Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

od wtedy zawsze
z braku sił nie sypiam nocami
dośrodkowo jestem rozpieprzony
w drobny mak

na chodnikach tracę równowagę
gdy przechodnie straszą mnie od tyłu
przystanki dziwnie poruszone

komunikacja wielkomiejska
boczne siedzenia wiecznie puste
i ogień krzyżowy na plecach
nie pozwala zapomnieć

już nie wyprowadzasz mnie na spacery

Opublikowano

Całość mi się zdecydowanie widzi: sprzeciw budzi tylko "drobny mak" (zmieniłbym na "na drobne") i "od tyłu" - to bym usunął. "przystanki dziwnie poruszone", "i ogień krzyżowy na plecach" - to mi się podobało najbardziej. Najlepsze fragmenty w dobry, moim zdaniem, wierszu.

Pozdrawiam, Antek :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...