Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

życie nie jest szyte na miarę

kolejne zbroje pływają w rzecze

dotykam barwne kolory snu

każdej nieprzespanej nocy

 

trzeba być wariatem

żeby w szalonym świecie przertwać

nie musząc liczyć powodów

dlaczego lepiej porzucić zbroje

nie czekając na swą kolej 

zawrócić głowę aniołom

 

życie na miarę szyte nie jest 

mało kto wie kto jest krawcem

czy to ważne ? 

może bezpieczniej jest być obłąkanym

w tym nieobliczalnym świecie

 

gdzie wariat rozdaje karty

swoim pismem zapisane

a jemu równi wydają werdykty

kto następny zrzuci zbroję

 

Klaudia Gasztold 

Opublikowano

@Klaudia Gasztold   odpowiem słowami A. De Mello

"Śpiew ptaka"

 

Pewien człowiek znalazł jajko orła. Zabrał je i włożył do gniazda kurzego w zagrodzie. Orzełek wylągł się ze stadem kurcząt i wyrósł wraz z nimi.

Orzeł przez całe życie zachowywał się jak kury z podwórka, myśląc, że jest podwórkowym kogutem. Drapał w ziemi szukając glist i robaków. Piał i gdakał. Potrafił nawet trzepotać skrzydłami i fruwać kilka metrów w powietrzu. No bo przecież, czyż nie tak właśnie fruwają koguty?

Minęły lata i orzeł zestarzał się. Pewnego dnia zauważył wysoko nad sobą, na czystym niebie wspaniałego ptaka. Płynął wspaniale i majestatycznie wśród prądów powietrza, ledwo poruszając potężnymi, złocistymi skrzydłami.

Stary orzeł patrzył w górę oszołomiony. – Co to jest? – zapytał kurę stojącą obok. – To jest orzeł, król ptaków – odrzekła kura. – Ale nie myśl o tym Ty i ja jesteśmy inni niż on. Tak więc orzeł więcej o tym nie myślał. I umarł wierząc, że jest kogutem w zagrodzie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...