Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nieśmiało proszę


Rekomendowane odpowiedzi

Mimo że prośba jakby "ostateczna", to wiersz jest w moim odczuciu wręcz słodki.

Też często mam potrzebę "obtulenia i ukojenia", lubię miękkie i delikatne, czasem śliskie w dotyku tkaniny,

więc Peelkę doskonale rozumiem. 

A jedwab, chociaż w pierwszym wrażeniu może zimny, to jednak dobrze ogrzewa. 

Kombinezony alpinistów są nim wyściełane. Dobry wybór. 

 

A tak wracając do treści, to jednak przykre,

że Peelka tak bardzo się męczy, że potencjalny odpoczynek i ulgę dostrzega dopiero w grobie. 

I pomimo jakichś tam nadziei:

 

chociaż się staram zobaczyć w dali

puchu na niebie ciepłą pierzynkę,
kolibra, mgiełkę, czułości krztynkę.

 

jej pragnienia i marzenia nie zostają zaspokojone. 

 

Ech, no cóż, więcej pisać chyba już nie wypada. 

Gdybym miała moc o tym decydować i być przy Peelce w ostatnich chwilach, to bym tę prośbę spełniła. 

 

Serdecznie

 

Deo

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam tak:

 

"Tylko ciebie proszę...

 

Za trudne życie prośbę mam małą,
by mnie do grobu w jedwab ubrano.

W trumnie już ciało bólu nie czuje,
ale duszyczkę gest oczaruje,

bo delikatna jestem z natury,
a los mi wydał podeszwy w dziury.

I każdy kamień po drodze rani,
chociaż się staram zobaczyć w dali

puchu na niebie, ciepłą pierzynkę,
kolibra, mgiełkę, czułości krztynkę.

Więc gdy pomyślę, że właśnie wtedy
będzie już miękko, zakończę biegi,

w końcu odpocznę w sukni z jedwabiu,
będzie mi miło - będzie jak w raju."

 

Poprawiłem interpunkcję 

 

Łukasz Jasiński 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marek.zak1 @Deonix_ @Łukasz Jasiński

drodzy, skojarzenia z myślami o śmierci są logiczne, ale nie do tego przypadku. Nigdzie się nie wybieram, co kilka lat zmartwychwstaję (po różnych onko), więc jestem ostatnią osobą, którą by goniło w tamtym kierunku, może dlatego, że za blisko byłam, znam okolice i ciekawią mnie bardziej rejony życia, nie ciemności. Tym niemniej przyznaję się do tęsknoty za delikatnością, bo ciężko się w tłumie o to upominać, trudno opłotkować: delikatnie pukać, bez zgody nie wchodzić. 

Albo ja nie umiem. Ściskam wszystkich. bb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"w końcu odpocznę, w sukni z jedwabiu,
będzie mi miło - będzie jak w raju."

 

pobożne życzenie...

oczywiście, że nie!

 

jak dla mnie - lekko i przewrotnie o pokonywaniu tej trudnej drogi, jaką jest życie 

bohater doskonale wie, że mimo bólu poranionych stóp  

paść można dopiero

ZA METĄ

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...