Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z odbiciem pod taflą którego
rozkładamy na części kręgosłupy
kręgami w krąg
wpadliśmy w dziurę głowami do góry

stopy na powierzchni pod nimi chrząstki
tych którzy nie znaleźli odpowiedzi
dlaczego warto w kółko
kopać pod siebie bez tłuczenia

niekoniecznie płytko

Opublikowano

Technicznie rzecz biorąc, chrząstki rozkładają się znacznie szybciej niż kości, jak zatem po tych drugich może nie być śladu, kiedy pierwsze zalegają w dole? Przed tego typu błędami ostrzegał Arystoteles w swojej "Poetyce". No ale to można wybaczyć. Łamanie zasad w państwie bezprawia nie jest przecież przestepstwem, lecz czymś "ogólnie" przyjętym i tolerowanym.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



zależy co i czyje jest w dole Pawle jak również czego dotyczy metaforyka, napewno chrząstki nie są podmiotem (to tak dla podpowiedzi)
alez mi się mądrasek trafił!!!
Filozofia Arystotelesa opierała się na prawdach bez dowodu, świadomie była dogmatyczna.
ależżżż CIę już lubie!!
Opublikowano

nie wiem czy Anape zrozumiałem dosłownie - ale pieknie ujęłaś co niektórych znanych mi z przypadku - takich Ci dość wokół nas - kopią by fundamentem był skarb lub co ino jamą zwane - urasta do wieżowca marzeń - błyskających mgieł odlotem łabędzim - luksio-miodzik
pozdrówko MN

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "Płacz w ścianach"   Kałuże krwi wszędzie. Cóż to będzie? Może nicość będzie? Czuję beznadziejność, to moje uczucie jedyne jest. Przeszłam Wielki Test.   Dziura w mym sercu, Postrzał w klatkę, Wszystko widziałam.   Weźcie mnie do nieba. Wciąż w ciebie wierzę, Ojcze. Będzie lepiej, wciąż się łudzę.   Słyszę ich płacz w ścianach, Podążają za mną cały czas, W nocy i dzień, jak mój anioł stróż.   Znam cały część ciała, Widziałam wszystko otwarte, Czy bym chciała wiedzieć to znów?   Nie. Nie. Nie.   Wolałabym zapomnieć, Straszna Wielka Tragedia Ludzkości. Najgorszy koszmar mego życia.   Wciąż pamiętam jej wyraz twarzy wypełniony przerażeniem i strachem śmierci. Czy mogę zapomnieć? Chciałabym i marzę, ale nie jestem w stanie. To będzie podążać za mną raz na zawsze.   Choć może wystarczy pewna kula w łeb. Zakończę to jak mnie zakończyło. Przepraszam.   BACH!   Podpisała się:  Pielęgniarka Alicja
    • @Marek.zak1Jeszcze raz bardzo dziękuję. Pierszą skończyłam wczoraj, jest naprawdę niezła. Więcej napiszę Ci na priv, bo nie wiem, czy chcesz mojej recenzji na ogólnym. :)))
    • Tak, wyjechali na wakacje Kult, Gdy nie ma dzieci     nasze dzieci poszły do szkoły a gerbery zerwały się w ogień nasze dzieci usnęły wieczorem   nie jak trolle internetowe: by nie skończył się świat ciągłym przebojem          
    • @lena2_Bardzo dziękuję! @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję! To prawda!  @Waldemar_Talar_Talar@sisy89@Andrzej P. ZajączkowskiBardzo dziękuję! 
    • w krzemowej zupie się taplam push and pull dotyk łagodzi największe koszmary
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...