Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

miłość przyszła późno,
za późno,
kiedy whisky już nie grzała,
a ręce przestały sięgać po coś więcej
niż pilota od telewizora.

była ładna.
nie piękna.
ale miała w oczach ogień,
który przypominał mi nocne stacje benzynowe —
nigdy nie wiesz,
czy dostaniesz kawę,
czy nóż pod żebra.

została tydzień.
albo trzy miesiące.
czas nie istnieje, kiedy liczysz oddechy,
a nie dni.

potem poszła.
jak wszyscy.
jak koty, które karmisz zbyt często.

i została ta stara przyjaciółka —
samotność.
cierpliwa suka.
nie mówi nic,
ale zawsze wie, kiedy wrócić.

siadam z nią co noc.
palimy papierosy
i udajemy, że świat nas nie dotyczy.

ona nie odchodzi.
ona wie,
że miłość to żart,
a ja —
jestem kiepskim słuchaczem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...