Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

smutno

 

i chociaż wokół ruch olbrzymi

w sieciach na fejsach messengerach

człowiek samotny nic nie winien

czy ktoś go dzisiaj trochę wspiera

 

ktoś się zatrzyma i zapyta

jak tam zdróweczko co się dzieje

na klawiaturze kciuk oddycha

rozum wraz z ciałem wciąż głupieje

 

powoli mija era książek

rozmów kontaktów wspólnych czynów

życie społeczne ktoś pogrążył

wierzących wiara jeszcze trzyma

:(

Opublikowano

Umysł (na szczęście) zachowuje te wesołe  chwile, ale patrząc realnie młodość to znaki zapytania, niepewność, szukanie własnej drogi życia, zagubienie, stresy i odrzucenia i mnóstwo pracy. Niczego nie żałuję, jak śpiewa Edith Piaf, ale nie chciałbym do tego wracać. Czy obecnej młodzieży jest łatwiej, wątpię. 

Serdecznie pozdrawiam

Opublikowano

@Stary_Kredens
 

z Twojego wiersza, Kredensiku,
dzwonią jak dawniej nam tramwaje,
ale nie wożą już beztroski 

tylko zaklętych jakimś czarem

 

tylko telefon zamiast oczu

spojrzenie owszem ale szkane

uśmiech do siebie do ekranu

i można żyć godzinę dalej

 

i tak się śmieje dzisiaj młodość

bez tego przecież żyć się nie da

jeszcze słuchawki ma na głowie

kiedyś tak było? dzisiaj bieda

 

 

 

@Jacek_Suchowicz

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

nie wiem czy winien czy nie winien

w jakoweś nicki się przebiera,

najlepiej co rusz w jakieś nowe

troi i dwoi - w kilku wersjach

 

później zamyka się w słoiku

żeby od życia się oddzielić

samotny, smutny, nieszczęśliwy

z postanowieniem - by nie wierzyć

 

nikomu nawet i niczemu,

nową receptę ma i pomysł

ty sobie zgaduj, stań na rzęsach

chciałbyś zaradzić jak? - się domyśl

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Nie wprowadzono w Polsce zakazu używania smartfonów uczniom. My nowocześniejsi. Choć wiele szkół ma to w swoich wewnętrznych regulaminach.

 

A oni tak z sobą po prostu rozmawiają.

Ten skręcający tramwaj faktycznie jako żywo. Pzdr

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Edytowane przez wierszyki
A (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Marek.zak1 w zasadzie nie o tym pisałam w wierszu, ale odpowiadając na pytanie czy łatwiej? Ogólnie rzecz biorąc teraz nam wszystkim jest łatwiej pod pewnymi względami np.pranie, jednorazowe pieluchy, rozrywka na zawołanie , aż do przesytu, każdy może się uczyć itd. prawie każdy ma samochód wyjazd za granicę? W czym problem? Po prostu jedziesz, lecisz za PRL-u, no raczej tak nie było. Pełne półki wszystkiego, ciuchy jakie chcesz. Pamiętam jak my marzyliśmy o prawdziwych dżinsach. Jest łatwiej, lepiej , ale z tym wszystkim ludzie stali się jakby bardziej sobie obcy i wrodzy, podzieleni i właśnie odgrodzeni od siebie czymś jakby niewidzialnym. Internetem. Ale życie jest nadal , trwa i trwać będzie 

Kredens pozdrawiam i dziękuję za czytanie i komentarz 

@wierszyki może jeszcze wprowadzą 

Dziękuję i pozdrawiam 

Kredens 

@Rafael Marius miłe wspomnienia z młodości, czy to było w Warszawie?

Pozdrawiam serdecznie Kredens 

@Migrena dzięki za odpowiedź i pochwałę 

Pozdrawiam serdecznie Kredens 

@Alicja_Wysocka dziękuję za wierszowany komentarz

Pozdrawiam serdecznie Kredens 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Największy teatr świata "teatrum mendy" przedstawia zawstydzony dramat w jednym akcie pt. "Wieczór poetycki"   Osoby: Spiker Hieronim Barszcz (Poeta) Młody Inteligent Randka Młodego Inteligenta Czas: niepożądany Miejsce: Rynek w Iławie   Akt I:   Spiker chciałbym powitać Państwo bardzo serdecznie na tegorocznej, XII edycji iławskiego wieczorku poetyckiego. w imieniu powiatowego domu kultury jak i naszego głównego  sponsora: firmy "Drewnex" - producenta najlepszych europalet po tej stronie Dunajca...   Sufler europalet i końskiej maści...   Spiker ...i końskiej maści. dziękuję wszystkim za...   Hieronim Barszcz (poetycko, ze zmrużonymi oczami) Kiedy wręczacie nagrody?   Tłum (zaczyna bić histeryczne brawa, wstaje z krzeseł, zaczyna się rozbierać, gwizda, skanduje nacjonalistyczne przyśpiewki, panie wyrywają sobie włosy, panowie stają na głowie)   Młody Inteligent to jest prawdziwa poezja.. apodyktyczny materializm... mówiłem ci że jestem oczytany   Randka Młodego Inteligenta znasz Gałczyńskiego?   Młody Inteligent (pije kawę z mlekiem, karmelem, bitą śmietaną, truskawkami, czekoladą oraz wiórkami kokosowymi) przecież wiesz że dopiero się tu przeprowadziłem, (pije kawę z mlekiem, karmelem, bitą śmietaną, truskawkami, czekoladą oraz wiórkami kokosowymi) z resztą, nie kabluje już od dawna   Randka Młodego Inteligenta mój ojciec donosił nawet po śmierci, dwa dni po pogrzebie w dom sąsiada uderzył piorun...   Młody Inteligent (pije z pustego kubka po kawie z mlekiem, karmelem, bitą śmietaną,  truskawkami, czekoladą oraz wiórkami kokosowymi) bardzo mi przykro... jakie to freudowskie...   Tłum (w szaleństwie poetyckiej mocy demontują państwo polskie, montują je na nowo, wykupują cały asortyment księgarni "Piórko" w Iławie, porzucają Boga, burzą bazylikę w Licheniu, wracają do Boga,  odbudowywują bazylikę w Licheniu, po czym całość powtarzają jeszcze trzykrotnie)   Hieronim Barszcz (ratuję swoją piersiówkę metodą usta-usta, wykrzykuje obelgi pod adresem spikera) Niech pana (sic!) dunder świśnie!   Dunder (śwista)   Spiker Dunder?!   Dunder A ty co się gapisz jak sroka w grat? Dundera nigdy nie widziałeś?   Sufler gnat...   Tłum (poetycko odrzuca metafizykę, umiera, wraca do życia, prosi o bis, przekręca scenę o 270 stopni, tańczy kankana, polki tańczą polkę, polacy walą wódę)   Kurtyna (została w Krakowie, korzysta z urlopu)   Świat wali się z posad  
    • @Ewelina Akurat usłyszałem, choć właściwie bardziej przeczytałem. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na marne wołam chyba, jak pustynię ryba. Nawet nadstawiam ramię, na dwóch bytów spawanie.   Udanego weekendu, pozdrawiam!
    • Miesiąc wrzesień  Pełen uniesień    I jej rozpalone uda  Istny żar tropików    Ogród miłości  Ogród namiętności    (I jeszcze tylko jedno)   Zbereźne myśli poety Kolejny raz niestety...
    • @Ewelina płacz oczyszcza, fizycznie oczy, psychicznie duszę  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...