Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@error_erros No i to jest właśnie siła romantyzmu. Wychodzi na to, że podmiot liryczny to wypisz, wymaluj bohater romantyczny. Wszystko w tym wierszu jest: bój istnienia głównego bohatera, niemożność zmiany jego położenia, no bo cokolwiek zrobi, zawsze trafia w to samo miejsce, a nie oszukujmy się... pomiot liryczny w poezji bywa zwykle nieszczęśliwy. 

 

"Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu" - zapewne czytałeś, ponieważ ostatnia zwrotka zdaje się być tym właśnie zdaniem. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No i o tym w sumie jest ten wiersz, to jest hasło-klucz

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Myślę, że to jest skojarzenie nieuniknione za każdym razem, gdy w wierszach jest mowa o pomniku

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie, ponieważ wiersz może np. opisywać pomnik w sensie budowli i nie będzie tam żadnego nawiązania do Horacego. 

 

Dlatego lubię poezję romantyczną. To jest bohater, któremu częstokroć się nie udaje, ponieważ jest zbyt słaby. Ot, po prostu jest człowiekiem, a przy tym ileż wyraża emocji, których można się uczyć.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jestem zaszczycony, że mój wiersz Cię zawrócił

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiem, do czego dążysz, ale nie podejmę się dyskusji filozoficznej o tym, co jest ludzkie, a co nieludzkie, bo z tego potem nie będzie ucieczki

Opublikowano

@error_erros Nie umiem Ci tego napisać, nie wiem ubrać w słowa, ale dla mnie te Twoje wiersze są trafne jak cholera, gdzieś w tych wersach docierasz to tej całej przewrotnej, czasem zabawnej, niekiedy tragicznej, no różnej prawdy, choć może wcale nie o prawdę tu chodzi, a o jakiś bardzo przekonujący punkt widzenia... dla tego bomba !!!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Podoba mi się, jak to określiłeś - że nie o prawdę chodzi, ale o punkt widzenia. Czasem buduję podmioty liryczne, z którymi trudno się utożsamić bądź przyznać im rację. Ale bardziej interesuje mnie zgłębienie jakiejś postawy, opisanie jej, a nie wystawianie jej oceny.

Dziękuję!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • dziś w ogrodzie raj był tu kwiecień bywał maj   zawitał czerwiec piwonią  zapach  kradł   lipcowi  drzwi  otwiera na co  róża się dąsa   bo woli sierpień - wrzesień też się jej podoba   dziś w ogrodzie gaj zapach zgubił winien wiatr   dla mnie ten ogród to kumpel   -  to prawdziwy mych marzeń kram
    • Dziś Lubię Mgłę Z Głową w Chmurach Cały Dzień W NIebiosach I w Wodzie Nad Wodą w Lesie Bez Wiatru Wytchnienie    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Ja - chwilowe wzmożenie przestrzeni   Zapis światła w tkance  Fazy ubrane w sieci liczb Ludzki teatr geometrii  Emanacja niebytu  Przelana jak wodór w śnieg  Do twardości struktury   Świadomość przepływu Nie do utrzymania Jak każda wiedza   O matce    Kończy się obłędem  Tragizm rozpadu  Hagiografia hologramów    Dynamika bez metafizyki  W projekcji pulsu I słowa, które znaczą  Bez istnienia    Jak nuty bez muzyki
    • Moje przyjaciółki to drzewa:)
    • Wiesz - ja lu­biłem zachmurzo­ne niebo Cel­tyckie chóry przy dębo­wych stołach Gdy gar­son mil­cząc Guin­nessa na­lewał I krzepnął spokój bo świat mnie nie wołał   W ra­mionach gro­zy czy też w brzas­ku chwały To­piłem obłęd który wciąż doj­rze­wał Świat wy­dawał się być niedos­ko­nały Dla am­bicji i wewnętrznych prze­mian   Ce­niłem piękno po­nad wszelką miarę Budząc nadzieję roz­siewałem smut­ki Kar­miłem ciało i tra­ciłem wiarę Gry­wając w ba­rach za bu­telkę wódki   Słowa spłonęły wiatr roz­wiał po­pioły Spoj­rzałem w stud­nię swo­jej ciem­nej duszy Wie­czność od­kryłem w ok­ruszkach po­kory Kroplą od­wa­gi zło pragnąc wyk­rztu­sić   Dzi­siaj ro­zumiem dokąd ten świat zmie­rza Wszys­cy to wiemy lecz nikt nic nie zmieni Chcę być świadec­twem Two­jego przy­mie­rza Pa­nie coś stworzył tę prze­piękną Ziemię
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...