Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 8 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Trzydzieści to już byłoby raczej ekstremum. Myślę, że dobra byłaby wartość pomiędzy dziesięć a dwadzieścia.

 

W każdym razie, zmniejszanie poziomu wyróżnienia poskutkuje tym, że będzie cała masa wyróżnionych utworów, przez co wartość nagrody znacznie spadnie.

 

Edytowane przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Wiesław J.K.

 

Wszystko zależy od nas samych, bo: to my jako osoby piszące i komentujące kształtujemy poziom, zaraz panu powiem: zanim tutaj znalazłem sobie miejsce, to: publikowałem na Poezji Polskiej - zostało mi zablokowane konto bez żadnego uzasadnienia - nikt nie odpowiadał na moje e-maile, byłem jak Jurand ze Spychowa przed zamkiem krzyżackim, potem: na Nieszufladzie - wyrzucił mnie Jacek Dehnel, najwidoczniej zabolało go, iż wypunktowałem go i to bardzo ostro, wszyscy się go bali, ostatnio: na Opowi.pl - też zostałem bezprawnie wyrzucony, niech pan tam zajrzy - to tak naprawdę portal polityczny, publikowałem jeszcze w Krytyce Literackiej - pan Tomasz Sobieraj drukował moje teksty.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Łukasz Jasiński

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dokładnie! Konstruktywne komentarze zachęcają, zwłaszcza dla początkujących do lepszego tworzenia i takie ostre pióra są potrzebne. Dawno temu odwiedzałem Poezję Polską, lecz ostatecznie wybrałem poezja.org i czuję się tutaj jak w domu.
Dodam również, że Ty Łukaszu, według mnie, należysz do czołówki konstruktywnych komentatorów. 
W moich początkach tutaj sławne były słowa: badziewie i kosz, lecz jak wiadomo komentatorstwo to również niełatwa profesja i czasochłonna, a więc większość z nas ogranicza się tylko do kliknięcia serduszka i nie ma w tym nic złego. Wszystko w tym świecie ewaluuje i warto być wytrwałym bez szybkiego poddawania się. Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

@Wiesław J.K.

 

Na początku nie było tak łatwo przez tak zwanego smoka, który ostatecznie został raz na zawsze wyrzucony, sama nazwa: Polski Portal Literacki - to portal de facto kulturalny, prócz: słowa pisanego - publikuję również artystyczne zdjęcia i filmiki z YouTube - zgodnie z prawem, acha, można również kopiować i wklejać cudze teksty - podając przy tym źródło, niech pan rzuci okiem na mój wierszyk pod tytułem - "Konfederacja" - tam w komentarzu opublikowałem ciekawy esej autorstwa Ireneusza Jabłońskiego i nie jest to propaganda polityczna - to ocena sytuacji geopolitycznej.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@UtratabezStraty

 

Nie, liczba czytań ma dużą większość wartość od polubień - wtedy pan wie - czy warto dalej pisać, osobiście: zlikwidowałbym polubienia - one funkcjonują na zasadzie wzajemności, ot tak: ja - tobie, a ty - mi - na tym to polega - na pieszczeniu własnego ego, komentarze też mają wartość - słowo pisane ma dużo większe znaczenie od słowa mówionego - wtedy pan wie - z kim ma pan do czynienia: z wtórnym analfabetą, z prowokatorem, z osobą niedorozwiniętą umysłowo i z jakimś głupkiem.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@UtratabezStraty

 

I jeszcze jedno, proszę pana, ma pan niską liczbę czytań i bardzo mało komentarzy, czyli: traktuje pan innych ludzi według własnej miary? A co ma być "kryterium oceny utworu" - co? Układy, znajomości i wpływy? Wydawanie tomików wierszy? Brylowanie w telewizji? Przynależność do różowego lub czarnego salonu? A może rezygnacja z niezależności twórczej na rzecz poprawności politycznej? Uleganie modom, gustom i zachciankom? Chyba pan zyje w nierealnym świecie jak elitka tęczowego salonu, ręce opadają...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Wiesław J.K.

 

A tak przy okazji: Polski Portal Literacki ma zielony kolor, a to bardzo zdrowy kolor dla oczu, kiedyś kupowałem papierową - "Myśl Polską" - teraz czytam internetową, zielony to również wojskowy kolor, jeśli chodzi o symbolikę, to: zieleń to przede wszystkim życie, harmonia, natura i bliski kontakt z Nią - Świętą Matką Natury.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Osobiście uważam, że ten licznik jest bardzo fajny. Można sobie sprawdzić popularność swojego tekstu. Ja nawet staram się jak najmniej wchodzić na własne wiersze aby sobie statystyki nie podbijać.

Kto sobie licznik manipuluje, okłamuje tak właściwie samego siebie. Zresztą sam licznik jeszcze nic nie mówi. Jeżeli pod wierszem znajdziesz w większości komentarze odautorskie i nic poza tym to już wiadomo o co chodzi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio w Warsztacie

