Maria_Magdalena_Kowalska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 zawsze wychodził w pośpiechu zabierając wszystkie barwy i dźwięki połami płaszcza strącał spłonione świece ona długo jeszcze wpatrywała się w napięte płótno ciszy troskliwie doglądała ocalałych resztek wieczoru zgarniała z parkietu niebieski popiół szklane paciorki wyznań okruchy nut z bechsteina w obłe puzderka pamięci kreśląc orbity iluzji i sennych projekcji śniła miasto szczytujące wieżami splamione szkarłatem afiszy któregoś razu zbudzona impulsem wybiegła w noc wzbijając tumany gwiazd potykała się o koty śpiące przy krawężnikach czekał w krzepnącym świetle latarni - ona wie... złączyli smugi oddechów wyraźnie widoczne na mrozie w kamienicy naprzeciwko niespokojnie szeleściło okno z łoskotem jęknął neonowy bruk brzask chlusnął na szyby przeciąg uchylił bramę świtu przytrzasnął koniuszek skrzydła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 e-mol? a dlaczego akurat e-mol? W samym wierszu wszystko mi tak pęknie ze sobą gra, że wprost... No bo nigdy nie patrzyłem w ten sposób na te wszystkie kobiece dźwięki. Przekonałaś mnie - jak mawiają w Idolu. Do ulubionych, tam będzię pstrykał w klawisze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_Magdalena_Kowalska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Włodzimierz_Janusiewicz: e-mol? a dlaczego akurat e-mol? (...)nigdy nie patrzyłem w ten sposób na te wszystkie kobiece dźwięki. (...) Posłuchaj nokturnu e-moll opus 72 Chopina, może też Cię natchnie :) Ponadto 'nocte' po łacinie znaczy 'nocą', a tonacja mollowa - wiadomo, że smutną jest. No i w wierszu mowa o bechsteinie, który najczęściej służy do grania :) Starałam się być konsekwentna. Kobiece dźwięki! Omatko, ostatni wrażliwiec w naszej galaktyce! dzięki, całus :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Omatko! Ale mnie rozbawiłaś! Nie jestem wrażliwy. Że akcja nokturnu w nocy się dzieje, to wiem. Np z Żeromskiego :) e-mol smutnym jest, bo jest molem, (na gitrze najniższym może być) to jasne. Rozumiem inspirację - jak zdobędę - posłucham. A, konsekwentna oczywiście jesteś, co niniejszym doceniam i głoszę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_Magdalena_Kowalska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Włodzimierz_Janusiewicz: Omatko! Ale mnie rozbawiłaś! Nie jestem wrażliwy. (...) Hehe, a co robisz w serwisie poetyckim? Nie wstydź, się, to nic złego. I dziewczyny piszczą, kiedy takich widzą :) (...)konsekwentna oczywiście jesteś, co niniejszym doceniam i głoszę fenks. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_Miks Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 czytam czytam czytam i już mam mętlik w głowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_Magdalena_Kowalska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Adam_Miks: czytam czytam czytam i już mam mętlik w głowie Nocoty, na razie wysyłam starocie, w których bardzo dbałam o klarowność i jasność przekazu w obawie, że w przeciwnym razie nikt nie zrozumie, co autor miał na myśli. Teraz znacznie bardziej woaluję. Ale podpowiem Ci, jeśli bardzo chcesz: są trzy osoby dramatu: facet, kochanka i żona (żona to ta, co na końcu chlasnęła o bruk :) Kapewu? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loverman Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiersz jest poprostu wspaniały. Co tutaj duzo bede dodawał. Tylko błagam nie psuj wrażenia tłumaczeniem swojego wiersza, bo moim zdaniem to mija się z celem. Niech kazdy go rozumie jak sobie chce. Poezja jest do interpretacji przez jej odbiorcę, a nie przez twórcę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_Magdalena_Kowalska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Loverman: (...) Poezja jest do interpretacji przez jej odbiorcę, a nie przez twórcę. Zgadzam się, ale po prostu odniosłam wrażenie, że Adaś nie do końca jarzy, w czym rzecz. OK, od dzisiaj będę w tej kwestii milczeć jak grób, a Wy sobie mnie czytajcie, jak się Wam podoba :) Nie ma nic lepszego, niż czytelnik kreatywny i z fantazją. Dzięki, Lovermanie, za te Twoje "wspaniałości" :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Serocki Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Wiersz wspaniały, i owszem, ale trochę przeładowany metaforami. To jedyna uwaga. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_Magdalena_Kowalska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Mirosław Serocki: Wiersz (...)przeładowany metaforami. Hihi, dobrze mieć jakiś znak szczególny; to sprawia, że jest się rozpoznawalnym. To jeszcze nic, zreszta sam zobaczysz :) dzięki, pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natalia Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 ooo a wydawało mi się, że komentowałam już ten wiersz..a tu śladu po mnie nie ma! :) ale jus siem poprawiam. Wiersz jest....rewelacyjny, czyta się go świetnie a właśnie tyle metafor jest przyjemne! Ja tam je uwielbiam :) szczególnie dobre :) no a jak u Ciebie przeczytałam "wybiegla w noc wzbijając tumany gwiazd" to już cudnie było :) wiersz jak najbardziej trafia w ulubione :) Serdecznie pozdrawiam Natalia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_Magdalena_Kowalska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 natalia: (...) wiersz jak najbardziej trafia w ulubione :) Jakiś czas temu skończyłam z estetyką młodopolską (i całe szczęście), ale ciągle walczę z przeładowaniem metaforyką i ogólnie pojętym gadulstwem (a to strasznie trudne, gdy ma się ciągoty). Z dzieciństwa pamiętam czerwony (ale - okazuje się - ponadczasowy) napis wymalowany na murze wzdłuż torów tramwajowych: "Musimy sprostać wymogom współczesności!" No to się staram sprostać. A że bez szczególnego powodzenia - to już zupełnie inna sprawa :) fenks, pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Serocki Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Nie "sprostowuj" wymogom. Nie warto "sprostowywowywać" w imię bliżej nieokreślonej ideologii i mody. O metaforach nie pisałem dlatego, że niemodne, ale ze względów, załóżmy, osobistych. pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy Jantarek Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Wspaniały obraz, metafor dużo, ale nie ciążą, biorę do ulubionych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Sanocki Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Uwielbiam metafory, w szczególności takie! Wiersz piękny, nawet jego wielkość mi się spodobała. Nie walcz z gadulstwem, to Twój styl i nie powinnaś go wyciszać. Jesteś introwertyczką i w żaden sposób tego nie zmienisz - szczerze mówiąc cieszę się z tego ;) Pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gaba_Pisząca Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Piekny wiersz! Gęstośc znaczeń podkreśla jego emocjonalność Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pati_Yang Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Bardzo kobiety,delikatny w swej ostrej wymowności,bardzo osobisty. Czyta się niesamowicie,chylę czoła. Dodaję do wybitnych.:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się