gonitwę myśli, brak przełącznika „reset”. Ja zasypiam czasem na filmie, bo mój mózg dostaje zewnętrzny scenariusz, za którym może pójść, zamiast kreślić swoje. To jest jak podanie mu gotowej ścieżki, której już nie musi sam tworzyć. Stąd spokój i sen. Kiedy jestem sama, mój umysł zaczyna pisać własny film i ciężko go zatrzymać  :)
    • Takie myśli trudno odgonić, niektórzy maja swoje sposoby, myślenie o przyjemnościach, liczenie baranów, a najgorsze sa prochy na sen, od odtąd bez nich jeszcze gorzej. Pozdrawiam
    • @Werka1987 Natychmiast rozpoznawalny nastrój — pragnienie ucieczki w sen, uproszczenia, czułość dla własnego ciała — to działa i trafia. Obrazy są codzienne, ale intymne (pstryknięcie, kołdra, miękkie zanurzenie). Pozdrawiam:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - też tak sądzę - trzeba cieszyć się każdą chwilą nie bać się losu                 co ma być to będzie - na tym polega życie -                                                                                             Pzdr.serdecznie. Witam - zgadzam się z tym co napisałaś w komentarzu - nie ma                czarno myśleć - dziękuje za przeczytanie -                                                                                         Pzdr.serdecznie. @huzarc - @Rafael Marius - dzięki - 
    • patrzę w dal  piękno zachwyca    chmury opierają się  o szczyty gór  dziś błękit bez jednej chmurki  wracają wspomnienia  nastrój jak bank pamięci    kiedyś  i Rysy i Giewont i Kasprowy  bywało zmyły pot deszczem  surowy czas zdobywania  nie tyłko...nieba    trud daje owoce  dziś mogę się nimi delektować    patrzę w dal  piękno zachwyca    wczoraj siada koło mnie  nie muszę się go wstydzić  prezentuje się jak ja  uśmiechnięte zadowolone  z minionego czasu  i tego co czeka    patrzę w dal  piękno zachwyca    9.2025 andrew  Wczoraj,Gubalówka jest perłą.  U jej stóp Zakopane i Tatry.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...