    • Nie widzieliśmy się ile? To ona by musiała powiedzieć. Oczywiście wszelkie sztampowe wyznania, w stylu "Nie mogłem przestać o tobie myśleć...", sobie darowałem - niczego w życiu nie znosiłem gorzej niż wpisywania się w jakiś archetyp, spełniania czyiś założeń, jakichś wyobrażeń mnie, nawet tych pozytywnych. I tutaj, konwenanse romantycznego, kruchego kochanka z anemią, zostawionego u bram dorosłego życia wolałem sobie darować, z szacunku do samego siebie, jak i do niej. Wyczuwałem, jakby ona również dzieliła moją niechęć do archetypów, może to mnie do niej podświadomie przyciągało. Zdarzało mi się prowadzić z nią rozmowy przed snem, zwierzałem się z wszystkiego co aktualnie ciążyło mi na sercu, czy na żołądku, ona kołysała mnie nogą na nodze, a ja usypiałem się własnym słowotokiem. Ale jak to jej powiedzieć, i po co? W takich momentach naprawdę zaczyna się odczuwać jakim skazaniem dla ludzkiego charakteru jest mowa. Nie mogłem znaleźć słów ani celnych, ani w ogóle jakkolwiek przydatnych, musiałem pozwolić ciszy, poezji momentu zagrać to, co chciałbym usłyszeć, w końcu w ciszy zawiera się już każdy wybrzmiały dźwięk, a wprawne ucho znajdzie w niej dokładnie ten, którego oczekuje. Ja niestety byłem zbyt zajęty, aby słuchać, dla mnie cisza nie była brakiem odzewu z jej strony, była brakiem mojego głosu. Czy to narcystyczne? Może nie w tym przypadku. Bo i ona to dobrze wiedziała. Kolejny raz poczułem jakby linię porozumienia, wspólną zabawę, improwizację na cztery dłonie na tych samych klawiszach, szum wiatru biegający od mojego ucha do jej i z powrotem. Ona również szukała się w ciszy. Dojrzały kasztan upadł z głuchym łoskotem na ziemię, gubiąc się w trawie. Poczułem ten sygnał, po tym spotkaniu wiele razy jeszcze słuchałem kasztanów, lecz nigdy nie mogłem powtórzyć tego uczucia. Wydało mi się, jakbym usłyszał w tym uderzeniu wszystko co chciałem usłyszeć, a zarazem wszystko co chciałem wyrazić, że ona równie to czuje, że ona wypadła z łupiny, i że ja się przed nią obnażam, nie musiałem już więcej słuchać, nie musiałem już więcej mówić. Choć wiem że ona również to czuła, nie miałem czasu zobaczyć tego w jej twarzy, wstała wspierając rękę na moim kolanie i odeszła. No tak, w tej chwili to już było oczywiste.

      Edytowane przez yfgfd123 (wyświetl historię edycji)
  • Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Chyba tak :-)) Wolę mieć kwiaty na zewnątrz okna :-) Dziękuję :-)         Pelargonie nieco odstraszają także komary. Co prawda nie liczyłam, ile wpada, gdy ich nie ma, a ile, gdy są, ale podobno mają takie działanie. Ale rzeczywiście, motyle wolą inne kwiaty. Kwitną aż do mrozów, przetrwają i troszkę pluchy, więc na pewno się już lubicie. Dziękuję i pozdrawiam :-) (Też lubię trochę chłodku :-)     @iwonaroma Dziękuję :-)               @Sylwester_Lasota Dziękuję :-)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            W białym kangurze. Zakupił róże.   Pzdr :-)    
    • Z sięgających nieba sobótkowych ognisk, Iskry sypią się tysiącami, Poproszę by sekret mi zdradziły, Zdobycia mocy czarnoksięskich…   Zdradźcie mi zatem skrzące iskiereczki, Nim zagaśniecie na wieki, Ten jeden jedyny sekret szczególny, Jak zostać czarnoksiężnikiem potężnym?   - Tej tajemnicy przenigdy nie zdradzimy, Choćby nie wstać miał świt, Posiąść bowiem mocy czarnoksięskich, Godnym tak naprawdę nie jest nikt,   Bo choć dają uczucie potęgi, Kryją za nimi się biesy, Pod pozorem ziszczania marzeń najskrytszych, Sączą one jad do ludzkich duszy…   Błysk spadającej gwiazdy, Przeszył nocnego nieba mroki, Zdradźcie mi zatem świętojańskie robaczki, Gdzie na Podhalu ukryte są skarby,   Czy w skrzących zielenią dolinach, Strzeżone upływem kolejnych lat,   Czy w wielkich jaskiń czeluściach, Z czasem zapomniane przez świat?   - Tej tajemnicy przenigdy nie zdradzimy, By mogli o nich wciąż śnić, Chłopcy starymi legendami urzeczeni, Gdy do snu rozmarzeni zmrużą powieki,   By rozbudzona senna wyobraźnia, Gdy mrok okryje już świat, Odmalowała nocą miejsca ich ukrycia, Śpiącym młodzieńcom o czystych sercach…   Do uszu mych dobiega z oddali, Górskiego strumyka szum cichy, Zdradźcie mi zatem szumiące sosny, Gdzie zbójnicy niegdyś ukryli swe łupy…   Czy w skrytkach najwyszukańszych, Mocą tajemnych zaklęć je zapieczętowali na wieki, Czy w zaroślach prędko dukaty swe rozsypali, Co tchu uciekając przed hajdukami?   - Tej tajemnicy przenigdy nie zdradzimy, Bowiem skarbów prawdziwych, Winieneś poszukać w serca swego głębi, W najgłębszych uczuć skrytości…   Tam bowiem i tylko tam, Najprawdziwszy ukryty jest skarb, Jakiego nigdy zamkowa nie strzegła straż, Jakiego nie widziało oko żadnego zbójnika…   - Wiersz zainspirowany utworem ,,V mojej zahradôčke" w wykonaniu zespołu KOLLÁROVCI.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Naram-sin to po co ty tu skoro tak uważasz , a błędy robiłam i będę robiła zawsze ... a wyobraźnia to nie wyobrażanie sobie odpowiedniej pisowni ... to zupełnie coś innego ... nigdy nie zrozumiesz ... szkoda mi takich ludzi jak ty...  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          Czy to jest wiersz dla alergików?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...