Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

bez obaw, ten rodzaj wiatru rozwieje wszystko,
nawet ślepą wiewiórkę, która tak rozczulająco
grała "Hallelujah" na keyboardzie, że nie sposób
było nie polajkować filmiku z nią,

dziewczynę, co przebrała się za PIN, aby
zamieszkać w karcie kredytowej matki,

i pana, o którym powszechnie wiadomo,
że jest praktycznie opustoszały, ale ciągle
zgrywa wypełnioną po brzegi salę bankietową
(taniec androida na szkle, aż szkoda gadać),

i konserwatystów o kotwicowiskach w głowach
(nawciskać by łobuzom, aż by im w tkanki poszło!),

nupturientów, technofobów, inne ludziki
o śmiesznych ksywkach.

może to banalne, ale umrzemy jak Dawid Ogrodnik
albo Stefan Niesiołowski. bo przecież każdy Niesiołowski
kiedyś umrze: ten w tobie, ten przezroczysty
i eteryczny we mnie.

wzmaga się wietrzyk, przez podworzec
ciągnie wymuszona procesja.

specyficzna wilgoć w głosach zawodzących
deptywaczy. balsamują mnie tym, werbalnie.
próbuję się wyrywać.

rolls-royce wpadł w poślizg, sunie bokiem
wprost na drzewo. sama zdecyduj: jest zabytkowy,
czy zabawkowy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...