Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wczoraj spotkałam Winę w złym stanie.

Płakała: "Wszyscy mnie odpychają".

Prosiła bardzo cicho i łzawie:

"Weź mnie, nie chcę być ciągle niczyją.

Mogę być nawet Winą zbiorową.

Jeśli potrafisz mnie z zyskiem sprzedać

To stanę się Winą odkupioną".

 

Opublikowano

@Berenika97 

 

Niezłe to bywa czasem, co przymusi.

Mruczało wino, iż go czopek dusi,

I żwawe wielce,

Wrzało w butelce.

I póty wrzało, aż go się pozbyło.

Ale cóż się wydarzyło?

Przez połowę wyleciało,

Co zostało, wywietrzało:

Aż na koniec własnym czynem

Poszło w ocet, bywszy winem. 

(I. Krasicki- "Wino szampańskie"

Opublikowano

Kojarzy mi się z powiedzeniem: biorę winę na siebie. Można ją z siebie zrzucić na kogoś, ale to wtedy trzeba temu następnemu zapłacić, bo ten, co bierze, odkupuje ją, przyznając się i poddaje karze. 

Pozdrawiam 

Opublikowano

@Konrad KoperBardzo dziękuję! 

@Annna2Bardzo dziękuję! Dziś czytałam fraszki Kochanowskiego w bibliotece - dzień fraszek! :)))) 

@LeszczymBardzo dziękuję! Zapomniałeś jeszcze o stronie charytatywnej - kto kupi, będzie miał winę odkupioną. :)

@Marek.zak1Można i tak, ale kto odkupi może też już nie iść do spowiedzi - jeżeli do tej pory to robił. Chyba.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Dokładnie tak jest!. 

@ViennaPBardzo dziękuję! Raczej z winy ludzi Wina jest tak traktowana. :)))

@iwonaromaBardzo dziękuję! 

@Rafael MariusBardzo dziękuję! 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...