Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czy przedświat może być młody? Jest przecież przestrzenią, która istniała zanim słowo stało się światem.

 

 

To jest jedna z tego rodzaju metafor dopełniaczowych, od których trzeba się trzymać z daleka, bo zionie na kilometr grafomanią.

 

 

Puenta ambiwalentna, z jednej strony - do bani, z takim banałem i to na samym końcu, z drugiej - przecież o to w wierszu chodzi, do tego zmierza cały przekaz. Nie wiem, czy np. nie przeniósłbym tego na początek utworu - punktem wyjścia może być coś oklepanego, bo można się spodziewać, że w dalszych częściach zostanie to pokazane od niebanalnej strony.

 

 

Wiersz dla mnie tu się kończy - a w rzeczy samej wcale nie, bo przecież zaczyna od nowa - jak Uroboros. A w ogóle o tej porze słabo już widzę, więc przeczytałem 'pomagiczny deszcz' i nie potrafię sobie tego wytłuc z głowy. Ze wszystkim znaczeniami, które znajdują w tekście punkty zaczepienia.

Edytowane przez Naram-sin (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Somalija Napisałem o jednej metaforze. Takie dopełniacze to budowanie metafor na bardzo prymitywnym schemacie -

energia pożądania, i w ten sposób można generować w nieskończoność - oddech  pragnienia, dreszcze namiętności, dotyk wspomnienia, kwiaty marzenia, słodycz tęsknoty, szaleństwo uśmiechów - a to wszystko (poetycko) jest martwe i sztuczne.

Opublikowano

@Somalija

   Wypunktujmy:

   - nieziemskie przenikanie, 

   - stary przedświat,

   - wykładniczo rosnące rozedrganie,

   - głęboki pomagiczny dreszcz.

   Mmm... - wystarczy za komentarz.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Pozdrawiam serdecznie. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki to co się stało to wielkie barbarzyństwo, ale najgorsze jest to że niektórzy się z tego cieszą. Szok.  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Alicja_Wysocka czegoś co samemu się nie przeżyło, to często tylko jedna z wielu opowieści, ale większość, która nawet teraz się dzieje pozostaje w mroku niewiedzy lub zapomnienia Dziękuję za czytanie i komentarz  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • Ładny wiersz, pozdrawiam.  
    • Płomień liże niebo, Drapie ciągle płuca swąd. Patrzę już na ślepo, Zataczając któryś krąg. Krzyczy całe ciało, A z gardła nie dobywa się już dźwięk...   Spłonie dziś na popiół, Wiara, że pojawi się. Nadzieja i opór, Że on nie opuścił mnie. Szans ciągle za mało, Nawet na pojedynczy jęk...   Wiem, że nie pomogłem, Zagłuszając każdy ton. Niszcząc czego dotknę, Byleby nie zajrzeć w głąb. Lecz proszę Cię, coś powiedz, Potrzebuję Cię, sam przecież wiesz...   Gdziekolwiek się przeniósł, Łzę otarł o moją skroń. Również na ramieniu, Niczym wspierająca dłoń. Krople gaszą ogień, Orzeźwienie przyniósł mi mój wiersz.  
    • ,,Wielkich dzieł Boga  nie zapominajmy,, Ps.78    pamiętać o Bogu trudno gdy...   życie jak szwajcarski zegarek  najnowszy smartwitch   znika z horyzontu  bo i po co potrzebny    gdy … światło nasze gaśnie nagle  w najmniej oczekiwanej chwili  znikają marzenia    było beztrosko i pięknie  slodycz miłość  wszystkiego w nadmiarze  to nie był sen  a jednak ...przepadł   czy Ty Boże nie widzisz... niesprawiedliwości  mnie syna Twojego    źle mi się dzieje  przecież …jestem Twoim dziełem  przypomniałem sobie  wiem że podasz rękę  i już …   9.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...