Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

żałuję że nie szanowałam matematyki
czarodziejska jest troistość świata

przewrotność i próżnia okręgów
pełnia kół
powtarzalność obydwu

może zdołałabym wcześniej
wpisać go w okrąg

Opublikowano

wiesz za co cenię Twoją poezję?

za pomysł, którego niegdy nie marnujesz, słowa są zawsze przemyślane i potrzebne, wręcz niezbędne, to nie jest poezja bezmyślna, chaotyczna, ale uporządkowana, czysta.....eh....może przesadzam z tym słodzeniem, co? hihi:) ten pomysł zrealizowałaś wg mnie po mistrzowsku, miło było przeczytać ten wiersz na sam koniec dnia i znow uwierzyć w dobrą poezję, inteligentą:)

masz rację, jest czarodziejska.............

pozdr. agnes

Opublikowano

matematyce piszą zgon
mimo to

wszystko

toczy się po owalnej
linii horyzontu
naszego życia
wpisanego w okrąg

kto powiedział że
koło nie ma kątów
idealnym kształtem
jest kula?




Pozdrawiam. // 51

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wielkie dziękuję, Agnes, dodajesz mi otuchy, jeśli chodzi o pisanie, to nie ma dla mnie nic ważniejszego niż to, żeby ktoś to, co uzewnętrznię poczuł, czy zrozumiał. Naprawdę dzięki, pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



kłaniam się przed królową

jestem tylko krzywą łamaną
i nie układam się równolegle

a jednak nie odjęła mnie
poza obwód tej kuli




dziękuję i pozdawiam
Opublikowano

Jak dla mnie nic tu nie ma. Sam tytuł odrzuca - mam taką znajomą, co to ciągle w kompleksach i w depresji się nurzała i właśnie ona lubiła mówić, że jej życie jest jak sinusoida. Ja mam jedno pytanie: dlaczego nikt nigdy nie napisze, że cosinusoida?

Spodziewałem sie chociaż jakiejś ciekawej, może głębokiej treści, a tu znów to co wszędzie indziej, gdzie dzis zajrzałem - ON - ile można?. Koncept niby jest, ale naprawdę nie widać, żeby tu był jakiś wysiłek.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witam i dziękuję za komentarz. Bardzo mi przykro, że się zawiodłeś, no i z powodu koleżanki. Widzisz, sam sobie udzieliłeś odpowiedzi na pyt. dlaczego nikt nigdy nie napisze "cosinusoida" - pyt. jest juz nieaktualne, ty, Jasiu, napisałeś :)))

A z NIM to przesadzaszi spłycasz, bo Nim może być każdy. No i trochę wysiłku, choć to nienajodpowiedniejsze słowo, mnie to kosztowało ;p

Pozdrowienia.:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • Jazda spod mostu podwoziem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mosty są przecinkami ciągłości wielu dróg kolejowych, albo myślnikami.    Widzę resztki trupa pędzące pośpiesznym. 
    • Radosny dzień zimą , ty jesteś przy mnie Słońce ogrzewa duszę, a spojrzenia rozpromieniają się Czas mija, niczym woda w strumieniu Ogród cudowności w naszym domu Łączy nas pasja i uczucie Nie ma gotowych schematów miłości, sami je kreujemy Jesteśmy jak kawałki układanki, które tworzą nasze życie Skarby miłości, nasza rodzina Mamy podobne serca, przepełnione ciepłem, uczuciem i szacunkiem Życie w kolorach jest różnorodne, cenimy wszystkie barwy Świat jest zróżnicowany, lecz miłość pozostaje niezmienna                                                                                                                                                                       Lovej. 2025-12-16                                   Inspiracje. Miłość w rodzinie
    • żółte chryzantemy, które do niedawna pstrzyły się w ogrodzie dziś skulone dogorywają w wazonie zerwała ich całe naręcze aby przyozdobić grób syna na małej mogiłce tli się jeszcze gliniany znicz a światło niczym matczyne dłonie delikatnie muska przestrzeń na coś ty mi mały zachorzał przyszedł niespodzianie w bólach przeokrutnieńkich ino te oczka zamglone roztworzył i zamilkł a mnie się tak cni do ciebie w coraz mocniejszej trwożności ach gdyby można cofnąć czas zebrać krew która cienką strużką toczyła się między redlinami wepchnąć wątłe ciałko w sam środek ciepłego łona pod zapaską Anna ukryła grzechotkę drewnianą z wilczym zębem na nic się zdało smarowanie mózgiem królika odprawianie guseł pomarło się dziecku na Amen
    • Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie. Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz. Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Znów staram się oszukać to tęsknienie,  czy ciepło tam dotrze- skosztujesz? Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie.   Garść dobrych dni - wspomnienie I słońc igraszkom nowiem folgujesz. Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Spłoszonym ptakiem  myśli cierpienie, Doświadczeniem Hioba usta rysujesz. Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie.   Mijają dni bez Ciebie kolejne jesienie. Czy tęsknotę wciąż jeszcze czujesz? Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Miłości wiecznej tu łez ronienie. I nie wiem, czy mnie wypatrujesz Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz.    
    • Krótko i trafnie, a wielu, jak sądzę, tak ma. Pozdrawiam. P.S. Chyba "tchórzę".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...