Tamta chwila

[aniat.]

A gdybyś przeszła wtedy tamtą ulicą,

to zmieniłby się świat?

Spojrzałabyś jasno w moje oczy?

Ukradłabyś kilkanaście lat?

 

Mieszkałaś kilka domów obok,

wychodziłaś co rano po mleko.

Zabierałaś to samo powietrze.

Miłość była tak niedaleko.

 

Księżyc odbijał się w Twoich oczach,

jak złoty, drogocenny koralik.

I ja patrzyłem tak samo w niebo...

Gdybyśmy się wtedy spotkali...

 

Przeszedłbym z tobą tamtą ulicą

Z szaleństwem skradłbym kilkanaście lat.

Spojrzał namiętnie w Twoje oczy...

Zmieniłby się cały świat.

Edytowane 7 godzin temu przez aniat. (wyświetl historię edycji)

[Jacek_Suchowicz]

za zmierzenie się z formą i tematem - serducho

 

ale pierwsza strofa tak mi się czyta:

 

A gdybyś przeszła wtedy tamtą ulicą,

zmieniłbyś może świat?

Spostrzegłabyś jak moje oczy świecą?

skradłabyś kilka lat?

 

i dalej rytm podobny

[Marek.zak1]

Co się stać mogło, a się nie stało, widać stać się nie miało.

 

Pozdrawiam

[aniat.]

@Marek.zak1 ot i mądrego dobrze posłuchać.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozdrawiam

[andreas]

@aniat. To chyba mówił Pawlak.

@aniat. Trubadurzy kiedyś śpiewali "Znamy się tylko z widzenia". Pozdrawiam.