Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Biurowa Walentynka


JAPA

Rekomendowane odpowiedzi

 

Słodka czekoladka,
Walentynka mała,
na stoliku położona,
Może się domyśli On,
Może się domyśli Ona.

 

Zagubieni w labiryncie
pięter, biurek, korytarzy,
Ona o nim myśli,
a On o niej marzy.

 

Trudno czasem…
Tak trudno się odważyć,
uczucia swe wyrazić.
Whisky z colą nie pomaga,
rano kac i zgaga.

 

Liścik, karteczka mała,
na stoliku położona,
Może się domyśli On,
Może się domyśli Ona.

 

Mijają sekundy, minuty,
tygodnie, miesiące,
wschodzi i zachodzi słońce.
Mijają się niby przypadkiem,
w windzie patrzą ukradkiem.

 

Serduszko z czekolady,
może dziś się odważy,
może coś się wydarzy.
On o niej myśli,
Ona o nim marzy.

...

A Walenty w niebie się śmieje,
z Kupidynem wóde chleje.
• Łu bu du bu, łu bu du bu, niech nam żyje prezes klubu.
• To wierszowałem do „szafy” Ja Pa

Edytowane przez JAPA (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...