Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

orzechowa jesień
liściem posypana
po rosie, po lesie
snuje się od rana.
Pobłąka sie chwilę
po cudzym podwórzu
i błyśnie czerwienią
zapomnianej róży.
Na jabłonce młody
rumieniec poprawi,
potem z babim latem
cicho się pobawi.
Popluska się w strudze,
przyczajonej w cieniu
winne grono muśnie
oddechem zieleni.
Śpiącego ogniska
iskrami wypali
i miękko opadnie
w wieczorne opary.
Orzechowa jesień
siwi się szronami
orzechowym dygiem
pożegna się z nami.

Opublikowano

Hmm... coś tutaj jest.
Rymy są budowane na siłę. To widać, aż nadto.
Klimat... no cóż, może by był, gdyby nie zwracające na siebie uwagę rymy.
Rytmika się chwieje (i to mocno).

"zapomnianej róży." - kicz! Mdło się robi od nadmiernej melancholii.
Narazie: przedewszystkim RYMY!

Pees. W Warsztacie pomagają. Tylko czasem trzeba coś tam wkleić ;)

Pozdrawiam jesiennie

PS. W dziale P będzie mu wygodniej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin tak śmierć bliskiej mi osoby wywołała u mnie różne stany które uwidoczniły się w moich wierszach nawet niektóre mnie samego zdziwiły    @Marek.zak1 dziękuję Marku jak zwykle mistrz stanął na wysokości zadania 
    • @Naram-sin takiemu pracusiowi jak ty, może nie umknąć :)
    • Czy to ma być wiersz wolny, biały, czy rymowany?   Nieporadnie radzisz sobie z tworzywem, jakim jest język (dotyczy też poprzedniego wiersza). Większość strof to proste wyliczenia, a dla upoetyzowania (sztucznego) wrzucasz tu i ówdzie przypadkowe i zazwyczaj kiepskie rymy gramatyczne (wyczuwalny-niewidzialny,np.) albo inwersje. Obrazy, sformułowania - pozostają nieoryginalne, powierzchowne, schematyczne. A przecież w dobrym wierszu chodzi o to, żeby odkrywać jakąś terra intacta  za pomocą  języka, a nie powtarzać truizmy i powielać przestarzałą, wyeksploatowaną już do imentu estetykę (muśnięcie wiatru, ciche tchnienie, ciepło dłoni, rytm ciał, itd,). Ciche tchnienie i cicha cisza - to znowu dwa grzyby w barszczu.
    • Czy ten wiersz, to podpucha?   Bo jest jak pewien rodzaj filmów, np. The Room, Plan 9 z kosmosu - tak zły, że aż dobry.   Jedyne, co w tym poetyckim upcyklingu przyciąga uwagę, to wątek z toastami, w którym pokazujesz aspekt dionizyjski, bachiczny miłości, przypominającej tańczącą wariatkę z wiersza A. Osieckiej.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Dobrze jest przeczytać uważnie wiersz, zanim się go wrzuci.     Jakie licho Cię tu poniosło?
    • Obrazek jak z pachnącej papeterii. Kiedyś takie były, chińskie. Ale nawet na najpiękniejszej papeterii w serduszka, kwiatki czy aniołki trzeba napisać jakąś treść. W tym wierszu jej zasadniczo brakuje.   naprzeciw, nie na przeciw
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...