Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co uważacie za przejaw kiczu w literaturze, sztuce, mediach itd.? Dla mnie np. to tzw.,,literatura w spódnicy", polskie Briget Jones, kolorowe czasopisma dla kobiet(więcej obrazków niż tekstu) i ,,Samotność w sieci". Zapraszam do dyskusji:)

Opublikowano

fanatyzm to zupełna głupota - kojarzy mi się z wysadzaniem się w powietrze - to nie jest kiczowate, lecz tragiczne.
Kicz? Nowopowstające kościoły, nowopowstające pieśni kościelne, nowopowstający księża ( tzn. młodzi ) mówiący o miłości Jezusa, a nie znający się na życiu. Wszelka wiara, która nie jest podparta wątpieniem o którym można by pogadać...Usmiechnięci ludzie, którzy się identyfikują z religią...Wszystko to jest lekko obciachowe, jesli jest widoczne...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a jakie to są "nowoczesne objawy religijności"??
ciekawość mnie zżera (chrrrrrup, chrrrruuuupp)

heh, odpowiedź, już padła
jak widzę :(
ale może tak jeszcze raz? ;)))
Opublikowano

Samoobrona, Mandaryna i wszystko co się z nią kojarzy, seriale, na których wymiotuję, "Nad Niemnem", film pornograficzny, który miałam "przyjemność" ostatnio oglądać, "Wysokie obciachy", o przepraszam- "obcasy" oczywiście, "fakt", "świat seriali", spodnie w kratkę, białe skarpetki do czarnych butów, woda toaletowa "bond", wszystkie książki feministek tzn. "milczenie owieczek" itd., piosenki turystyczne, disco-polowe tzn. Kombi itp. itd, zdjęcia ślubne, różowe kabaretki... dopisze coś potem, bo lista jest długa.

Opublikowano

Wiara niepodparta wątpieniem... Niektórzy naprawdę wierzą od zawsze i nie wątpią. Nie wiem, czy jest ich wielu, ale wiem, że są. A to, że ktoś pozuje na wierzącego, a nim nie jest, to raczej smutne niż kiczowate, moim zdaniem.

Opublikowano

Święta.

Zaduszki = sztuczne chryzantemy, wielobatwne plastikowe znicze w różnych kształtach;

Boże Narodzenie = kolorowe prezenty z gigantycznymi kokardami, choinka z ozdobami w modnym tego roku kolorze, plaga Mikołajów (mimo, że to inne święto), neonowe gwiazdy betlejemskie, renifery i dzwoneczki;

Walentynki = ociekające "miłością" czerwone serduszka, misie, lizaki z "ajlawju", tandeciarskie gadżety, byle w burdelowym kolorze;

Wielkanoc = plastikowe zajączki, kolorowe jajeczka, cukrowany baranek;

Wszystkie równie pretensjonalne i żenujące - 100 % poliestru.

Opublikowano

"Samotność w sieci" to nie Grocholi, tylko Janusza Wiśniewskiego. Próbowałem czytać, ale się nie da. W życiu nie widziałem bardziej niewiarygodnie napisanej powieści, nie wspomnę już o błedach - autor chyba polskiego nie zna, a korekta wzięła wakacje tuż przed wydaniem. To nawet nie jest kicz, to jest obraza dla inteligencji.

Ja za kicz w poezji uważam lirykę miłosną (wiekszość z tego, co można przeczytać, w każdym razie). W filmie, komedie romantyczne. W prozie, harlequiny (choć niektóre to całkiem niezłe porno). W telewizji, talk-showy i inne programy rozrywkowe. W muzyce, Krawczyk i podobne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Czytam twój wiersz Aniu i pociągam nosem.Ale to nie katar.W tym roku będzie 5 lat jak mojej kochanej Matuli już nie ma.Pozostanie na zawsze w moim sercu i pamięci.Piekny wiersz.Poezja.
    • Jak mówi pismo święte   -  bóg pracował tydzień mozolnie, by potem rzucić robotę  ze wstrętem, i wziąć wolne.   Jak tak to trza intelektu kota, by dziś klepać   koronek tasiemce do tego,  któremu tak zbrzydła robota że dzień cały  pod zadkiem trzyma ręce.   Wieki wieków od poczęcia Adamostwa   sobota  jest dniem człowieka,  a niedziela boga.  W sobotę w prawie  byczy się człowiek,  a w niedzielę  w prawie byczą się oba.   +++++.+++ Śmierć to instynktowna trwoga. Na myśl, że jest już  u progu tuż,  ludzie tak głupieją,  że nawet papież zaczyna wierzyć w boga  i to samo radzi dobrodziejom.  Co świadczy tylko o tym, że wiara jest funkcją (użytecznej) głupoty.
    • @Annna2 dziękuję 
    • kocham cię — nie w czasie, lecz w szczelinach między sekundami, gdzie myśl jeszcze nie wie, że jest myślą a oddech to tylko cień płuc, których nigdy nie dzieliła odległość czuję cię, jak puls w skórze planety jak dym wspomnienia na języku snu jak światło, które nie zna źródła, a jednak prowadzi tęsknię, ale nie linearnie, tęsknię spiralnie, jak galaktyka za własnym środkiem jak echo, które szuka głosu którego nigdy nie było twoje imię, to nie litery, to ciąg drgań we mnie, które kładą się w poprzek języka i cicho kruszą alfabet przyjdź, nie po ziemi, ale przez miękkie granice istnienia, gdzie nic nie dzieli „ja” od „ty” a „my” nie potrzebuje zgody bo jesteś: nie obok nie naprzeciw ale we mnie, jak światło, które zna mnie zanim się zapalę    
    • @Annna2   Tu nie chodzi o sąd, tylko: o merytoryczną krytykę - ludzie ograniczeni intelektualnie każde fragmenty z Tory, Talmudu, Pisma Świętego Nowego Testamentu i Koranu - będą próbować dopasować do współczesnej rzeczywistości, a rzeczywistość jest taka: czy stado much, które leci do każdej kupy - ma rację? Inny przykład? Dla sekt monoteistycznych Dekalog jest świętością, tymczasem: to nie ten tam na górze dał ludzkości Dekalog, tylko: stworzył go Mojżesz na podstawie obserwacji zachowania własnego ludu.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...